Dzisiaj znów nie pobiegamy razem z braku czasu, ale wczoraj na Górce Środulskiej zrobiłem sobie dwie pętelki czyli Dystans:5km 772 m. Powoli staram się dojść do siebie, ale słyszałem opinie, że dość mocno biegacie w ramach Sosnowieckiego BBLu, dlatego, że zajęcia zdominowane są przez osoby z klubu Harpagan (o ile dobrze zrozumiałem?), i że w Katowicach u Darka Laksy treningi były spokojniejsze, bardziej odpowiednie dla takich początkujących amatorów, jak ja. A jak jest na prawdę? Ciekaw jestem odpowiedzi, a nie ukrywam, że cały czas dochodze do siebie po operacji kręgosłupa i moje możliwości teraz są dużo mniejsze, a nigdy też nie byłem 60 kilowym biegaczem. Moja obecna waga to 106 kg, a przed operacją 94
![uśmiech :-)](./images/smilies/icon_e_smile.gif)
, tak,ze jestem specyficznym "biegaczem". Pozdrawiam!