Moja droga ,mój czas, moje życie mój (pół)maraton Komentarz
Moderator: infernal
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Zapraszam do komentowania mojego bloga viewtopic.php?f=27&t=33622
Będę wdzięczny za każdy nawet najbardziej krytyczny komentarz
Będę wdzięczny za każdy nawet najbardziej krytyczny komentarz
Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Powodzenia!
Na Kortowie masz rewelacyjne warunki do trenowania, szczęściarz z Ciebie
A burki nieraz jeszcze spotkasz na drodze, taki los, że my, biegacze, przeszkadzamy wielu czworonogom, czterokołowcom oraz (jak to określał E.Niziurski) czwororęcznym
Na Kortowie masz rewelacyjne warunki do trenowania, szczęściarz z Ciebie
A burki nieraz jeszcze spotkasz na drodze, taki los, że my, biegacze, przeszkadzamy wielu czworonogom, czterokołowcom oraz (jak to określał E.Niziurski) czwororęcznym
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Pierwsze zawody to super przygoda, powodzenia w niedzielę, o realizację celu możesz być spokojny, to tylko kwestia ile poniżej tych 30 minut będzie. Fajny taki cykl biegów na 5km, będziesz miał frajdę śledząc progres miesiąc po miesiącu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Korona Ziemi Przasnyskiej to fajna inicjatywa. Jestem ciekawy jak to wyjdzie w praniu bo to chyba pierwszy raz?
Zastanawiałem się nad udziałem bo pochodzę z Makowa. terminy mi jednak uporczywie nie podchodzą :/
Za to, pojawię się w Ciechanowie pod zamkiem.
Powodzenia i nie przesadzaj na początku z obciążeniami
Będę śledził postępy.
A ,co do Kortowa, to tam chyba warunki są lepsze do imprezowania niż do biegania
edit.
O w mordę, zobaczyłem, że piszesz o moim blogu. Strasznie miło mi się zrobiło, nawet się wzruszyłem. Poważnie.
Tym bardziej będę śledził postępy. Jeżeli mogę sobie pozwolić na radę, to dam Ci tylko jedną. Biegaj spokojnie. Nie walcz na treningach o dobre rezultaty. Na to przyjdzie czas. Jestem pewien, że bardzo szybko zaczniesz biegać w porządnym tempie. Ważne, jednak żeby na początku te kilka miesięcy (3-4) nie dać się ponieść.
Zastanawiałem się nad udziałem bo pochodzę z Makowa. terminy mi jednak uporczywie nie podchodzą :/
Za to, pojawię się w Ciechanowie pod zamkiem.
Powodzenia i nie przesadzaj na początku z obciążeniami
Będę śledził postępy.
A ,co do Kortowa, to tam chyba warunki są lepsze do imprezowania niż do biegania
edit.
O w mordę, zobaczyłem, że piszesz o moim blogu. Strasznie miło mi się zrobiło, nawet się wzruszyłem. Poważnie.
Tym bardziej będę śledził postępy. Jeżeli mogę sobie pozwolić na radę, to dam Ci tylko jedną. Biegaj spokojnie. Nie walcz na treningach o dobre rezultaty. Na to przyjdzie czas. Jestem pewien, że bardzo szybko zaczniesz biegać w porządnym tempie. Ważne, jednak żeby na początku te kilka miesięcy (3-4) nie dać się ponieść.
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Bartek, do imprezowania też, ale jednak Kortowo, jako "studenckie miasto w mieście" (bo to już nie jest zwykłe miasteczko) nie cierpi tak z powodu ruchu kołowego, ma swoje parki, alejki, gdzie mimo wszystko trudniej o bezpańskiego psiaka czy napitego dresa, niż na standardowym blokowiskukapolo pisze:A ,co do Kortowa, to tam chyba warunki są lepsze do imprezowania niż do biegania
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
Witam nowego biegacza Tyle optymizmu jest w twoim blogowym wpisie (i będzie jeszcze więcej po zawodach). Powodzenia. Niech nogi Cie niosą
Co do sympatycznych piesków...ja zwróciłabym uwagę. Pies powinien być na smyczy. To tylko zwierze i nawet właściciel nie jest w stanie przewidzieć jego reakcji. Słabo mi się robi, gdy słyszę pobłażliwe "ale on nie gryzie".
Co do sympatycznych piesków...ja zwróciłabym uwagę. Pies powinien być na smyczy. To tylko zwierze i nawet właściciel nie jest w stanie przewidzieć jego reakcji. Słabo mi się robi, gdy słyszę pobłażliwe "ale on nie gryzie".
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
W Kortowie to z jednej strony to fakt dużo miejsca na bieganie +stadion, z drugiej zaś to przez cały dzień przewiją się tam masa studentów. I to w każdej części kortowa . Wynajmuję stancję w innej część Olsztyna więc w Kortowie i tak nie zdarza mi się trenować
Tak kapolo Korona Ziemi Przasnyskiej odbywa się po raz pierwszy , na razie zapisane są 22 osoby do 5km i 51 do "dychy". Też jestem ciekawy jak będzie to wyglądało . Serdecznie zapraszam do Ciechanowa Może uda mi się wystartować w zawodach a jak nie to na pewno pojawię się jako kibic. Może będzie okazja spotkać się podczas biegu . Tak o Twoim blogu wspominałem , czerpałem inspirację i motywacje . Czekam na relacje z przygotowań do Maratonu !
grim80 masz rację , że w kortowie pieska czy dresika nie spotka he he
Provitamina Dziękuję za miłe słowa, mam nadzieję że nogi będą mnie jak najdłużej niosły . Mam dużo zapału i chęci każdy trening daje mi dużo radości i fajnie , że za pośrednictwem bloga mogę się tym dzielić Staram się układać tak trasy by omijać ewentualne "psie punkty"
strasb tak pierwsze zawody to na pewno coś wyjątkowego i odliczam dni kiedy to wystartuję
Tak kapolo Korona Ziemi Przasnyskiej odbywa się po raz pierwszy , na razie zapisane są 22 osoby do 5km i 51 do "dychy". Też jestem ciekawy jak będzie to wyglądało . Serdecznie zapraszam do Ciechanowa Może uda mi się wystartować w zawodach a jak nie to na pewno pojawię się jako kibic. Może będzie okazja spotkać się podczas biegu . Tak o Twoim blogu wspominałem , czerpałem inspirację i motywacje . Czekam na relacje z przygotowań do Maratonu !
grim80 masz rację , że w kortowie pieska czy dresika nie spotka he he
Provitamina Dziękuję za miłe słowa, mam nadzieję że nogi będą mnie jak najdłużej niosły . Mam dużo zapału i chęci każdy trening daje mi dużo radości i fajnie , że za pośrednictwem bloga mogę się tym dzielić Staram się układać tak trasy by omijać ewentualne "psie punkty"
strasb tak pierwsze zawody to na pewno coś wyjątkowego i odliczam dni kiedy to wystartuję
Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Co do butów, to sprawa indywidualna. Dobrze by było określić RODZAJ STOPY
Myślę, że na początek wskazane jest zadbać o dobrą amortyzację. Niestety, nie znam sklepów, ani w Ciechanowie ani w Olsztynie. Odradzam zakup przez internet. Dobrze jest buty przymierzyć i chociaż trochę pobiegać po sklepie. Ewentualnie, po przymiarkach i wybraniu modelu, poszukać pasującego buta w necie - jest sporo taniej.
Konkretny model tez ciężko określić.
Najtańsze i całkiem niezłe są http://www.decathlon.pl/buty-ekiden-50- ... 81520.html .
Biegałem na początku w tych butach i poza tym, że nie dawały rady z moją pronacją, to były całkiem ok. Oddałem je znajomemu i śmiga z zadowoleniem.
Frekwencja w Rostkowie nie zachwyca. Duża szansa, że będzie sporo biegowych "wypasów". Zacznij spokojnie. Nawet jak chcesz złamać porządnie 30 minut, to pierwszy kilometr, w wolniejszym tempie, w niczym nie zaszkodzi. Łatwo to odrobisz, w dalszej części dystansu. Natomiast jak wystrzelisz za szybko, to w końcówce zabraknie energii i z dobrego rezultatu nici. 3mam kciuki.
Myślę, że na początek wskazane jest zadbać o dobrą amortyzację. Niestety, nie znam sklepów, ani w Ciechanowie ani w Olsztynie. Odradzam zakup przez internet. Dobrze jest buty przymierzyć i chociaż trochę pobiegać po sklepie. Ewentualnie, po przymiarkach i wybraniu modelu, poszukać pasującego buta w necie - jest sporo taniej.
Konkretny model tez ciężko określić.
Najtańsze i całkiem niezłe są http://www.decathlon.pl/buty-ekiden-50- ... 81520.html .
Biegałem na początku w tych butach i poza tym, że nie dawały rady z moją pronacją, to były całkiem ok. Oddałem je znajomemu i śmiga z zadowoleniem.
Frekwencja w Rostkowie nie zachwyca. Duża szansa, że będzie sporo biegowych "wypasów". Zacznij spokojnie. Nawet jak chcesz złamać porządnie 30 minut, to pierwszy kilometr, w wolniejszym tempie, w niczym nie zaszkodzi. Łatwo to odrobisz, w dalszej części dystansu. Natomiast jak wystrzelisz za szybko, to w końcówce zabraknie energii i z dobrego rezultatu nici. 3mam kciuki.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Dzięki wielkie za porady i te instruktaże , na pewno pomocne będą . Kasa odłożona już jest teraz "tylko:" wystarczy wybrać odpowiednie obuwie .
Zapraszam na mojego bloga www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=33622
Zapraszam na mojego bloga www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=33622
Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Świetny wynik!
Jak na pierwszą imprezę, terenową trasę, rewelacja. Jak tak dalej pójdzie to na ostatnich zawodach cyklu połamiesz 20 minut
Gratulacje!
Jak na pierwszą imprezę, terenową trasę, rewelacja. Jak tak dalej pójdzie to na ostatnich zawodach cyklu połamiesz 20 minut
Gratulacje!
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Dzięki wielkie za gratulacje , sam jestem jeszcze w szoku po zawodach w Rostkowie .
20 minut hmm , 30 minut pobiłem to może czas na nowe wyzwanie ? ...
20 minut hmm , 30 minut pobiłem to może czas na nowe wyzwanie ? ...
Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Gratulacje za debiut i przede wszystkim dobry wynik. Masz potencjał, na ostatnich zawodach z serii to już będzie na pewno bardzo mocne bieganie!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 744
- Rejestracja: 30 wrz 2011, 13:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Maków
Moim zdaniem dyszkę pobiegniesz swobodnie. Jak nie przeszarżujesz to godzina pęknie na luzie. Dwa i pół tygodnia to sporo czasu. Spokojnie zdążysz wykonać 2-3 treningi po około 8 kilometrów. To powinno starczyć.
- strasb
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4779
- Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lozanna
Jeśli teraz czujesz zmęczenie, to przed zawodami postaw na odpoczynek, nawet kosztem części zaplanowanego treningu. Wypoczęte nogi odpłacą Ci się podczas startu.
- lubo91
- Wyga
- Posty: 129
- Rejestracja: 27 sie 2012, 21:29
- Życiówka na 10k: 55:28
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Olsztyn, Ciechanów
Tak odpuszczam , zrobie jeszcze tylko jeden trening przed zawodami i nic więcej
Musi być świeżość .
Musi być świeżość .
Mogę zaakceptować porażkę, ale nie mogę zaakceptować braku próby.