wiking - komentarze

[le0n71]

Z ciekawości: ile kosztowała próba wysiłkowa? Jeżeli badanie wyszło ok, to znaczy, że pulsometr do dupy. Miałem na początku plsometr kalenji i też bzdury pokazywał.

[panucci10]

Z ciekawości: ile kosztowała próba wysiłkowa?

tez o to miałem spytać, a dodatkowo gdzie to robiles? Gdzies w Krakowie?

Jeżeli badanie wyszło ok, to znaczy, że pulsometr do dupy

a moze poprostu wymień baterie?

[wiking1234]

Z ciekawości: ile kosztowała próba wysiłkowa? Jeżeli badanie wyszło ok, to znaczy, że pulsometr do dupy. Miałem na początku plsometr kalenji i też bzdury pokazywał.

1. Próba wysiłkowa była w ramach NFZ, bo były wskazania. Jeżeli chcesz sobie zrobić z ciekawości, to odradzam bo Ci nic nie da. Jak biegasz regularnie i nie masz żadnych objawów to spokojnie ją przejdziesz. Amerykanie podają, że śmiertelność w ciągu 24 godz po próbie wysiłkowej wynosi 8/10 000 (co prawda myślę że tą liczbę tworzą głównie "wieńcowi", ale jednak).
2. Pulsometr chyba jednak jest dobry, bo coś wyszło mi na Holterze. Czekam teraz na pełny opis i zastanowię się co dalej. W każdym bądź razie moje plany biegowe legły w gruzach...

Biegam, póki mi jeszcze wolno biegać

[LDeska]

Ale jak na próbie wyszło tętno maksymalne 183 to znaczy że pulsometr wariował na treningach - przecież pokazywał 230... mam nadzieję że nic tam w tym holterze poważnego nie wyjdzie!

[Sylw3g]

ŁAP

Za patriotyzm trzeba płacić :

[Sylw3g]

(...)kiedy przeraziłem się, że już szybciej nie dam rady biegać i postanowiłem zostać ultrasem.

Weź przestań... Bzdury. Naprawdę myślisz, że już doszedłeś do szybkościowego maksimum swojego ciała? Więcej wiary! Po tym jak będziesz biegać Ultra, to już w ogóle się zamulisz (co akurat nie oznacza, że nie poprawisz po tym życiówek na wszystkich dystansach - to by akurat znaczyło, że wszystko leciałeś do tej pory nie z szybkości, a z płuca i po rzeczywistej pracy nad szybkością mógłbyś jeszcze sporo zdziałać )

[panucci10]

gratuluje życiówki! piękny czas! na jesieni 3:30 poprawisz ze sporym zapasem! sylwek ma racje, zmień plany z tym ultrasem!

[Sylw3g]

nie no, niech biega co mu sprawia fun, ale niech tego nie argumentuje czymś takim

[panucci10]

No na 10 i 21km stabilizacja albo zła taktyka na bieg! Za to maraton super! Teraz wystarczy ze zapamietasz wszystko od początku do konca co i jak robiłeś w tym Dębnie i te 3:30 pękną juz niebawem ! Co do nowej zyciówki z Niepołomic heh tam brakowało 250-300m więc wiesz

[mar_jas]

Kiedy ostatni raz biegałem dyche w zawodach? Przy takiej życiówce w maratonie myślę ze spokojnie powinineneś 45 minut nabiegać bez planu..ot tak od razu

[wiking1234]

Kiedy ostatni raz biegałem dyche w zawodach? Przy takiej życiówce w maratonie myślę ze spokojnie powinineneś 45 minut nabiegać bez planu..ot tak od razu

Ten czas na dyche ma dokladnie rok. Potem byla jeszcze jedna próba poprawy, ale mnie wykonczyla i sie poddalem. Szybko sie mecze na krótkich dystansach...
Te 45 min prawdopodobnie zlamalem ostatnio na drugiej polowce polmaratonu w Niepolomicach , wiec chcialem to tylko formalnie potwierdzic.

[panucci10]

Te 45 min prawdopodobnie zlamalem ostatnio na drugiej polowce polmaratonu w Niepolomicach , wiec chcialem to tylko formalnie potwierdzic.

prawdopodobnie raczej nie bo tak jak juz pisałem trasa była źle oznakowana i jak w pierwszej czesci z Krzychem mieliśmy nadmiar ok 200m to na drugiej czesci nagle stał sie niedomiar ok 250m! Wiec wychodzi na to że druga czesc trasy była krótsza o ok 450m!!! Ale nie zmiania to faktu że przy wyniku z Dębna 45min powinieneś łyknąć bez problemu

[wiking1234]

Te 45 min prawdopodobnie zlamalem ostatnio na drugiej polowce polmaratonu w Niepolomicach , wiec chcialem to tylko formalnie potwierdzic.

prawdopodobnie raczej nie bo tak jak juz pisałem trasa była źle oznakowana i jak w pierwszej czesci z Krzychem mieliśmy nadmiar ok 200m to na drugiej czesci nagle stał sie niedomiar ok 250m! Wiec wychodzi na to że druga czesc trasy była krótsza o ok 450m!!! Ale nie zmiania to faktu że przy wyniku z Dębna 45min powinieneś łyknąć bez problemu

Ale sie czepiasz tej polowki. Gdyby meta byla tam gdzie start, nie byloby problemu, pobieglibysmy ciut wiecej. A te roznice w dlugosci trasy to pewnie wplyw Czakramu na czasoprzestrzen.

[rubin]

przeczytałam
.... i zniecierpliwienie małżonki. Muszę wymyślać coraz to nowe powody weekendowego udawania się z rodziną w różne dziwne miejsca
kurcze, normalnie jakbym sama to napisała, o sobie ; no i ten patent z przekupstwem w stosunku do dzieci , sprytne

[rubin]

: )))
ale się pobawiłeś !!!
czytałam wcześniej o tej imprezie ... niedawno miałam okazję zaliczyć bieg przez bardzo podobną kupę łajna jak w Bałtowie

gratulacje dla dziewczyn !!