Grzesiek - vox populi

[siena_driver]

Tak we mnie wierzycie wszyscy... że nie wypada mi Was zawieść
Znając mnie, to i tak będę marudził po biegu, ile bym nie zrobił

[mclakiewicz]

Ja też czuję, że pękniesz te 50 minut. Kciuki będą trzymane.

[gonefishing]

E tam, każdy po biegu marudzi
Nawet jak tego nie napisze. Ja też mam mały niedosyt, że zabrakło 7 sekund do złamania 22 minut na 5 km
Po tym jak pobiegłeś te 4,2 k złamanie 50 minut jest spoko w Twoim zasięgu - tylko już nie rób tylu testów
Oczywiście wszystko zależy od dnia, etc., więc lepiej nie spinać się za mocno na wynik i poluźnić stringi. Odkąd ja tak robię to każdy wynik jest FUN. Nawet ostatni półmaraton 2:41:50 przy życiówce o godzinę lepszej 5 miesięcy wcześniej 1:42:43 zapewnił banana na twarzy

[siena_driver]

Martwi mnie jedynie, że oprócz wymarzonych 15C na sobotę prognozują deszcz - przed i w trakcie biegu. A biegać w deszczu nienawidzę, wolę w upale, niż moknąć

[acer]

Już marudzi

[siena_driver]

Usprawiedliwiam się, na wszelki wypadek, na zapas

[gonefishing]

Martwi mnie jedynie, że oprócz wymarzonych 15C na sobotę prognozują deszcz - przed i w trakcie biegu. A biegać w deszczu nienawidzę, wolę w upale, niż moknąć

W Warszawce na biegu konstytucji też zapowiadali deszcz, który miał się nasilić w godzinie startu. 10 minut przed całkowicie przestało padać
Ja osobiście wolę deszcz niż wiatr

[siena_driver]

Wiatr może przeszkodzić w dobrym wyniku, ale nie powoduje u mnie uczucia dyskomfortu.
Deszcz - na odwrót

[sosik]

Świetny wynik 49:18 - złamane 50 i to bardzo wyraźnie. Wielkie brawa i czekamy na relację.

[siena_driver]

Dzięki Zawaliłem 8-9km, mogłem złamać 49. Relacja wieczorem, teraz siedzę w parku w Skawinie i czekam na szczęście w losowaniu telewizora

[rubin]

wielkie gratki Grzesiu ; ))))

[Wapel]

noooo, ładnie dałeś ognia gratki złamanych 50 min

[Krzychu M]

Brawo!!!50-siątka złamana,to najważniejsze!

[mclakiewicz]

Uwielbiam wypowiadać te słowa: a nie mówiłem? Gratulacje!

[kapolo]

Dobra robota!