Czy to kontuzja rozcięgna? Proszę o Waszą pomoc. Rookie.

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
JackStaff
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 11 mar 2013, 14:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Hej!

Jestem początkującym miłośnikiem biegania. I cóż... po 9-tym treningu planu 10-tygodniowego i pierwszych 10k (1:20h, 8:00/km) dopadła mnie kontuzja. Nie wiem co się stało, boli przy bieganiu z boku stopy, tak na jej środku. Czy to problem z rozcięgnem podeszwowym? naprawdę nie mam pojęcia...

Po przeczytaniu artykułu np. tu http://www.strefamaratonu.pl/Aktualno%C ... zwowe.html mogę jedynie powiedzieć, że nie mam żadnych opisanych tam objawów, boli mnie w zupełnie innym miejscu.

Jeśli ktoś z Was wie w czym może być problem, dajcie bardzo proszę znać! Będę bardzo zobowiązany.

Pozdrawiam,
Jack
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki!
Obrazek
Wolny bieg to nie wada, poddanie się - owszem!
PKO
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Opisz dokładnie miejsce w którym boli.
Jeśli zaraz przy zewnętrznej krawędzi stopy, to tam jest m. in. miejsce, w którym ścięgno mięśnia strzałkowego jest przyczepione do guzowatości piątej kości śródstopia. To jest ścięgno, które odpowiada za skręcanie stopy, nie jest to rozcięgno podeszwowe. Ból może być spowodowany jakimś zapaleniem okostnej albo entezopatią (to taki stan, w którym pojedyncze włókna ścięgna odwarstwiają się od okostnej). To może być jedna z hipotez. Najlepiej skonsultuj z lekarzem, bo jakakolwiek diagnoza musi być poprzedzona badaniem.

Jeśli to jedna z rzeczy o których napisałem, to powinieneś całkowicie zaprzestać biegania na przynajmniej miesiąc. Kup sobie karnet na basen, wyjmij rower (jeśli jazda nie wywołuje bólu), a po miesiącu zacznij stopniowo wracać do biegania. Jeśli zdecydujesz się na wizytę u ortopedy to może, ale nie musi, przepisać Ci jakieś środki przeciwzapalne.
Na pewno nie można biegać z entezopatią. Organizm naprawia tego typu uszkodzenia poprzez mineralizację z udziałem jonów wapnia, których pod dostatkiem w kości (analogicznie do powstawania ostrogi piętowej na rozcięgnie podeszwowym), co w dłuższej perspektywie osłabia to miejsce a także samo w sobie może być przyczyną dyskomfortu. Tak więc im dłużej będziesz powodował podrażnienie tego miejsca, tym bardziej będzie osłabione w przyszłości.

Tak więc polecam wizytę u lekarza i życzę dużo zdrowia!
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Mar.co
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 685
Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Jack co ty za plan 10 tyg. robisz że na 9 treningu poleciałeś 10km ? Chyba przesadziłeś z dystansem. Jeśli z dnia na dzień podwoiłeś dystans lub coś w ten deseń to stawiam na bóle przeciążeniowe. Do lekarza kolego najlepiej, nie próbuj czasami tego rozbiegać.
Awatar użytkownika
JackStaff
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 11 mar 2013, 14:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kangoor5 pisze: Tak więc polecam wizytę u lekarza i życzę dużo zdrowia!
Dzięki serdeczne! Na pn mam już umówioną wizytę u ortopedy.
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki!
Obrazek
Wolny bieg to nie wada, poddanie się - owszem!
Awatar użytkownika
JackStaff
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 11 mar 2013, 14:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mar.co pisze:Jack co ty za plan 10 tyg. robisz że na 9 treningu poleciałeś 10km ? Chyba przesadziłeś z dystansem. Jeśli z dnia na dzień podwoiłeś dystans lub coś w ten deseń to stawiam na bóle przeciążeniowe. Do lekarza kolego najlepiej, nie próbuj czasami tego rozbiegać.
No co ma Ci napisać?... Mea culpa, stary a głupi :echech: Tak po prostu, wyszedłem na trening i pobiegłem. A że biegło się fajnie to, przebiegłem. Była też dobra motywacja. A tu takie "cuś". Do poniedziałku nie biegam. Chłodzę stopę coldpackiem i wcieram maść nlpz.
Co mogę więcej?
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki!
Obrazek
Wolny bieg to nie wada, poddanie się - owszem!
Mar.co
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 685
Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

JackStaff pisze:
Mar.co pisze:Jack co ty za plan 10 tyg. robisz że na 9 treningu poleciałeś 10km ? Chyba przesadziłeś z dystansem. Jeśli z dnia na dzień podwoiłeś dystans lub coś w ten deseń to stawiam na bóle przeciążeniowe. Do lekarza kolego najlepiej, nie próbuj czasami tego rozbiegać.
No co ma Ci napisać?... Mea culpa, stary a głupi :echech: Tak po prostu, wyszedłem na trening i pobiegłem. A że biegło się fajnie to, przebiegłem. Była też dobra motywacja. A tu takie "cuś". Do poniedziałku nie biegam. Chłodzę stopę coldpackiem i wcieram maść nlpz.
Co mogę więcej?
Z tą maścią to uważaj, jak jest rozgrzewająca a masz jakieś zapalenie to jeszcze pogorszysz sprawe. Chłodzenie jest bezpieczniejsze.
Awatar użytkownika
JackStaff
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 11 mar 2013, 14:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mar.co pisze:
JackStaff pisze:
Mar.co pisze:Jack co ty za plan 10 tyg. robisz że na 9 treningu poleciałeś 10km ? Chyba przesadziłeś z dystansem. Jeśli z dnia na dzień podwoiłeś dystans lub coś w ten deseń to stawiam na bóle przeciążeniowe. Do lekarza kolego najlepiej, nie próbuj czasami tego rozbiegać.
No co ma Ci napisać?... Mea culpa, stary a głupi :echech: Tak po prostu, wyszedłem na trening i pobiegłem. A że biegło się fajnie to, przebiegłem. Była też dobra motywacja. A tu takie "cuś". Do poniedziałku nie biegam. Chłodzę stopę coldpackiem i wcieram maść nlpz.
Co mogę więcej?
Z tą maścią to uważaj, jak jest rozgrzewająca a masz jakieś zapalenie to jeszcze pogorszysz sprawe. Chłodzenie jest bezpieczniejsze.
Mar.co, dzięki, tego jestem świadomy. Maść to środek przeciwzapalny i przeciwbólowy. Pomaga. Grając w squasha już ją wypróbowałem. Dziś jest już chyba lepiej.
Pozdrawiam.
Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki!
Obrazek
Wolny bieg to nie wada, poddanie się - owszem!
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2751
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

JackStaff pisze:Maść to środek przeciwzapalny i przeciwbólowy. Pomaga. Grając w squasha już ją wypróbowałem. Dziś jest już chyba lepiej.
Pozdrawiam.
Napisz jaka to maść, może i ja wypróbuję.
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ