Wegetarianizm a suplementacja

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bardzo mnie ta kwestia absorbuje już od dawna. Temat wegetarianizmu przewijał się przez Forum parę razy, ale w kontekstach światopoglądowo-etycznych raczej. Natomiast w tym miejscu prosiłbym o ew. uwagi na temat zagrożeń, które mogą wynikać dla sportowca amatora ze stosowania diety wegetariańskiej. Ostatnio z zainteresowaniem śledziłem wątek o BCAA. Wydaje się, że wynika z niego co najmniej konieczność rozważenia kwestii sensowności jakiegoś wspomagania amatorskiego treningu. W przypadku uprawiającego sport wegeterianina ten problem staje się naprawdę poważny. Właściwie sądzę, że suplementacja w tym przypadku jest konieczna. Ale jaka?

Mam też pytanie już bardzo konkretne - czy ew. niedobory wynikające z uprawiania sportu przez wegetarianina mogą powodować leukocytozę?
biegowa recydywa
New Balance but biegowy
Turecki44
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 297
Rejestracja: 15 wrz 2003, 10:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Na Forum było również i o odżywianiu biegacza-wegetarianina. Poza normalną suplementacją witaminową (witamina C plus np. Vitaral jako multiwitamina) można dodatkowo łykać trochę więcej żelaza (Ascofer), potasu (sok pomidorowy) i witaminy B. Nie słyszałem, żeby wegetarianizm przeszkadzał w uprawianiu sportu, nawet na poziomie wyczynowym. Kiedyś pani doktor postraszyła mnie osteporozą, kiedy usłyszała, że nie jem mięsa ale za to słodycze. Zacząłem więc drążyć temat i okazało się, że musiałbym jeść słodycze w jakichś nienormalnych ilościach.  
Turecki
zuczek
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 20
Rejestracja: 11 mar 2004, 08:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: warszawa

Nieprzeczytany post

Słyszałam, ze większośc triatlonistów to wege i jakoś nie umieraja w męczarniach
PAwel
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3390
Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Kabaty

Nieprzeczytany post

Zuczek, akurat niedawno czytałem wywiad z Jurgenem Zackiem, który powiedział, że kiedyś nie jadł mięsa, ale zaczął jak nabawił się anemii.

A Jurgen to Jurgen, ma na koncie parę wygranych Ironmanów i ksywkę "Zack Attack"
ENTRE.PL Team
proto
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 709
Rejestracja: 12 wrz 2002, 00:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Troche triathlonistow to ja znam i powiem, ze tylu wsrod nich
wegetarian ilu wsrod pisarzy , lotnikow i krawcowych ;)
Co prawda kiedys czytalem, ilu to wsrod wegetarian jest
slawnych ludzi , ale jakos pozniej rzeczywistosc okazywala sie
inna . Zreszta , kazde towarzystwo wzajemnej adoracji lubi
sie chwalic wielkimi postaciami w swoim otoczeniu .
Kilku IronManow tez podobno zywilo sie tylko zielonym
np ten pan :
http://www.davescottinc.com/
i to akurat potwierdzona informacja ...
[i]swim - bike - run [/i]
Bodek
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 182
Rejestracja: 23 kwie 2003, 13:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zuczek skąd masz takie informacje, tutaj zgadzam się z Proto, też znam paru triatlonistów ale żaden nie jest wegetarianinem.

Paweł a znasz takiego gościa o ksywie ,, Bodek Attack" :hejhej: . W tym sezonie ostro będzie atakował, na pewno trochę namiesza w elicie.:hahaha:


(Edited by Bodek at 9:36 am on May 7, 2004)
Bogdan Sądel
Pulsar Sport
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skorzystałem z pomocy Yasha, który pięknie wyartykułował angielską wersję moich wątpliwości i wrzucił zapytanie na www.cyclingforums.com - http://www.cyclingforums.com/t119261.html - i otrzymałem interesującą odpowiedź:

"I am neither a proper dietician or a vegetarian, but being a scientist, I can offer some insight...

While there are definite benefits to vegetarian diets, there are also potential pitfalls if such a diet is not planned carefully. Humans did not evolve as strict herbivores, and thus adhering to a strict herbivore diet may not 'optimum' where human health is concerned. While sedentary people may not realize the deficiencies inherent to such a diet, an athlete surely will in due time.

Vegans will usually lack in B vitamins (especially B12) and iron, which creates a ripe condition for anemia. Furthermore, the increased protein needs of an athlete will not be served well by strict plant proteins. Even the most efficient plant protein (soy) is inferior to animal proteins such as egg and whey.

Your friend would be wise to supplement his diet with high efficiency B12 (5000mcg/day) and other B vitamins, and a good whey protein supplement. If he is a total vegan (no animal products - no whey), he would need to adequately supplement his diet (hopefully high in soy) with a synthetically produced amino acid supplement. As you mentioned, a deficiency in any one of the essential amino acids will result in a deficiency in any protein that contains that amino acid. Of course, there are potential deficiencies with zinc, iodine, and other minerals, and you should look into this.

Years of dietetic deficiencies associated with vegetarianism can result in various long term problems (including cancer), and the elevated white count may or may not be related. The diagnosis of the source for that condition is best left up to a qualified physician.

I did find found something that may or may not indicate a link between the elevated WBC and B12 deficiency:

http://www.pediatriconcall.com/ford...galoblastic.asp
------------------------------------------
Bylbym bardzo wdzięczny za jakieś dalsze opinie.

(Edited by Olek at 10:11 pm on May 7, 2004)
biegowa recydywa
Olek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1865
Rejestracja: 18 cze 2001, 18:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ten link niestety coś nie bardzo działa.
biegowa recydywa
barty8
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 23 kwie 2004, 20:29

Nieprzeczytany post

Troche informacji o witaminie B12, dla tych, którzy mają problem z jej brakiem. itamina B12 nie jest syntezowana ani przez zwierzęta, ani przez rośliny wyższe, ale tylko przez bakterie. Człowiek potrafi sam wytwarzać tą witaminę w przewodzie pokarmowym, jednakże nie pokrywa to dziennego zapotrzebowania na nią. Co do źródeł tej witaminy to jest wiele sprzecznych zdań. Jednakże niezaprzeczalnym jej źródłem są niektóre algi morskie (np. chlorella, kombu, dulse, ao nori). Jak ktoś nie lubi smaku glonów, to polecam chlorelle w tabletkach  (www.chlorella.pl) Co do innych witamin to również można je dostarczyć w diecie wegańskiej (bez używania żadnych śmieci typu multiwitaminy)
ODPOWIEDZ