Zerojedynkowa - zdrowy tryb życia i regularne treningi :)

Moderator: infernal

Zerojedynkowa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 04 maja 2013, 19:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Obrazek
wiek: 20
wzrost: 170 cm
waga: 81,4 kg
(7.05.13)
ma być: 72 kg (górna granica prawidłowej wagi, nie wykluczam, że jak osiągnę ten cel, postaram się zejść jeszcze niżej :hejhej:)

Biegam niezbyt regularnie od 1,5 roku (były okresy, kiedy biegałam regularnie, zdarzały się kilkumiesięczne przerwy), a od niedawna zaczęłam trenować systematycznie i chcę zrobić wszystko, żeby tak już pozostało. Schudnięcie było głównym celem na samym początku. Ostatnio zaczęłam jedna biegać dla samej przyjemności biegania, przed każdym treningiem czuję podekscytowanie, a nie konieczność spełnienia przykrego obowiązku, tak jak to było niegdyś.

Studiuję dziennie, a na uczelnię dojeżdżam ponad 30 km, co zabiera mi nawet 2h w jedną stronę (ach, te modernizacje torowiska), więc w tygodniu nie mam tyle czasu na bieganie, ile bym chciała :ojnie:. Obecnie biegam 4 razy w tygodniu.

Do niedawna byłam śmietnikiem na wszystkie słodycze i fast foody, teraz odżywiam się zdrowo, jem regularnie i czuję się nieporównywalnie lepiej :)

Nie startowałam jeszcze w żadnych zawodach, co wkrótce się zmieni :) Przygotowuję się do debiutu w półmaratonie, nie wykluczam też sprawdzenia się na 10 km za ok 3 tyg, niestety, dopiero okaże się, czy termin biegu nie koliduje z innymi obowiązkami. Marzy mi się czas 2:30:00 na półmaratonie i złamanie 1h biegnąc na 10 km, ale biorąc pod uwagę, że to będzie mój debiut, celem jest ukończenie biegu i nacieszenie się atmosferą :uuusmiech:

Obrazek
1. Ukończyć IV Rybnicki Półmaraton Księżycowy - 29.06.13
2. Ukończyć bieg na 10 km. Planuję bieg w ramach IV Pikniku Biegowego im. Jana Dery (8.06.13), ale jeśli termin jednak nie będzie mi pasował, prędzej czy później i tak 10 km na zawodach przebiegnę:)
New Balance but biegowy
Zerojedynkowa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 04 maja 2013, 19:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Poniedziałek, 6.05.13

Dystans: 11 km
Czas: 1:16:22
Średnie tempo: 6:54 /km
Pogoda: 15 oC, słonecznie


Bieg w tempie konwersacyjnym, po 9 km 2 min przerwy na marsz (mam wrażenie, że to była kwestia psychiki, a nie zmęczenie, bo po przerwie biegło mi się bardzo lekko). Na trasie zostałam a) wyśmiana przez grupkę chłopaczków b)skomentowana i wyśmiana przez inną grupkę chłopaczków c) skomentowana przez okolicznych meneli. Przyzwyczaiłam się :hahaha:
Trening bardzo udany
Ostatnio zmieniony 11 maja 2013, 00:20 przez Zerojedynkowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Zerojedynkowa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 04 maja 2013, 19:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Środa, 8.05.13

Dystans: 9 km
Czas: 1:01:20
Średnie tempo: 6:49 /km
Pogoda: parno, w słońcu (aż za) ciepło


Po raz pierwszy od dawna biegałam po parku, a nie obrzeżach dzielnicy, więc spokojnym tempem przebiegałam zapomniane ścieżki. Niestety, większość trasy była w pełnym słońcu, a dodając do tego duchotę przed burzą, było mi bardzo gorąco. Będę musiała pomyśleć o noszeniu ze sobą wody. Przez ostatnie 3 km przed oczami miałam tylko butelkę wody stojącą na stole w kuchni :D
Trening super, jeden z bardziej udanych pod względem mojego nastawienia od kilku tygodni :)
Zerojedynkowa
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 18
Rejestracja: 04 maja 2013, 19:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Katowice

Nieprzeczytany post

Ten tydzień miałam niesamowicie zabiegany, nie miałam czasu zastanowić się, jak się nazywam, a co dopiero uzupełnić bloga, dlatego opiszę hurtem wszystkie odbyte treningi (nieodbytych na szczęście nie było :hej: :hej: ).

Przy okazji całego zamieszania związanego z nawarstwieniem się wszystkich kolosów, spraw rodzinnych i projektu, który koordynuję, zepsuł mi się telefon i musiałam go szybko wymienić. Wraz z nowym telefonem, mam również dużo dokładniejszy gps i mam wrażenie, że poprzedni bardzo skracał mi dystanse, nawet 100m na 1km :ojoj:

Sobota 11.05.13
Dystans: 6 km
Czas: 41:06 min
Średnie tempo: 6:51 min/km



Poniedziałek 13.05.13
Dystans: 7 km
Czas: 48:29 min
Średnie tempo: 6:55 min/km


Trening przeniesiony z niedzieli, niestety nie miałam wtedy czasu go wykonać.
Testowanie nowej trasy i poznawanie innej części miasta sprawiło mi ogromną przyjemność



Wtorek 14.05.13

Dystans: 8 km
Czas: 55:18 min
Średnie tempo: 6:54 min/km


Poznawanie nowej okolicy cz. II :usmiech:


Czwartek 16.05.13
Dystans: 8 km
Czas: 55:10 min
Średnie tempo: 6:54 min/km


Biegałam po terenach należących do kolei, gdzie ostatni raz byłam jako dziecko, więc wspominałam spacery z babcią tak długo, aż dotarłam do zupełnie innej dzielnicy. Okazała się zdecydowanie bliżej, niż przypuszczałam. Po drodze spotkałam wracającego z pracy kolegę, którego nie widziałam bardzo długo, więc zrobiłam sobie 20 min przerwy po 5 km i odprowadziłam go na dworzec, strasząc wyglądem mijanych ludzi ^^. Świetny trening, gdyby nie to, że trasa, choć piękna, jest opustoszała i można spotkać tam przeważnie samych nieciekawych typów, na pewno wybierałabym nią kilka razy w tygodniu :hej:


Piątek 17.05.13
Dystans: 6 km (w tym PODBIEGI)
Czas: 41:41 min
Średnie tempo: 6:56 min/km


Bardzo dobrze mi się biegło, aż żałowałam, że tak krótko. Podbiegi odczułam w nogach, a z treningu jestem bardzo zadowolona, chociaż przed wyjściem mało brakowało, żebym się poddała i została w domu.
ODPOWIEDZ