Wpadka organizatorów XX Biegu im. Wojciech Korfantego
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 390
- Rejestracja: 07 maja 2012, 14:32
- Życiówka na 10k: 50:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mikołów
a ja się zdziwiłem, że były tablice z oznaczeniami km. czy zawsze tak jest? bo to jest dobre, właśnie aby móc robić międzyczasy w zegarku, i widzieć swoje tempo. Jak pytałem gdzieś na forach, to każdy mówił, że nie ma oznaczeń. Gdybym wiedział, że są to wypatrywałbym i robił międzyczasy sprawdzał tempo, może byłoby lepiej, a tak po ogólnym puszczonym czasie w pewnym momencie ciężko jest przeliczać dokładnie tempo np 32minucie biegu...
Czy na silesia maraton 12 maja również będą jakieś oznaczenia? jeśli tak, to mi wiele pomoże aby kontrolować czas swoje tempo, które sobie założę...
ps. mar_jas gratuluję czasu:) jak dla mnie wczoraj to było nie do zrobienia. Mogłem urwać ze 2 minuty, ale biegłem od początku do końca z dziwną kontuzją i kłującym bólem stopy... do tego ubrałem się zbyt grubo. Zimowa biielizna z długim rękawem termiczna (do biegania lub na narty) a na to koszulka techicnza biegowa... upociłem się jak szczur...
Czy na silesia maraton 12 maja również będą jakieś oznaczenia? jeśli tak, to mi wiele pomoże aby kontrolować czas swoje tempo, które sobie założę...
ps. mar_jas gratuluję czasu:) jak dla mnie wczoraj to było nie do zrobienia. Mogłem urwać ze 2 minuty, ale biegłem od początku do końca z dziwną kontuzją i kłującym bólem stopy... do tego ubrałem się zbyt grubo. Zimowa biielizna z długim rękawem termiczna (do biegania lub na narty) a na to koszulka techicnza biegowa... upociłem się jak szczur...
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Zazwyczaj oznaczenia są..różne się to znacza ( tabliczki, flagi, czasem na ziemi napis ) trzeba tylko wypatrywać..z resztą w regulaminie przeważnie pisze jak jest trasa oznaczona..... silesia ma atest i z tego co wiem tez jest zawsze dokładnie oznaczona co kmmikus1987 pisze:a ja się zdziwiłem, że były tablice z oznaczeniami km. czy zawsze tak jest? bo to jest dobre, właśnie aby móc robić międzyczasy w zegarku, i widzieć swoje tempo. Jak pytałem gdzieś na forach, to każdy mówił, że nie ma oznaczeń. Gdybym wiedział, że są to wypatrywałbym i robił międzyczasy sprawdzał tempo, może byłoby lepiej, a tak po ogólnym puszczonym czasie w pewnym momencie ciężko jest przeliczać dokładnie tempo np 32minucie biegu...
Czy na silesia maraton 12 maja również będą jakieś oznaczenia? jeśli tak, to mi wiele pomoże aby kontrolować czas swoje tempo, które sobie założę...

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 390
- Rejestracja: 07 maja 2012, 14:32
- Życiówka na 10k: 50:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mikołów
szukałem w regulaminie silesii i nie ma adnotacji o oznaczeniach i w jakiej są formie. Jest co prawda jakiś artykuł o kolorowych oznaczeniach trasy w tym roku, ale gdzie co i jak nie piszą;)
swoją drogą, w takim razie jeśli liczony byl tylko czas brutto, to pewnie bardziej miarodajny jest mój czas ze stopera niż ten z chipa;) bo jednak kilkadziesiąt sekund do startu się przemieszczałem...
swoją drogą, w takim razie jeśli liczony byl tylko czas brutto, to pewnie bardziej miarodajny jest mój czas ze stopera niż ten z chipa;) bo jednak kilkadziesiąt sekund do startu się przemieszczałem...

-
- Wyga
- Posty: 72
- Rejestracja: 23 lut 2012, 10:49
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
Czyli znaczy to tyle że jeżeli ustawie się na starcie na początku biegu to najlepszy czas dla niż jak bym ustawił się na końcu?mikus1987 pisze:szukałem w regulaminie silesii i nie ma adnotacji o oznaczeniach i w jakiej są formie. Jest co prawda jakiś artykuł o kolorowych oznaczeniach trasy w tym roku, ale gdzie co i jak nie piszą;)
swoją drogą, w takim razie jeśli liczony byl tylko czas brutto, to pewnie bardziej miarodajny jest mój czas ze stopera niż ten z chipa;) bo jednak kilkadziesiąt sekund do startu się przemieszczałem...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 390
- Rejestracja: 07 maja 2012, 14:32
- Życiówka na 10k: 50:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mikołów
w przypadku wczorajszego biegu tak. Klasyfikacja nie uwzględniała różnicy kilkudziesięciu nawet sekund na dotarcie do linii startu. Jak dla mnie to niesprawiedliwe, ael co ja tam mogę... Tak samo dziwi mnie, iż oficjalnymi czasami są zazwyczaj czasy brutto, ale np w berlinie w tym roku na starcie stanie 40000 ludzi... różnica w czasie może sięgnąć nawet kilka dooooobrych minut... i jaki to ma sens? powinni liczyć tylko czasy netto, od lini startu do linii mety.
- mar_jas
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2826
- Rejestracja: 06 mar 2012, 10:23
- Życiówka na 10k: 0:39:59
- Życiówka w maratonie: 3:28:43
- Lokalizacja: Śląsk
Mikus..i co to zmieni..czy netto czy brutto.... biegasz dla siebie..więc czas z zegarka jest wazny, brutto tylko do klasyfikacji...jeśli chcesz sie ścigać o miejsca to do pierwszego rzedu stań
....
i jeszcze jedno o czym już pisałem wczesniej....atest jest po ulicy...a to co się działo w Katowicach zakrawa o kpine.....ciekawe ile ta trasa miała po tych skrótach..bo nawet jak dołożyli na 200m po starcie to myślę że znaleźli by się tacy którzy nie przebiegli nawet 10km
Wiem ze to trochę wina orgów bo można było chociaż częściowo o to zadbać..ale tez każdy powinien się zastanowić po co biegnie 

i jeszcze jedno o czym już pisałem wczesniej....atest jest po ulicy...a to co się działo w Katowicach zakrawa o kpine.....ciekawe ile ta trasa miała po tych skrótach..bo nawet jak dołożyli na 200m po starcie to myślę że znaleźli by się tacy którzy nie przebiegli nawet 10km


- nestork
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 705
- Rejestracja: 01 paź 2012, 01:26
Wychodzi, że to był po prostu bieg na orientację 

5k 18:29 (MW Bieg na Piątkę IX 2017)
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
- Wapel
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 673
- Rejestracja: 02 wrz 2012, 09:31
- Życiówka na 10k: 53:45
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Świętochłowice
w zasadzie masz racjęnestork pisze:Wychodzi, że to był po prostu bieg na orientację


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 390
- Rejestracja: 07 maja 2012, 14:32
- Życiówka na 10k: 50:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mikołów
biegacze podczas startu są zaprogramowani na mega wysiłek, i zgadzam się, że ni było nikomu w głowie zastanawianie się i patrzenie na znaki, czy ta w lewo to już Jadwigi czy ta wcześniej lub następna. Ta która wydawała się najbardziej prowdopodobna została wybrana przez 1 biegnącego a ponad 800 pozostałych poczuło instynkt stadny i jazda:)
organizatorzy powinni przeprosić nas, za zwalanie na nas winy. Nam powinno się jak koniom wytyczyć drogę podczas takiego biegu pod każdym kątem. Odpowiedniej drogi i cięcia trasy, skoro przed startem nawijali, że atestowana i można brać pod uwagę rekordy klasyfikacyjne... swoją drogą na stronie biegu korfantego, w ateście trasy jest adnotacja, iż nie może być brana pod uwagę jako wyznacznik rekordów np. na tym dystansie... więc o co chodzi...
Mar-jas masz rację, ja jak zwykle zresztą zbytniio filozuje;) i szukam odpowiedzi na dziwne pytania, które sam stawiam:) często, nic nie zmieniające:) tak już mam, chcę naprawiać świat:) hehe, masz rację, biegnie się dla siebie, i od teraz będę pilnował stopera i koniec:) i to bedzie dla mnie wyznacznik:) ale jeśli tak do tego podejdę, to rekord życiowy poprawiłem nie o 3 minuty z małym hakiem, tyko ponad 4:) a to już dla bicia kolejnej życiówki zawsze ważna kwestia:) często ludzie próbują przez lata poprawić czas o 3 sekundy i im się nie udaje:)
organizatorzy powinni przeprosić nas, za zwalanie na nas winy. Nam powinno się jak koniom wytyczyć drogę podczas takiego biegu pod każdym kątem. Odpowiedniej drogi i cięcia trasy, skoro przed startem nawijali, że atestowana i można brać pod uwagę rekordy klasyfikacyjne... swoją drogą na stronie biegu korfantego, w ateście trasy jest adnotacja, iż nie może być brana pod uwagę jako wyznacznik rekordów np. na tym dystansie... więc o co chodzi...
Mar-jas masz rację, ja jak zwykle zresztą zbytniio filozuje;) i szukam odpowiedzi na dziwne pytania, które sam stawiam:) często, nic nie zmieniające:) tak już mam, chcę naprawiać świat:) hehe, masz rację, biegnie się dla siebie, i od teraz będę pilnował stopera i koniec:) i to bedzie dla mnie wyznacznik:) ale jeśli tak do tego podejdę, to rekord życiowy poprawiłem nie o 3 minuty z małym hakiem, tyko ponad 4:) a to już dla bicia kolejnej życiówki zawsze ważna kwestia:) często ludzie próbują przez lata poprawić czas o 3 sekundy i im się nie udaje:)
- TajPan
- Stary Wyga
- Posty: 204
- Rejestracja: 04 cze 2012, 16:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
I liczą czas netto. Przynajmniej na półmaratonie. A różnica między netto i brutto w moim przypadku to 19 minut i 25 sekund.mikus1987 pisze:w przypadku wczorajszego biegu tak. Klasyfikacja nie uwzględniała różnicy kilkudziesięciu nawet sekund na dotarcie do linii startu. Jak dla mnie to niesprawiedliwe, ael co ja tam mogę... Tak samo dziwi mnie, iż oficjalnymi czasami są zazwyczaj czasy brutto, ale np w berlinie w tym roku na starcie stanie 40000 ludzi... różnica w czasie może sięgnąć nawet kilka dooooobrych minut... i jaki to ma sens? powinni liczyć tylko czasy netto, od lini startu do linii mety.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 390
- Rejestracja: 07 maja 2012, 14:32
- Życiówka na 10k: 50:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mikołów
no to szacuuuun:) po starcie śmiało możesz jeszcze zrobić w miejscu rozgrzewkę:):D:D:D heheheTajPan pisze:I liczą czas netto. Przynajmniej na półmaratonie. A różnica między netto i brutto w moim przypadku to 19 minut i 25 sekund.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jeżeli ustawisz się na początku to albo zostaniesz stratowany, albo pognasz ze wszystkimi tak, że zajedziesz się na pierwszych 2km / 200m (zależy od Twojej kondycji) i życiówki na pewno nie zrobisz. Z kolei fakt, że wyprzedzi cię prawie cała stawka, łącznie z biegaczami których nigdy byś o to nie podejrzewał, zmasakruje cię psychicznienobello pisze:Czyli znaczy to tyle że jeżeli ustawie się na starcie na początku biegu to najlepszy czas dla niż jak bym ustawił się na końcu?

"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 390
- Rejestracja: 07 maja 2012, 14:32
- Życiówka na 10k: 50:20
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Mikołów
czyli potwierdza się reguła, że lepiej jest zacząć nawet nieco wolnij niż zakładamy i po drodze polykać tych, którzy wyprzedzili nas wcześniej ale teraz już nie dają rady a my wiemy, że możemy trzymać takie tempo jak obecnie podczas wyprzedzania?:)
doświadczyłem tego teraz na tym starcie. przed podbiegiem na most w siemcach, wyprzedziło mnie może 15 osób i to luż ledwie człapiących, bo specjalnie lekko zwolniłem, ale jaki był power i wola walki, kiedy w połowie podbiegu nadal biegłem a Ci którzy 400 metrów wcześniem mocno mnie wyprzedzili szli a nie biegli, a dodatkowo jeden już leżął na boku i zajmowali się nim sanitariusze... to daje powera, tak samo ostatnie 500m, kiedy wyprzedzasz tych, którzy niestety przed samą metą już się poddali i mocno zwolnili lub szli... wtedy czujesz że jesteś wielki;)
doświadczyłem tego teraz na tym starcie. przed podbiegiem na most w siemcach, wyprzedziło mnie może 15 osób i to luż ledwie człapiących, bo specjalnie lekko zwolniłem, ale jaki był power i wola walki, kiedy w połowie podbiegu nadal biegłem a Ci którzy 400 metrów wcześniem mocno mnie wyprzedzili szli a nie biegli, a dodatkowo jeden już leżął na boku i zajmowali się nim sanitariusze... to daje powera, tak samo ostatnie 500m, kiedy wyprzedzasz tych, którzy niestety przed samą metą już się poddali i mocno zwolnili lub szli... wtedy czujesz że jesteś wielki;)
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
http://www.tvs.pl/44304,xx_bieg_korfant ... mecie.html
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

=========
-----
Moje endo
Miejskie Ośrodki Sportu i Rekreacji powinni sobie podac reke z Poznanskimi Osrodkami Sportu i Rekreacji
Ja pierdziele to sa chyba jakies instytucje rodem z PRLu
Pisalem ostatnio w poscie, ze za co by sie nie wzieli to spieprza. Nie mylilem sie jednak.

