Kris w Hiszpanii
Moderator: infernal
- kris_brazylia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 450
- Rejestracja: 17 kwie 2013, 17:05
- Życiówka na 10k: 43,29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chile
- Kontakt:
Komentarze
Ostatnio zmieniony 26 lut 2016, 17:58 przez kris_brazylia, łącznie zmieniany 1 raz.
Blog: [URL]viewtopic.php?f=27&t=33873&p=1073365#p1073365[/URL]
[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
Witam na forum. Mam nadzieje, ze normalnosc nadejdzie u Ciebie szybko. Widze, ze plan masz ambitny, czestotliwosc treningow duza. Do sierpnia jest jeszcze duzo czasu, wiec mozna popracowac. Napisales, ze teraz idzie zima...to jakie temperatury macie w sierpniu?
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
- kris_brazylia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 450
- Rejestracja: 17 kwie 2013, 17:05
- Życiówka na 10k: 43,29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chile
- Kontakt:
Czewiec, lipiec i sierpien to najchlodniejsze miesiace, chociaz nie sa zimne. najzimniej w czerwcu noca moze byc okolo +5 stopni. W dzien najzimniej jest okolo 10 w czercu. Ale takie temperatury to juz troche extreme. Z reguly w dzien jest przynajmniej 15 w czerwcu - lipcu.
W sierpniu jest juz troche cieplej i spokojnie 20 stopni jest w dzien. W nocy chlodniej. Ogolenie to tu nie ma takiej zimy jak jest w Polsce i mozna biegac caly rok. Jednak latem jest tu bardzo bradzo wilgotno i parno !!! jak biegac to wczesnym rankiem lub po zachodzie slonca bo w poludnie to przetopiony smalec z nas zostanie hehe dla mnie byl to troche szok - bo na prawde moze tu byc za goraco nie tylko podczas biegu ale na codzien .... takze klimatyzacja wskazana lub jak w moim przypadku ... wiatrak wlaczony non stop
pozdrawiam
Krzysztof
W sierpniu jest juz troche cieplej i spokojnie 20 stopni jest w dzien. W nocy chlodniej. Ogolenie to tu nie ma takiej zimy jak jest w Polsce i mozna biegac caly rok. Jednak latem jest tu bardzo bradzo wilgotno i parno !!! jak biegac to wczesnym rankiem lub po zachodzie slonca bo w poludnie to przetopiony smalec z nas zostanie hehe dla mnie byl to troche szok - bo na prawde moze tu byc za goraco nie tylko podczas biegu ale na codzien .... takze klimatyzacja wskazana lub jak w moim przypadku ... wiatrak wlaczony non stop
pozdrawiam
Krzysztof
Blog: [URL]viewtopic.php?f=27&t=33873&p=1073365#p1073365[/URL]
[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
- pulchniak
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2433
- Rejestracja: 12 lis 2011, 16:25
- Życiówka na 10k: 39,29
- Życiówka w maratonie: 3,33,58
Do pomiaru czasu i dystansu wystarczy telefon z gps-em i aplikacją typu endomoto albo runkeeper.
Ewentualnie użyj któregoś z tych programów w kompie. Jest przecież możliwość narysowania trasy "ręcznie" a pomiar czasu to najzwyklejszy zegarek.
Ewentualnie użyj któregoś z tych programów w kompie. Jest przecież możliwość narysowania trasy "ręcznie" a pomiar czasu to najzwyklejszy zegarek.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
nie wiem czy nadadzą się na bieganie po plaży, bo bardzo nie lubią drobnych kamyczków, ale reaflfexy to dobre buty
moja recenzja: http://www.bieganie.pl/?cat=20&id=4049&show=1
moja recenzja: http://www.bieganie.pl/?cat=20&id=4049&show=1
Krzysiek
- kris_brazylia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 450
- Rejestracja: 17 kwie 2013, 17:05
- Życiówka na 10k: 43,29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chile
- Kontakt:
dzieki bardzo za recenzje.
zostane jedak jeszcze przy swoich puma axis. bardzo dobrze mi sie w nich biega, zero obtarc i odiskow. butki sa lekkie i miekkie. moze troche za cieple na Brazylie bo siatke maja dosc gruba, ale zima powinno byc ok.
zostane jedak jeszcze przy swoich puma axis. bardzo dobrze mi sie w nich biega, zero obtarc i odiskow. butki sa lekkie i miekkie. moze troche za cieple na Brazylie bo siatke maja dosc gruba, ale zima powinno byc ok.
Blog: [URL]viewtopic.php?f=27&t=33873&p=1073365#p1073365[/URL]
[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
- bmejsi
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 388
- Rejestracja: 26 kwie 2010, 20:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3.32
Zazdroszczę Ci tej plaży. Żyć nie umierać
I ran. I ran until my muscles burned and my veins pumped battery acid. Then I ran some more.
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
komentarze do bloga viewtopic.php?f=28&t=33659
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
Ładnie tam masz Co do diety, to zazdroszczę Ci tych owoców. Świeże i nie pryskane Ja to nawet nie wiem jak smakuje papaja
Co do bólu łydek, myślę, że się przyzwyczają (tak jak i kolana). Tylko pozwól im się zregenerować. Twoje mięśnie, ścięgna potrzebują czasu. Mnie również bolały łydki na początku. Nawet narzekałam, że ciągle biegam z bólem. Teraz to minęło (albo już nie zwracam na to uwagi). Po treningach pojawiają się zakwasy (gdy biegam mocniej, lub dłużej), ale to przyjemne uczucie. Nie ma nic gorszego niż pogłębiać zapoczątkowany ból, który wydaje nam się niepokojący. Wtedy albo przerywamy treningi, albo wrzucamy na luz i biegamy lekko, krótko i mniej wymagająco.
Co do bólu łydek, myślę, że się przyzwyczają (tak jak i kolana). Tylko pozwól im się zregenerować. Twoje mięśnie, ścięgna potrzebują czasu. Mnie również bolały łydki na początku. Nawet narzekałam, że ciągle biegam z bólem. Teraz to minęło (albo już nie zwracam na to uwagi). Po treningach pojawiają się zakwasy (gdy biegam mocniej, lub dłużej), ale to przyjemne uczucie. Nie ma nic gorszego niż pogłębiać zapoczątkowany ból, który wydaje nam się niepokojący. Wtedy albo przerywamy treningi, albo wrzucamy na luz i biegamy lekko, krótko i mniej wymagająco.
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
- kris_brazylia
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 450
- Rejestracja: 17 kwie 2013, 17:05
- Życiówka na 10k: 43,29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chile
- Kontakt:
wczoraj biegalem po asfalcie (zamiast po piasku) i prawie bol lydek ustapil. a kolana? tylko lewe troszke bolalo pod koniec biegu. dzisiaj wolne od biegania i regenaracja miesni przed jutrzejszymi interwalami.
Blog: [URL]viewtopic.php?f=27&t=33873&p=1073365#p1073365[/URL]
[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
[b]10km:[/b] 43'29" (18.06.2014) trening
[b]21km:[/b] 1h38'48" (08.06.2014) Florianopolis
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Też bym upatrywał przyczyn bóli w kolanach i łydkach, w nawierzchni. Plaża zwykle jest delikatnie pochylona i wpływa to na pracę stawów skokowego i kolanowego. Może popróbuje biegać po asfalcie tydzień, dwa i zobacz czy coś się zmienia. Z drugiej strony u ciebie jest tak pięknie, że bieganie w innym miejscu niż plaża to grzech.
Proszę o więcej fotek
Proszę o więcej fotek
- Leemonca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 lut 2013, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Witaj,
przeczytalam Twoj blog
Bardzo ambitnie podeszles do ilosci treningow, ale pewnie dasz rade, skoro wieksza czesc zycia byles aktywny. Zycze powodzenia.
Zima u Was to dla mnie idealna temperatura na lato w Polsce...nie znosze upalow, chociaz z pewnoscia wilgotnosc powietrza ma wielki wplyw na odczuwalnosc temperatury.
Widoki piekne....
przeczytalam Twoj blog
Bardzo ambitnie podeszles do ilosci treningow, ale pewnie dasz rade, skoro wieksza czesc zycia byles aktywny. Zycze powodzenia.
Zima u Was to dla mnie idealna temperatura na lato w Polsce...nie znosze upalow, chociaz z pewnoscia wilgotnosc powietrza ma wielki wplyw na odczuwalnosc temperatury.
Widoki piekne....
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
W bieganiu do wszytskiego można się przyzwyczaić. Gdy zaczynałem też źle bieegało mi się po jedzeniu, a czasami kolka uniemożliwiała mi w ogóle trening. Teraz o ile nie obeżrę sie jak świnia, to 20 minut po biedzie jestem gotowy.
Cierpliwości, z czasem będzie lepiej.
Cierpliwości, z czasem będzie lepiej.
Krzysiek
- Leemonca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 290
- Rejestracja: 22 lut 2013, 11:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kujawsko-Pomorskie
Gratuluje....
ale gdyby moj malzonek po naszym slubie poszedl biegac to przegryzlabym mu aorte.... Nawet gdybym najbardziej na luzie podchodzila do zeniaczki...
ale gdyby moj malzonek po naszym slubie poszedl biegac to przegryzlabym mu aorte.... Nawet gdybym najbardziej na luzie podchodzila do zeniaczki...
- scouser
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 909
- Rejestracja: 28 mar 2012, 08:26
- Życiówka na 10k: 41:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Sulęcin / Gorzów wlkp.
Nie polecam robienia akcentów na czczo - nie ma szans zrobić takiego treningu efektywnie bez paliwa