edyta: dieta MŻ + trochę ruchu to ideał
Stosowaliście dietę dr Dukana?
- mungo
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 576
- Rejestracja: 12 lip 2012, 22:21
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 3:23:50
- Lokalizacja: Jastarnia
- Kontakt:
a Wy to już na tej diecie jesteście że tacy drażliwi? 
edyta: dieta MŻ + trochę ruchu to ideał
edyta: dieta MŻ + trochę ruchu to ideał
- ElPaso
- Dyskutant

- Posty: 39
- Rejestracja: 27 lut 2012, 11:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Odradzam takie extremalne traktowanie organizmu, jak przy dietach typu Dukana. Jak jesteś swoim przyjacielem, to zrozum ciało i pomagaj mu, zamiast wystawiać na dziwne, toksyczne warunki. W przeciwnym razie można równie dobrze połknąć kapsułki z jajami tasiemca na odchudzanie. Tak, istnieją takie. W Ameryce Południowej.
Warto spróbować takiej diety, wg grup krwi http://www.dobreksiazki.pl/b459-jedz-zg ... a-krwi.htm. Powstała w oparciu o kilkanaście lat badań reakcji składników pożywienia z antygenami powierzchniowymi na krwinkach oraz na komórkach innych tkanek. A też badaniu wpływu na pewne aspekty metabolizmu wątrobowego. Np. reakcja z antygenami na powierzchni krwinek czerwonych powoduje ich czasowe grupowanie w skupiska, co zmniejsza powierzchnię przenoszenia tlenu i obniża utlenowanie organizmu - to daje ospałość albo mniejszą wydolność. Przy tym podejściu je się normalne rzeczy, a energii jest więcej, nie ma ospałości nawet po posiłku. I łatwiej jest chudnąć.
Warto spróbować takiej diety, wg grup krwi http://www.dobreksiazki.pl/b459-jedz-zg ... a-krwi.htm. Powstała w oparciu o kilkanaście lat badań reakcji składników pożywienia z antygenami powierzchniowymi na krwinkach oraz na komórkach innych tkanek. A też badaniu wpływu na pewne aspekty metabolizmu wątrobowego. Np. reakcja z antygenami na powierzchni krwinek czerwonych powoduje ich czasowe grupowanie w skupiska, co zmniejsza powierzchnię przenoszenia tlenu i obniża utlenowanie organizmu - to daje ospałość albo mniejszą wydolność. Przy tym podejściu je się normalne rzeczy, a energii jest więcej, nie ma ospałości nawet po posiłku. I łatwiej jest chudnąć.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
jeść regularnie w małych porcjach zdrowe jedzenie i sporo się ruszaćkarolka25 pisze:W takim razie jaka dieta będzie dla mnie odpowiedniejsza? Bo już się pogubiłam w tym wszystkim...
Krzysiek
- maly89
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Zbilansowanakarolka25 pisze:W takim razie jaka dieta będzie dla mnie odpowiedniejsza? Bo już się pogubiłam w tym wszystkim...
- WojtekM
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1991
- Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Radzionków
mniej jedzenia i więcej np. biegania.karolka25 pisze:W takim razie jaka dieta będzie dla mnie odpowiedniejsza? Bo już się pogubiłam w tym wszystkim...
nie ma cudów - wydatek energetyczny musi być większy od tego, co przyjmujesz.
Go Hard Or Go Home
-
olekpp
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 251
- Rejestracja: 15 sty 2010, 21:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Płock
Karolka jesteś pewnie osobą dorosłą więc odpowiadzasz za to co robisz. Jeżeli takie jest Twoje życzenie to przejdz na Dukana schudniesz napewno. Jeżeli do tego zastosujesz się do tego co ktoś powyżej napisał, czyli przejdziesz przez wszystkie 4 fazy to schudniesz trwale. Inna sprawą jest, że w trakcie tej diety człowiek się czuje jak wymięta szmata - cóż cel uświęca środki. Treningu jakiegokolwiek też raczej nie zrobisz bo nie będziesz miała siły.
Jeżeli jesteś zdeterminowana to napewno Ci to pomoże. Z tą szkodliwością to bym, nie przesadzał - napewno są bardziej szkodliwe rzeczy na świecie aczkolwiek jak każda dieta, kóra nie zapewnia wszytskich składników odzywczych taka zupełnie obojętna napewno nie jest.
Tak wogóle to tego typu diety ( ketozowe) są stosowane od wielu lat i nikt ich nie nazywał dukanem, co więcej jak byś poszła z 15 lat temu do jakiegoś dietetyka to by Ci to poprostu poradził jako środek na schudnięcie. Teraz gość wydał książkę ( ale nic nowego nie wymyślił) i zaczęła sie ostra nagonka zwłaszcza ze strony dietetyków, którzy w ten sposób stracili dochody
Jeżeli jesteś zdeterminowana to napewno Ci to pomoże. Z tą szkodliwością to bym, nie przesadzał - napewno są bardziej szkodliwe rzeczy na świecie aczkolwiek jak każda dieta, kóra nie zapewnia wszytskich składników odzywczych taka zupełnie obojętna napewno nie jest.
Tak wogóle to tego typu diety ( ketozowe) są stosowane od wielu lat i nikt ich nie nazywał dukanem, co więcej jak byś poszła z 15 lat temu do jakiegoś dietetyka to by Ci to poprostu poradził jako środek na schudnięcie. Teraz gość wydał książkę ( ale nic nowego nie wymyślił) i zaczęła sie ostra nagonka zwłaszcza ze strony dietetyków, którzy w ten sposób stracili dochody
- Adam Ko.
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 258
- Rejestracja: 21 lip 2010, 16:28
- Życiówka na 10k: 43:15
- Życiówka w maratonie: 3:58:51
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Niestety, ale badania na klientach tej diety nie potwierdzają tego. Badanie nie jest niestety na próbie reprezentatywnej.http://ressources.commentcamarche.net/m ... -eng03.pdfolekpp pisze: Jeżeli do tego zastosujesz się do tego co ktoś powyżej napisał, czyli przejdziesz przez wszystkie 4 fazy to schudniesz trwale.
Z ciekawości - jaki mechanizm miałby stać za efektem, dzięki któremu przejście przez dietę Dukana zapobiegnie przytyciu w przyszłości?
Gorąca prośba o pomoc w badaniu do pracy magisterskiej. Tematyka biegowa: viewtopic.php?f=1&t=37461
Blog treningowy

Blog treningowy

-
Kangoor5
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Brawo.olekpp pisze:Inna sprawą jest, że w trakcie tej diety człowiek się czuje jak wymięta szmata - cóż cel uświęca środki.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
olekpp
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 251
- Rejestracja: 15 sty 2010, 21:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Płock
Adam Ko. pisze:Niestety, ale badania na klientach tej diety nie potwierdzają tego. Badanie nie jest niestety na próbie reprezentatywnej.http://ressources.commentcamarche.net/m ... -eng03.pdfolekpp pisze: Jeżeli do tego zastosujesz się do tego co ktoś powyżej napisał, czyli przejdziesz przez wszystkie 4 fazy to schudniesz trwale.
Z ciekawości - jaki mechanizm miałby stać za efektem, dzięki któremu przejście przez dietę Dukana zapobiegnie przytyciu w przyszłości?
Bardzo prosty, 4 faza to juz w zasadzie pojscie w strone racjonalnego zywienia. Plus kilka nawykow np niechec do pieczywa i ziemniakow.
Tu naprawde nie ma nad czym gdybac, gdyz kazda dieta polegajaca na stworzeniu niedoborow jednego ze skladnikow odzywczych zdrowa byc nie moze. Inna sprawa jest hipokryzja srodowiska dietetykow, ktorzy jeszcze kilkanascia lat temu stosowali diety nisko weglowodanowe a dopiero gdy Dukan zebral to do kupy i zrobil na tym kase podniesli rwetest .... W tym dziale byl jeden piewca ( z wielosci wypowiedzi i z uwielbienia robienia z ludzi kretynow wynikalo, ze chyba za jakiegos "eksperta" tu robil) insulinoopornosci i takich tam a to moim zdaniem nic innego nie jest tylko ubrane w batdziej naukowe slowa. Zreszta nie szukajac daleko to jakies wycinanie wegli to jest i przed maratonem polecane przez "polska szkole"
- maly89
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
olekpp pisze: Zreszta nie szukajac daleko to jakies wycinanie wegli to jest i przed maratonem polecane przez "polska szkole"
Chyba mówisz o "superkompensacji glikogenu"
Ładowanie węglowodanami czyli superkompensacja glikogenu
Ale to chyba z Dukanem ma niewiele wspólnego...Niejako za klasyczne uważa się dwie metody wymyślone w latach sześćdziesiątych ubiegłego stulecia. W pierwszej ładowanie węglowodanami trwa trzy dni i poprzedzone jest wysiłkami obniżającymi stężenie glikogenu w mięśniach. Druga składała się z dwóch okresów „wypłukiwania” z glikogenu przedzielonych 3 dniami stosowania diety ubogo węglowodanowej, a po drugim „wypłukiwaniu” następują 3 dni diety bogato węglowodanowej.
-
olekpp
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 251
- Rejestracja: 15 sty 2010, 21:25
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Płock
Oj ja juz pisałem, że Dukan nie Dukan chodzi o obniżenie wegli. Z tego co pamietam kilkudniowa 1 faza Dukana to jest wycięcie wogóle węgli. Ale to nie o tym mowa, dziewczyna się pytała czy schudnie na Dukanie. Więc wracając do początkowego pytania to tak schudnie. Ja nie zamierzam tu robić za świętego i kogokolwiek pouczać co ma robić. Wydaje mi się, że Karola jest dorosła i potrafi sobie to ogarnąć. Jak nie potrafi to niech idzie do specjalisty. Nie wiem czy pomoże ale przynajmniej będzie bezpiecznie (mam nadzieję). Jeżeli zaś chce na komunię majową założyc sukienkę o numer bądź dwa mniejszą to Dukan napewno spełni jej oczekiwania - o koszty cóż .... nie moja sprawa wystarczająco dużo o tym juz napisano.
-
gocu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 763
- Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kangoor5 pisze:Brawo.olekpp pisze:Inna sprawą jest, że w trakcie tej diety człowiek się czuje jak wymięta szmata - cóż cel uświęca środki.
Ja tam wyczuwam w tym zdaniu sarkazm.
-
camaieu89
- Dyskutant

- Posty: 48
- Rejestracja: 20 mar 2012, 07:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A ja naiwna, będąc pod wrażeniem sąsiadki, która nawet sporo schudła na Dukanie, stwierdziłam : raz się żyje, spróbujemy... Wytrzymałam... niecałe 2 dni
nie da się po prostu! Byłam mega słaba, miałam zawroty głowy i w ogóle nawet żyć mi się nie chciało, a co dopiero biegać
Także nie polecam. Oczywiscie każdy ma inny organizm i może u innych nie występują takie objawy, ale jestem pewna, że prędzej czy później pojawią się komplikacje. I nie piszę tego złośliwie: na prawdę, jeśli ktoś sie jeszcze zastanawia - odpuscie sobie
Dodam tylko, że sąsiadka odzyskała utracone kg w trochę ponad miesiac i do teraz ma problem , żeby schudnąć drugi raz.
Podsumowując: Najlepsza dieta to zdrowy rozsądek

Dodam tylko, że sąsiadka odzyskała utracone kg w trochę ponad miesiac i do teraz ma problem , żeby schudnąć drugi raz.
Podsumowując: Najlepsza dieta to zdrowy rozsądek



