panucci10 - komentarze

[pulchniak]

na 36 a potem na finiszu

[panucci10]

na 36 a potem na finiszu

oj to na tym km sprzyda sie doping, oj sprzyda

[wiking1234]

Panucci
Ale dałeś chłopie. Wynik nieoficjalny super. Oficjalny nieco poniżej oczekiwań.
Gratulacje. Ciekawe co wykręcisz na wiosnę???

no jaja nie pal licho z brutto! Tylko netto sie liczy a ze netto tez oficjalne to jest dobrze

Wojtek, szansa dla Ciebie

Podczas 12. Cracovia Maraton wszelkie klasyfikacje prowadzone będą wg czasów netto - liczonych od przebiegnięcia maty na starcie do przebiegnięcia maty na mecie, za wyjątkiem pierwszych 50-ciu finiszujących zawodników, których czas będzie liczony od strzału startera.

[Aniad1312]

Coś niefajnie z tym udem! Niedobsz...

[panucci10]

Coś niefajnie z tym udem! Niedobsz...

ano nie fajowsko, ale ja sobie myśle że to lekkie przeforsowanie i jak troche dychnie sobie po CM od biegania to wróci na dobre tory W sumie w ciągu 5tygodni biegne 2x maraton i 2x połówke, to musiało sie tak skończyć
Mam tylko nadzieje że ten CM do końca uda nie zniszczy !

[wigi]

No i stało się. Stary a głupi jestem - dzisiaj po spokojnej godzince biegania miałem zrobić 6 przebieżek. Coś do łba mi strzeliło, że każdą następną robiłem coraz mocniej/szybciej, no i na końcu piątej przebieżki (leciałem niemal na maksa) pojawił się ostry kłujący ból w dwugłowym lewego uda (do domu wróciłem już spacerkiem, bo ból uniemożliwiał bieg). Ta sama kontuzja, co przed miesiącem, tylko wtedy już przy pierwszej przebieżce. Wtedy wychodziłem z tego 8 dni, a do CM zostało tylko 6. Zrobiło się nieciekawie...

[panucci10]

No i stało się. Stary a głupi jestem - dzisiaj po spokojnej godzince biegania miałem zrobić 6 przebieżek. Coś do łba mi strzeliło, że każdą następną robiłem coraz mocniej/szybciej, no i na końcu piątej przebieżki (leciałem niemal na maksa) pojawił się ostry kłujący ból w dwugłowym lewego uda (do domu wróciłem już spacerkiem, bo ból uniemożliwiał bieg). Ta sama kontuzja, co przed miesiącem, tylko wtedy już przy pierwszej przebieżce. Wtedy wychodziłem z tego 8 dni, a do CM zostało tylko 6. Zrobiło się nieciekawie...

ale wtedy też pamietam że po tej przymusowej przerwie zrobiłeś super wynik w połówce ! moze teraz też tak to zadziała? bądźmy dobrej myśli! 3mam kciuki za powrót do optymalnego stanu zdrowia!
ps. coś słabe mamy te uda

[Aniad1312]

ps. coś słabe mamy te uda

czea na jakiś aerobik, albo step chodzić...i w rytm muzyki w obcisłych różach - raz dwa, step touch, V step i takie tam

[panucci10]

ps. coś słabe mamy te uda

czea na jakiś aerobik, albo step chodzić...i w rytm muzyki w obcisłych różach - raz dwa, step touch, V step i takie tam

tia jasne, i może jeszcze mam skakać na piłce z uszami i robić coś z hula-hopem co ?

[pulchniak]

A wszystko w tęczowych lycrach

[wiking1234]

ps. coś słabe mamy te uda

czea na jakiś aerobik, albo step chodzić...i w rytm muzyki w obcisłych różach - raz dwa, step touch, V step i takie tam

tia jasne, i może jeszcze mam skakać na piłce z uszami i robić coś z hula-hopem co ?

Tu masz przykładowy zestaw:

http://www.youtube.com/watch?v=0CA_mwTFw_o

[Aniad1312]

ps. coś słabe mamy te uda

czea na jakiś aerobik, albo step chodzić...i w rytm muzyki w obcisłych różach - raz dwa, step touch, V step i takie tam

tia jasne, i może jeszcze mam skakać na piłce z uszami i robić coś z hula-hopem co ?

Odpowiem jak Chuck Norris: "Why not?"

[mihumor]

No i stało się. Stary a głupi jestem - dzisiaj po spokojnej godzince biegania miałem zrobić 6 przebieżek. Coś do łba mi strzeliło, że każdą następną robiłem coraz mocniej/szybciej, no i na końcu piątej przebieżki (leciałem niemal na maksa) pojawił się ostry kłujący ból w dwugłowym lewego uda (do domu wróciłem już spacerkiem, bo ból uniemożliwiał bieg). Ta sama kontuzja, co przed miesiącem, tylko wtedy już przy pierwszej przebieżce. Wtedy wychodziłem z tego 8 dni, a do CM zostało tylko 6. Zrobiło się nieciekawie...

ale wtedy też pamietam że po tej przymusowej przerwie zrobiłeś super wynik w połówce ! moze teraz też tak to zadziała? bądźmy dobrej myśli! 3mam kciuki za powrót do optymalnego stanu zdrowia!
ps. coś słabe mamy te uda

Przed maratonem zawsze coś boli, trzeba zluzować kilka dni i uspokoić tematy. Ja miałem teraz kłopot z łydką, która niespodziewanie w ostatnim tygodniu "pokazała pazurki", strasznie miałem obawy ale w czasie biegu było zupełnie bez kłopotów czego i kolegom życzę w niedzielę. Pamiętajcie, kibicuje i jestem na trasie, proszę jeszcze o podanie numerów startowych coby kontrolować, o której mam zając pozycję na Błoniach lub na bulwarach

[panucci10]

Pamiętajcie, kibicuje i jestem na trasie, proszę jeszcze o podanie numerów startowych coby kontrolować, o której mam zając pozycję na Błoniach lub na bulwarach

fajnie że bedziesz nam kibicował i jedncześnie szkoda że nie bedziesz biegał ! ja mam numer 191!

[wigi]

ale wtedy też pamietam że po tej przymusowej przerwie zrobiłeś super wynik w połówce ! moze teraz też tak to zadziała?

Tak, tylko, że wtedy kontuzję złapałem dobre 2 tygodnie przed półmaratonem, a do CM zostało już tylko 5 dni...
Najgorsze, że ból całkowicie uniemożliwia bieg, bo jest silny i narasta, jak próbuję biec.
Mój nr startowy 193.