mclakiewicz - Ni ma motywacji

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Czwartek,, 4 kwietnia, 5 rano - a jakże.
Dystans: 6,5 km. Czas: 38:01. Tempo: 5:51/km.

Wczoraj usłyszałem, że za bardzo się cackam, więc dziś zamiast planowanych 5 km, trochę zwiększyłem dystans.
Ciężko sie biegało, były 2 stopnie na plusie i śnieg był mokry, nogi grzęzły. Do tego od ponad tygodnia męczy mnie katar plus nieżyt zatok, więc drugie kółko wokół parku było drogą przez mękę. Wydawało mi się, że stoję w miejscu, te trzy tygodnie przerwy spowodowanej kontuzjami mocno obniżyły moją wytrzymałość. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że tempo było poniżej 6 minut.
Jutro planuję przebieżki, w sobotę może jakiś truchcik, a w niedzielę w końcu dłuższe wybieganie.
Dietę bezwęglowodanową-chudotwarożkową powoli będe kończył, waga dziś wyniosła 95,6 kg, procent sadła 22,6. Pora ją trochę zmodyfikować tak aby waga stała w miejscu, a tłuszcz dalej spadał.
Pozdrawiam.
Marek
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Piątek, 5 kwietnia.
Dystans: 5,2km. Czas: 32:33. Tempo: 6:15/km. 4 przebieżki.

Było nieźle, dość sucho - chodniki odśnieżone, jedynie w parku trochę jeszcze leżało. Zgodnie z planem dziś zrobiłem 4 przebieżki. Tempo znów słabsze, ale nadal zatoki mnie męczą i we łbie sie kręciło. Jutro jednak zrobię przerwę.
Pierwszy raz dzisiaj widziałem biegacza trenującego o "mojej" porze, wyskoczył jakieś 30 metrów przede mną. W pierwszej chwili myślę, że podczepię się pod niego, ale miał lepsze tempo i w drugiej chwili przypomniało mi się, że oprócz przebieżek czeka mnie podbieg na końcu i lepiej się nie przeforsowywać.
Pozdrawiam

Marek
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Niedziela, 7 kwietnia, 6 rano - czy ja nie mam co robić w weekend?
Wesołe Weekendowe Wybieganie.
Dystans: 10 km. Czas: 1:05:54. Tempo: 6:29/km.

Fajna pogoda, spokojne tempo, równy, spokojny oddech. Tylko trochę zawiodłem się czasem ale to wciąż są efekty trzy tygodniowej przerwy.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Wtorek, 9 kwietnia.
Dystans: 5,2km. Czas: 31:45. Tempo: 6:06/km. 4 przebieżki.

Dziś była MOC. Chociaż nie wiem czy to nie po dopingu: dostałem antybiotyk i krople sterydowe na zatoki :hahaha:

Biegałem gdy jeszcze była fajna pogoda. Cztery przebieżki i na końcu mój ulubiony podbieg na większej prędkości. Czuję, że forma idzie w górę a wytrzymałość rośnie.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Czwartek, 11 kwietnia.
Dystans: 10 km. Czas: 01:05:17. Tempo: 6:25/km.

Miałem rano trochę więcej czasu, więc stwierdziłem, że można machnąć dychę. Oczywiście 5 rano i okazało się, że jest ciepło. Ja jeszcze w zimowym rynsztunku (czapka, rękawiczki, dłuższe spodnie pod krótkimi), więc po tych 10 kmpo prostu lało się ze mnie.
Z tempa nie jestem zadowolony, boję się, że na Korfantym nie uda się pokonać godziny.
Jutro przebieżki i mocniejszy podbieg, w niedzielę 12, lub 15 km w zależności od mocy po przebiegnięciu 10 km.
Na sobotnim BBLu się jednak nie pojawię - Wuwuzelka się pochorowała i ktoś w sobotni poranek musi z nią zostać. Padło na mnie. Ale co się odwlecze...
Pozdrawiam wszystkich.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Piątek, 12 kwietnia.
Dystans: 5,2 km. Czas: 31:29. Tempo: 6:03/km.
Cztery przebieżki i przyspieszenie na ostatnim podbiegu.
Uda bolą, dzień przerwy obowiązkowo. Pierwszy raz w tym roku wyszedłem biegać bez czapki i rękawiczek. Wiosna rozkwita, Bytom się wali.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Niedziela, 14 kwietnia.
Dystans: 15 km. Czas: 1:37:07. Tempo: 6:28/km.

Realizując hasło DO THE EVOLUTION zwiększyłem dystans Wesołego Weekendowego Wybiegania (WWW) do 15 km. W założeniu miał być truchcik i zwiększenie wytrzymałości organizmu. Okazało się, że wykręciłem niezły jak na mnie czas. Po 10 km przestały boleć uda (albo straciłem w nich czucie).
Biegłem pierwszy raz ul. Odrzańską i nie wiedziałem co mnie czeka: gdy zobaczyłem ten podbieg na 13 kilometrze brzydkie słowa same wyrwały mi się z ust. Ale dopingowała mnie sfora wielkich złych psów obszczekujących mnie zza płotów.
Tydzień kończę dystansem 35,5 km biegiem i 6 km szybki spacer. Poniżej profil dzisiejszej trasy.

Pozdrawiam
Marek

Obrazek
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Wtorek, 16 kwietnia.
Dystans: 5,2 km. Czas: 30:01. Tempo: 5:46/km. Cztery przebieżki.

Wydawało mi się, że odłączyli mi zasilanie, a tu wyszedł fajny czas. Brak mi czucia tempa. Ostatni podbieg zrobiłem mocniej z finiszem na ostatniej prostej.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Czwartek, 18 kwietnia.
Dystans: 6,5 km. Czas: 38:24. Tempo: 5:54/km.

Ostatni trening przed Biegiem Korfantego. Jutro jednak sobie odpuszczam, żeby poczuć głód w niedzielę.
Starełem się biec w tempie jakie mam zaplanowane na niedzielę, dwa kółka wokół parku to były m.in. dwa podbiegi, chociaż nie takie jak będą w Katowicach.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Niedziela, 21 kwietnia.
Debiut
XX Bieg im. W. Korfantego..

Dystans: około 10 km. Czas: 1:02:09. Tempo: 6:13/km.

O samym biegu już chyba wszystko napisano. Wtopa organizacyjna, zmiana trasy, nieprawidłowe zabezpieczenie... Osobiście tego ostatniego nie odczułem, ale nie mam porównania więc wierzę na słowo bardziej doświadczonym.
Życiówka jest, chociaż powyżej godziny. Tutaj można gdybać: a gdyby liczyć czas netto - ale na starcie nie było mat a zanim minąłem linię startu to pół minuty poszło; gdyby nie zmieniona trasa - 200 metrów więcej to przy tempie 6/km jeśli dobrze liczę około minuty (MATKO! a Bolt leci poniżej 20 sek.); gdyby babcia miała wąsy...
Tak naprawdę gdybym miał pokonać godzinę to bym to zrobił bez kalkulacji. Ale i tak jestem zadowolony z czasu, z udziału. Bardzo fajna atmosfera, spodobało mi się na tyle, że postanowiłem od razu zapisać się na Bieg Tarnogórski, chociaż kolejny start planowałem dopiero na Bytomski Półmaraton.
Trochę za ciepło się ubrałem, pot lał się strumieniami: na treningi zawsze ubieram się cieplej żeby więcej spalić - na zawodach nie do końca się to sprawdziło.
A satysfakcji nikt mi nie odbierze.

TUTAJ można zobaczyć moją gębę na trasie,
a tu już eksplozja radości na mecie

Obrazek
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Wtorek, 23 kwietnia.
Dystans: 5,2 km. Czas: 32:39. Tempo: 6:17/km.

Po zawodach przyszedł czas wznowic treningi. Lekki bieg na rozruszanie mięśni. Jednak czuję jakiś niedosyt po dzisiejszym dlatego jutro mimo, że nie planowałem dnia biegowego zamierzam się przelecieć z zamiarem treningu szybkości.
Poza tym chyba pora kończyć żarty i zacząć przygotowywać do Biegu Tarnogóskiego (15 czerwca) z zamiarem pobicia tej gadziny, znaczy godziny. Musze zapoznać się z trasą - może jakiś weekendowy trening tam zrobię i będę celował w 55 min. Koniec opieprzania się!
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Środa, 24 kwietnia.
Dystans: 5,2 km. Czas: 29:49. Tempo: 5:44/km.

Dziś trenowałem szybkość. Udało mi sie zrobić rekord trasy. Jest coraz cieplej, trzeba pomyśleć nad zmianą stroju, bo wciąż biegam w ciężkiej bluzie z długim rękawem.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Czwartek, 25 kwietnia.
Dystans: 6,5 km. Czas: 38:28. Tempo: 5:55/km.

Dalej jest niedosyt.
Od tygodnia biegam bez stabilizacji prawego kolana i póki co jest dobrze. Jutro spróbuję bez stabilizatora lewego.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Niedziela, 28 kwietnia.
Dystans: 16 km. Czas: 1:46:17. Tempo: 6:39/km.

Najwyraźniej przytoczony dowcip o Arabie i jego przeziębionym wielbłądzie okazał się proroczy, bo w piątek złapał mnie ból gardła i jakiś katar. Dlatego zamiast biegać postanowiłem odpocząć i zaaplikować sobie domowej roboty lekarstwo oparte na jagodach jałowca z mierzęcickich lasów i 60 procentowej wodzie konserwowanej C2H5OH. Dlatego też sobotę również odpuściłem.
Trasa dzisiejszego wybiegania prowadziła przez polecony przez mar_jasa rezerwat Żabie Doły. Nigdy tam nie byłem (najciemniej pod latarnią) dlatego zaskoczyło mnie to co ujrzałem. Normalnie Mazury w Bytomiu. Szkoda, że pogoda nie dopisała ale ptakom to nie przeszkadzało. Całe hałaśliwe stada oblegały wodę i ścieżki po których biegłem.
Jak wspomniałem nigdy tam nie byłem, dlatego zamiast zaplanowaną trasą pobiegłem jakoś inaczej i wybiegłem w Piekarach Śląskich - Brzezinach :zero: Ale nic to. Towarzystwa dotrzymywał mi Eddie Vedder z kompaniją, który to w 2000 roku odleciał Katowickim Spodkiem, więc nogi same niosły. W końcu wyszło 16 km bez paru metrów. Czas taki sobie, parę razy przystawałem, żeby zrobić zdjęcia. Szkoda, że było pochmurnie bo fotki nie oddają uroku tego miejsca. Raczej przypominają kadry z horrorów Sama Raimiego (robione komórką więc jakość nie zachwyca).
Oto kilka z nich:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
Awatar użytkownika
mclakiewicz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1616
Rejestracja: 24 lut 2013, 09:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytom

Nieprzeczytany post

Wtorek, 30 kwietnia.
Dystans: 6,5 km. Czas: 35:45. Tempo: 5:30/km.

Dziś popracowałem nad szybkością. Trzeba ostro wziąć się do roboty bo wszyscy już mnie prześcignęli. Udało się zrobić fajny czas, teraz trzeba potrenować utrzymywanie takiego tempa na dłuższych dystansach.

Zaczyna się długi weekend, będę miał więcej czasu, dlatego w tym tygodniu planuję jeszcze: jutro 10 km, nastęnie wizyta w parku w Tarnowskich Górach i poznanie trasy Biegu Tarnogórskiego, a w niedzielę dłuższe wybieganie - jak forma pozwoli to w 20 km spróbuję wycelować. Spodobały mi się te niedzielne poranki w trasie. Tylko ja, muzyka i trasa do pokonania...

Zebrało mi się jeszcze na drobne podsumowanie – bilans kwartalny.
Po zimowym śnie wróciłem do biegania dnia 11 lutego. Od tego czasu przebiegłem ponad 200 km. Gdyby nie trzy tygodnie przerwy na kontuzje i choróbska byłoby więcej. Ale i tak jestem zadowolony. Pierwszy raz w życiu przebiegłem jednorazowo ponad 15 km. Wziąłem udział w pierwszych w życiu zawodach. No i moja obecnośc na Forum – o co bym siebie nie podejrzewał, jako postać wybitnie aspołeczną. Bardzo miło i inspirująco.
Również zakończyłem trzymiesięczny plan Joe Weidera dla początkujących. Trochę go zmodyfikowałem tak, aby treningi odbywać przez 5 dni w tygodniu. Nie udało mi się przestrzegać narzuconego sobie reżimu w stu procentach (szczególnie w piątki), ale wyrobiłem w sobie nawyk wieczornych ćwiczeń siłowych. Teraz czas na utrwalanie nawyku.
Aha, no i trzy tygodnie ścisłej diety na chudym twarożku – wciąż mam koszmary.
Rezultaty kwartału od 1 lutego do 30 kwietnia:
Waga: ze 100,4 kg w lutym spadła do 95,2 kg w dniu dzisiejszym.
Obwód w pasie: 1 lutego było 110 cm. Obecnie 102 cm.
Zawartość tłuszczu w organizmie: z 27 procent spadła do 22,4 procent.
BLOG KOMENTARZE


Obrazek



5 km - 23:49
10 km - 46:32
Półmaraton - 1:43:53
Maraton - 4:16:15
ODPOWIEDZ