Witam,
Biegam już sobie około tygodnia i bardzo mi się to podoba, jednak mam pewne problemy.
Robię interwały - obecnie [1,5 min bieg, 2 min chodzenia]x3. O ile na początku workoutu (pierwsza runda biegania i chodzenia, początek drugiej) radzę sobie całkiem nieźle, o tyle później nie mogę powstrzymać tupania. Po skończonym treningu trochę bolą mnie strzałki.
Potrzebuję wskazówek jak mogę się z tym uporać. Czytanie artykułów i oglądanie filmików na YouTube pomaga jako tako, bo nie jestem w stanie stwierdzić czy dobrze stosuję się do zawartych w nich instrukcji.
Mam zatem pytanie - czy są jakieś ćwiczenia pośrednie które pozwolą wyrobić sobie prawidłowe nawyki? Może bieganie pod górkę? Jeśli ktoś miał kiedykolwiek podobny problem to byłbym niezmiernie wdzięczny gdyby coś zaproponował.
Tupanie, jak poprawnie stawiać stopy - help.
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tupania czyli czego? Walenia z pięty czy głośniejszego odgłosu przy każdym kroku?
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 9
- Rejestracja: 19 kwie 2013, 18:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie rozumiem pytania. Odgłos uderzeń stóp o powierzchnię - jedna noga jest trochę głośniejsza.Bylon pisze:Tupania czyli czego? Walenia z pięty czy głośniejszego odgłosu przy każdym kroku?
Mam wygodne, dopasowane rozmiarem obuwie Everlasta. Myślę, że w tym przypadku user robi coś nie tak.mariod pisze:Głośniejszy odgłos przy każdym kroku może być też wynikiem nie odpowiedniego obuwia.
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Pytanie dotyczyło tego, co rozumiesz przez tupanie, bo różni ludzie mogą przez to słowo rozumieć różne rzeczy. 
Głośniejszy bieg przy zmęczeniu jest całkowicie naturalny, bo im bardziej jesteśmy zmęczeni, tym ciężej jest nam kontrolować ruch w pełni i biec w wystarczającym luzie, aby bieg był cichy i lekki. Im dłużej będziesz biegać, tym dalej będzie Ci się przesuwać ten "próg tupania", bo tym wydolniejszy będziesz. To też zależy od prędkości biegu, rodzaju treningu itp. W każdym razie nie przejmowałbym się tym tak znowu strasznie: kilka dni temu problemy ze stawem skokowym & golenią zaczęły uniemożliwiać normalny bieg, ale że biegłem mimo to, moje poruszanie się było drastycznie głośne. Czasem nie da się z tym nic zrobić, więc po prostu - biegaj! [Ze śródstopia oczywiście].
Edit. Co do bólu kości strzałkowych, to jedno zasadnicze pytanie: rozciągasz się po treningu? Jeśli nie, to prawdopodobnie mamy powód dyskomfortu.

Głośniejszy bieg przy zmęczeniu jest całkowicie naturalny, bo im bardziej jesteśmy zmęczeni, tym ciężej jest nam kontrolować ruch w pełni i biec w wystarczającym luzie, aby bieg był cichy i lekki. Im dłużej będziesz biegać, tym dalej będzie Ci się przesuwać ten "próg tupania", bo tym wydolniejszy będziesz. To też zależy od prędkości biegu, rodzaju treningu itp. W każdym razie nie przejmowałbym się tym tak znowu strasznie: kilka dni temu problemy ze stawem skokowym & golenią zaczęły uniemożliwiać normalny bieg, ale że biegłem mimo to, moje poruszanie się było drastycznie głośne. Czasem nie da się z tym nic zrobić, więc po prostu - biegaj! [Ze śródstopia oczywiście].
Edit. Co do bólu kości strzałkowych, to jedno zasadnicze pytanie: rozciągasz się po treningu? Jeśli nie, to prawdopodobnie mamy powód dyskomfortu.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja bym to ujął trochę inaczej: może to nie brak rozciągania jest powodem dyskomfortu/bólu. Może to być przeciążenie, dysbalans mięśniowy (spowodowany z kolei.....) itd. itd. Natomiast może być tak, że brak rozciągania prawdopodobnie spowoduje, że symptom (skutek), tj. dyskomfort, nie znika. Jak nie weźmiesz aspiryny czujesz się kiepsko przy przeziębieniu, ale aspiryna nie likwiduje wirusa (o ile mi wiadomo)Bylon pisze:Edit. Co do bólu kości strzałkowych, to jedno zasadnicze pytanie: rozciągasz się po treningu? Jeśli nie, to prawdopodobnie mamy powód dyskomfortu.

Poza ww. editem mam podobne zdanie co Sz. Przedmówca
