Witam
Na co dzień używam pulsometru SigmaSport PC12 i w zakresie monitorowania pracy serca sprawdza się od 5 lat bez zarzutu.
Jednak brakuje mu kilku niezbędnych mi funkcji w sportach które uprawiam. Mianowicie w sezonie wiosna-lato-jesień jeżdżę na rolkach i biorę udział w maratonach rolkarskich. Treningi często przeprowadzam na krakowskich błonia wykonując kolejne okrążenia.
Dlatego potrzebuje:
- zapisu okrążeń
- prędkość
- dystans
Często trasa jest zmieniana np. wzdłuż Wisły albo na trasie do Tyńca. Po za tym biegam 3-4 razy w tygodniu.
Niedrogim rozwiązaniem spełniającym moje wymogi okazuje się być FORERUNNER 10 , jednak jest to nadzwyczaj proste urządzenie o nikłej ilości funkcji. Nie miałem z nim nigdy styczności ani z innymi GPS podobnymi dlatego będę wdzięczny jeżeli coś doradzicie.
FORERUNNER 10 - dla rolkarza/biegacza
-
- Wyga
- Posty: 91
- Rejestracja: 06 maja 2008, 08:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków / Stalowa Wola
yacool napisał(a):
"Wojtek, a chińskie trampki z lat '80 pamiętasz? Z takim gumowatym kółkiem na kostce i dwoma wywietrznikami pod łukiem stopy. Przy dobrym zrywie to albo schodziła skóra z nogi albo odrywała się podeszwa od cholewy"
"Wojtek, a chińskie trampki z lat '80 pamiętasz? Z takim gumowatym kółkiem na kostce i dwoma wywietrznikami pod łukiem stopy. Przy dobrym zrywie to albo schodziła skóra z nogi albo odrywała się podeszwa od cholewy"
- wolf1971
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1815
- Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk
Hej! Też biegam i jeżdżę na rolkach. Nie bawiłem się tym modelem, ale używałem 305 (teraz dodatkowo wkręciłem sie w pływanie, zatem przesiadłem się na 910). Wyższe modele garmina mają wiele przyjaznych rolkarzowi funkcji (HR, prędkość, dystans), a oprócz tego można je wykorzystać do programowania dowolnych treningów według prędkości czy tętna, które później można analizować na stronie www. To samo dotyczy biegania. O funkcjach garmina można dużo pisać
W jeździe na rolkach przydaje się funkcja autolap np. zawody wokół krakowskich Błoń czy w Gdańsku. Zegarek sam łapie Ci "lapy" o czym informuje, a Ty masz tylko trzymać właściwą prędkość. Warto zastanowić się nad kupnem wyższego modelu. Fakt droższego, ale to inwestycja na lata i wykorzystana w 100%-bieganie, rolkowanie... rowerowanie, pływanie
No i jest to niezły motywator do treningów 



-
- Wyga
- Posty: 91
- Rejestracja: 06 maja 2008, 08:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków / Stalowa Wola
tylko fundusze na wyższe modele nie pozwolą 

yacool napisał(a):
"Wojtek, a chińskie trampki z lat '80 pamiętasz? Z takim gumowatym kółkiem na kostce i dwoma wywietrznikami pod łukiem stopy. Przy dobrym zrywie to albo schodziła skóra z nogi albo odrywała się podeszwa od cholewy"
"Wojtek, a chińskie trampki z lat '80 pamiętasz? Z takim gumowatym kółkiem na kostce i dwoma wywietrznikami pod łukiem stopy. Przy dobrym zrywie to albo schodziła skóra z nogi albo odrywała się podeszwa od cholewy"