Moja droga ,mój czas, moje życie mój (pół)maraton
Moderator: infernal
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Czwartkowy trening 2600m . Czas 14:13 .Średnie tempo 5,28 sek/km .
Ostatni trening przed zawodami , mam nadzieję że podołam w sobote.
Cel na bieg: DOBIEC !:)
Ostatni trening przed zawodami , mam nadzieję że podołam w sobote.
Cel na bieg: DOBIEC !:)
Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Jutro zawody a u mnie początki przeziębienia...
Trzeba wygrać tą walkę by jutro podjąc rękawice
Trzeba wygrać tą walkę by jutro podjąc rękawice

Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
04.05.2013 V Bieg Pomiędzy Zamkami Ciechanów-Opinogóra
Na start ledwie co zdążyłem , lekko zdyszany ustawiłem się pod koniec stawki już po oficjalnym otwarciu zawodów. Tuż przed startem podszedł do mnie Kapolo, chwilka rozmowy . Było bardzo miło spotkać osobę która zaraziła bieganiem
) Z tego miejsca gratuluję złamania 50 minut 
Bieg rozpoczął się punktualnie , obawiałem się o swoje łydki ponieważ łapały mnie ostatnio skurcze ale podczas biegu było wszystko z nimi ok. Problem był z udami podczas podbiegów których nie brakowało na trasie. Czas który mierzyłem wyniósł 58:18 a na oficjalnych wynikach miałem czas równo minutę lepszy... Ufam jednak sobie i uznaje to jako pomyłkę
Przed biegiem nie miałem jakiś wielkich planów co do czasu , chciałem po prostu dobiec. Lecz tak gdzieś z tyłu głowy kołatała się taka myśl by złamać 60 minut i proszę udało się
Średnie tempo 5,50 sek/km , tuż po biegu byłem niesamowicie wyczerpany , wiele mnie on kosztował przez kilka minut nie mogłem się podnieść ...
Moje czasy na danych odcinkach:
2km 11:09
5km 27:20
8km 48:40
ok 100 metrów przed metą stał Kapolo i zaczął mnie dopingować , było to bardzo krzepiące . Po zakonczeniu biegu i odsapnięciu starałem się znaleźć go co niestety nie udało mi się . Bieg ten był moim najtrudniejszym jak do tej pory ale odbywał się na "mojej" ziemi i byłem niesamowicie z tego powodu szczęśliwy. Teraz niestety Krasne 26.05 musze odpuścić (kortowiada) ale za to 19.05 będzie bieg przełajowy.Postanowiłem dodać do treningów przebieżki ale to od następnego tygodnia
Komentarze viewtopic.php?f=28&t=33631 viewtopic.php?f=28&t=33631
Na start ledwie co zdążyłem , lekko zdyszany ustawiłem się pod koniec stawki już po oficjalnym otwarciu zawodów. Tuż przed startem podszedł do mnie Kapolo, chwilka rozmowy . Było bardzo miło spotkać osobę która zaraziła bieganiem


Bieg rozpoczął się punktualnie , obawiałem się o swoje łydki ponieważ łapały mnie ostatnio skurcze ale podczas biegu było wszystko z nimi ok. Problem był z udami podczas podbiegów których nie brakowało na trasie. Czas który mierzyłem wyniósł 58:18 a na oficjalnych wynikach miałem czas równo minutę lepszy... Ufam jednak sobie i uznaje to jako pomyłkę

Przed biegiem nie miałem jakiś wielkich planów co do czasu , chciałem po prostu dobiec. Lecz tak gdzieś z tyłu głowy kołatała się taka myśl by złamać 60 minut i proszę udało się

Moje czasy na danych odcinkach:
2km 11:09
5km 27:20
8km 48:40
ok 100 metrów przed metą stał Kapolo i zaczął mnie dopingować , było to bardzo krzepiące . Po zakonczeniu biegu i odsapnięciu starałem się znaleźć go co niestety nie udało mi się . Bieg ten był moim najtrudniejszym jak do tej pory ale odbywał się na "mojej" ziemi i byłem niesamowicie z tego powodu szczęśliwy. Teraz niestety Krasne 26.05 musze odpuścić (kortowiada) ale za to 19.05 będzie bieg przełajowy.Postanowiłem dodać do treningów przebieżki ale to od następnego tygodnia

Komentarze viewtopic.php?f=28&t=33631 viewtopic.php?f=28&t=33631
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Ok 6km w 40:18 , spokojny bieg z 3 minutową przerwą w połowie dystansu. Powracam do treningów na 5km .
Narazie dyszki odstawiam do jesieni (chyba)
Narazie dyszki odstawiam do jesieni (chyba)

Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Niestety z planów wieczornych nici . Burza więc nie ma biegania, w piątek rano odrobię. W sobotę na BBL test Coopera ciekawy jestem wyniku tego testu
)Oby nie było siary hehe
Zawody uniwersyteckie odpuściłem gdyż nie trenowałem szybkości wiec na 1 km nie za bardzo miałbym czym się pochwalić.
Na teraz zawodami głównymi są biegi w Przasnyszu 5km (15.09) i Biegnij Warszawo 10km (06.10).
Na Przasnysz przygotowania będą szczególnie precyzyjnie. W ostatnim numerze RUNNER's Extra znalazłem program treningowy "Cel 5km poniżej 20 minut" Wiem , że baaardzo ambitnie ale chcę spróbować
Plan jest 8 tygodniowy więc zacznę 8 pełnych tygodni przed zawodami 

Zawody uniwersyteckie odpuściłem gdyż nie trenowałem szybkości wiec na 1 km nie za bardzo miałbym czym się pochwalić.
Na teraz zawodami głównymi są biegi w Przasnyszu 5km (15.09) i Biegnij Warszawo 10km (06.10).
Na Przasnysz przygotowania będą szczególnie precyzyjnie. W ostatnim numerze RUNNER's Extra znalazłem program treningowy "Cel 5km poniżej 20 minut" Wiem , że baaardzo ambitnie ale chcę spróbować


Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
4650 w okropnym skwarze... Idzie lato i trzeba się trochę do tego przyzwyczaić . 29:52 średnie tempo 6,25 sek/km.
Juutro mam nadzieję ze test Coopera , mam nadzieję ponieważ dzisiaj mała imprezka na koniec ciężkiego tygodnia :D
Juutro mam nadzieję ze test Coopera , mam nadzieję ponieważ dzisiaj mała imprezka na koniec ciężkiego tygodnia :D
Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
11.05.2013 Test Coopera Olsztyn
Pogoda nie sprzyjała do wyjscia z domu mimo wszystko wyszedłem.
Cel 2500 m w 12 m
wynik 2900m
Średnie tempo 4,08sek/km
Jestem bardzo zadowolony z wyniku , o 400 m więcej niz sobie ustaliłem. W tabeli wyników mój mieści się jak bardzo dobry z czego się bardzo cieszę.
Za start dostałem izotoniczny napój, wodę, koszulkę i certyfikat ;d
OLSZTYN BIEGA !
Pogoda nie sprzyjała do wyjscia z domu mimo wszystko wyszedłem.
Cel 2500 m w 12 m
wynik 2900m

Średnie tempo 4,08sek/km
Jestem bardzo zadowolony z wyniku , o 400 m więcej niz sobie ustaliłem. W tabeli wyników mój mieści się jak bardzo dobry z czego się bardzo cieszę.
Za start dostałem izotoniczny napój, wodę, koszulkę i certyfikat ;d
OLSZTYN BIEGA !
Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Mniej czasu na treningi spowodowane pisaniem a raczej gonieniem w pisaniu pracy licencjackiej.
Dziś 2,6 km w 14:00 średnie tempo 5,23 sek/km
pierwszy raz dodałem do treningu przebieżki
Dziś 2,6 km w 14:00 średnie tempo 5,23 sek/km
pierwszy raz dodałem do treningu przebieżki
Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Kurcze, zaniedbuję troszkę treningi z powodu naukowych heehe obowiązków;) na szczęście jeszcze trochę i będzie z tym spokój.
Niestety odpuściłem przełajowy bieg 19.05;/ Dziś trening 4600m w 26:30 średnie tempo 5:47.
Kolejne zawody dopiero pod koniec czerwca... I dylemat, 10 czy 5 km?:)
jeszcze jutro trening i .... KORTOWIADA !
Wiadomo przerwa konieczna
)
Niestety odpuściłem przełajowy bieg 19.05;/ Dziś trening 4600m w 26:30 średnie tempo 5:47.
Kolejne zawody dopiero pod koniec czerwca... I dylemat, 10 czy 5 km?:)
jeszcze jutro trening i .... KORTOWIADA !
Wiadomo przerwa konieczna

Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Tydzien temu na koncercie nadwyrężyłem kostkę, myslałem ze tydzien wystarczy do regeneracji.Myliłem się...
Dziś po wielkim trudzie przebiegłem 2400m w 15:40 ale kostka boli tylko mocniej, nie wiem czy jest sens czekac co bedzie czy udać się do lekarza....
Krzyżuje mi to moje plany treningowe
Dziś po wielkim trudzie przebiegłem 2400m w 15:40 ale kostka boli tylko mocniej, nie wiem czy jest sens czekac co bedzie czy udać się do lekarza....
Krzyżuje mi to moje plany treningowe

Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Kostka lekko puszcza, jednak jeszcze kilka dni poczekam.
W czerwcu zawody są 23 i do wyboru 10km bądz 5km muszę zdecydować sie na któryś z tych dystansów.
Zważywszy na moje przerwy pewnie będzie to piątka
W czerwcu zawody są 23 i do wyboru 10km bądz 5km muszę zdecydować sie na któryś z tych dystansów.
Zważywszy na moje przerwy pewnie będzie to piątka

Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Hura !! wygląda wszystko na to ,że jest okej
4000m zrobione zero bólu w kostce. Bieg wolny 28:20 minut ale nie tempo a powrót do biegania było najważniejsze;) Mam nadzieje ,że kostka juz na dobre odpuści. Będę wiecej czasu jej poświęcał podczas rozgrzewki 


Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Powoli wracam 
5000m w 31:02 średnie tempo 6,12 sek/km
Wolne bieganie z siostrą, kostka nie przeszkadzała same pozytywy. Czuje ze mam słabsza dyspozycje niż miesiąc temu ale spokojnie to nadrobię, 23 czerwca wybieram jednak 5 km
Cel na 3 zawody Korony Ziemie Przasnyskiej w Jednorożcu ??
Złamać 25 minut na 5 km
)

5000m w 31:02 średnie tempo 6,12 sek/km
Wolne bieganie z siostrą, kostka nie przeszkadzała same pozytywy. Czuje ze mam słabsza dyspozycje niż miesiąc temu ale spokojnie to nadrobię, 23 czerwca wybieram jednak 5 km

Cel na 3 zawody Korony Ziemie Przasnyskiej w Jednorożcu ??
Złamać 25 minut na 5 km

Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.