Człowiek, który zjadł McDonald'sa

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Przez te zwiazki z Helena Marusarzowna , pomylilem Bronka Czecha ze Stanislawem Marusarzem , ktory zmarl o wiele pozniej ( juz za mojej pamieci) .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
ArturR
Wyga
Wyga
Posty: 96
Rejestracja: 13 maja 2004, 22:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław Polska

Nieprzeczytany post

Pewnie że fast-foody  to niesamowite świństwa, ale nie mam nic przeciwko McDonaldom. Niech sobie stoją i prosperują. Nie powinno to mnikomu przeszkadzać - tak samo jak i papierosy w sprzedaży. Już od kilkunastu lat nie zjadłem nic z barów fast-foodowych. A to, że ludzie nie znają umiaru w jedzeniu i piciu, to niech nie obwiniają McDonalda i amerykanów - tylko siebie samego. Byłem ostatnio na dwóch plażach - na jednej przeważali amerykanie i prawdę mówiąc nie widziałem wielu tłustych ciał. Natomiast na drugiej - był zlepek różnych narodowości, ale przeważali ruscy, niemcy i polacy, to takich grubych ochydnych i paskudnych ciał jeszcze w życiu nie widziałem. Mi chyba tak dla jaj zaproponowali uczestnczyć w wyborach Mistera Hotelu w którym byłem (nie należę do szczupłych!) Moja żona po dzisiejszy dzień się z tego śmieje i mówi, że po-prostu z kobiet nie było kogo wybierać i ja z tym się zgadzam, z przerażeniem!!! Było dużo młodych kilkunastoletnich dziewcząt, ale chyba BMI miały powyżej 30 każda.

Pozdrawiam! Biegajcie, ćwiczcie i nie tyjcie! Paskudnie to wygląda.
ArturR
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A mnie sie marzy Qurna Hata . Taki polski fast food z motywem kurnej chaty w architekturze .
Macie jakies propozycje polskiego jedzenia "na szybko " ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Obrazek
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

przesadziłeś.........
Energia podąża za myślą, a myśl podąża za energią…
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Nie jem fast food'ów, a wątroba zaczęła mi niedomagać raczej po serach i winie.
Widzę na moim osiedlu takie dzieciaki, nastoletnie panienki zdecydowanie za grube, ale czasem zastanawiam się czy to nie jest wina ubrań. Kiedyś ciuchy przykrywały niedostatki, a teraz trzeba odsłonić brzuszek nawet gdy wygląda jakby był wzdęty.
Poza tym dla niektórych grube dziecko = zdrowe dziecko.
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A to sie bierze z popularnego pojecia "dobrze wygladac" , czyli miec policzki jak paczki .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
Bartek Sz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1114
Rejestracja: 19 cze 2001, 01:07
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska, Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

Uważam, że w większości aspektów życia (m.in. w diecie) obowiązuje reguła złotego środka - wszystko z umiarem i urozmaicone. Wpadanie w skrajności zawsze prowadzi do negatywnych skutków.
W biegu weszło w biegu wyjdzie :-)
Awatar użytkownika
lezan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 555
Rejestracja: 20 cze 2001, 04:17
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Australia

Nieprzeczytany post

Musze przyznac ze w Aus film mial chyba wiecej rozglosu w mediach niz miedzy ludzmi. To co napisal Friend to moge generalnie potwierdzic choc o jablkach w kinach nie slyszalem. Salatki tez byly wprowadzone przez Macca's (tak sie on tu popularnie nazywa) ok ork przed ukazaniem sie flimu. A kto jadl fast food ten dalej je. A mnie Macdonald's odpowiada gdy jestem w podrozy- szybko i zawsze czysto. Od kilku lat maja tez tzw MacCafe- b dobra kawa z expressu- nie instant i niezle ciastka.
If God invented marathons to keep people from doing anything more
stupid, triathlon must have taken Him completely by surprise
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Tu sie zgadzam, gorące ciastko z kawą też mnie w drodze uratowało parę razy.
Awatar użytkownika
numer 6
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 8
Rejestracja: 03 lip 2004, 20:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

w fast foodach jem tylko jak już naprawde umieram z głodu...
Have you ever felt the same?
Like you just need to run away
Awatar użytkownika
Ralphi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 304
Rejestracja: 27 lip 2003, 14:41
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No ale Shake'a Tyramisu to mają dobrego :)
Istota ludzka powinna umieć zmieniać pieluszki, zaplanować inwazję, zarżnąć wieprza, sterować statkiem, zaprojektować budynek, napisać sonet, (...), ugotować smaczny posiłek, walczyć skutecznie, umrzeć bohatersko. Specjalizacja jest dla insektów.
Awatar użytkownika
kichol
Wyga
Wyga
Posty: 112
Rejestracja: 20 lis 2003, 22:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krotoszyn

Nieprzeczytany post

powini pozamykać większość fest foodów i tych chinski knajpek :wrrwrr: Najlepsze są obiadki u babci ;)
Jest jedna rzecz dla której warto żyć bieganie
Awatar użytkownika
Karola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 883
Rejestracja: 31 sie 2001, 09:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

Szczęściarzu, masz babcie...
verdiprati
Wyga
Wyga
Posty: 59
Rejestracja: 30 cze 2004, 07:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

MD
ODPOWIEDZ