panucci10 - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

A Ty już lepszego tytułu bloga nie mogłeś wymyślić? :bum: :echech:
PKO
Awatar użytkownika
kszor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 926
Rejestracja: 10 lip 2008, 12:51
Życiówka na 10k: 46:24
Życiówka w maratonie: 03:28:44
Lokalizacja: READING

Nieprzeczytany post

Wiesz co sobie pomyślałem,jak przeczytałem Twój dzisiejszy wpis?
CO TO K....JEST? :niewiem:
Wojtek ogarnij te swoje bieganie!Toż to szajba jakaś jest :bum:
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

Tu nie chodzi o to czy krótko,tylko o szybszym bieganiu niż konwersacyjne.Możesz a nawet powinieneś wyjść na tren po maratonie,ale to ma być relaksacyjny bieg i krótki,nawet bez przebieżek.
Skarzyński,Gajdus(gdzie u niego w planie maratońskim dla amatorów jest nawet 200km/tydz!)zalecają pierwsze szybsze treningi minimum po tygodniu po maratonie!Twój ogranizm,pomimo,że czujesz się dobrze jest zmasakrowany!Straty minerałów,głębokie mikro urazy mięśni,zmiany w układzie krążenia...zanim to wróci do normy miną co najmniej 2 tygodnie!
Dycha czy połówka to zupełnie inne starty,tu rzeczywiście w 3-4 dni po,można się pokusić o akcencik.
Nie piszę żeby Ci dowalić,tylko potraktuj to jako dobrą radę na przyszłość :taktak: :bum:
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kszor pisze:CO TO K....JEST? :niewiem:
coś na wzór TEGO :hahaha: ? od 1:23-1:35 :hahaha:
kszor pisze:Wojtek ogarnij te swoje bieganie!Toż to szajba jakaś jest :bum:
nie wiem czy sie cos z tym da zrobić :hej:
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
wiking1234
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 239
Rejestracja: 06 paź 2011, 22:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:43:20
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

kszor pisze:Wiesz co sobie pomyślałem,jak przeczytałem Twój dzisiejszy wpis?
CO TO K....JEST? :niewiem:
Wojtek ogarnij te swoje bieganie!Toż to szajba jakaś jest :bum:
Popieram! Nie chodzi o to żeby szybko biegać na treningach, ale żeby być w optymalnej dyspozycji i szybko pobiec w w tym jednym określonym dniu - dniu startu.

Popatrz na moje i Twoje tegoroczne wyniki:

Półmaraton Marzanny Maraton Dębno

Panucci - 1:35:57 3:32:46
Wiking - 1:41:24 3:32:53

Przemyśl to sobie...
you got to lose to know how to win

Obrazek

Moje wypociny...
... i wasz odzew.

10 km 44:56 (Liverpool Spring 10k 2016) półmaraton 1:40:41 maraton 3:32:53 (Dębno 2013) Ultra 100+ 16:08:02 (B7D 2014)
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wiking1234 pisze:Popieram! Nie chodzi o to żeby szybko biegać na treningach, ale żeby być w optymalnej dyspozycji i szybko pobiec w w tym jednym określonym dniu - dniu startu.
heh, a czy ja gdziekolwiek pisałem czy się wypowiadałem że na treningach biegam szybko a na zawodach nie moge? nie przypominam sobie :)
wiking1234 pisze:Popatrz na moje i Twoje tegoroczne wyniki:

Półmaraton Marzanny Maraton Dębno

Panucci - 1:35:57 3:32:46
Wiking - 1:41:24 3:32:53

Przemyśl to sobie...
no ale co mam przemyśleć?!?!?! porównujesz teraz wyniki z połówki i maratonu gdzie z połówki byłem mega załamany i wkur...y nie przez to że źle taktycznie zacząłem ale przez to że miesiąc wczesniej właśnie na treningu 15km pobiegłem 1:06 i miałem jeszcze sporo siły aby tak dociągnąć do połówki! a maraton zawsze jest loterią, jak trafisz na super warunki to możesz taktycznie spieprzyć <tak jak ja w Dębnie> a możesz też miec ciulową pogode i polecieć zachowawczo i pójdzie Ci o niebo lepiej! to że w połówce miałem o 5min lepszy czas od Ciebie to nic nie znaczy! i nie znaczy to też ze na maratonie musiałem byc lepszy od Ciebie o min 10min!!! W tamtym roku życiówke na połówce miałem niecałe 1:40 a maraton poleciałem na 3:27! i te wyniki ni jak mają się do siebie z tego roku! to jest dopiero początek sezonu! dopiero pierwsze starty! organizm na nowo adaptuje sie na cieplejsze dni, na rwalizacji!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
wiking1234
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 239
Rejestracja: 06 paź 2011, 22:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4:43:20
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze: miesiąc wczesniej właśnie na treningu 15km pobiegłem 1:06
Po kiego grzyba?
panucci10 pisze: a maraton zawsze jest loterią...
Zrób wszystko żeby nią nie był!
you got to lose to know how to win

Obrazek

Moje wypociny...
... i wasz odzew.

10 km 44:56 (Liverpool Spring 10k 2016) półmaraton 1:40:41 maraton 3:32:53 (Dębno 2013) Ultra 100+ 16:08:02 (B7D 2014)
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wiking1234 pisze:panucci10 napisał(a):
miesiąc wczesniej właśnie na treningu 15km pobiegłem 1:06

Po kiego grzyba?
bo nieraz na treningu robi sie coś takiego jak test! słyszałeś o tym coś :)? jakbyś szedł jakimś obojętnie jakimś konkretnym planem to byś wiedział że od czasu do czasu w planie jest taki sprawdzian ale nie na 100% tylko na jakieś 90-95%! i dlatego właśnie po takiego grzyba to pobiegłem :)
wiking1234 pisze:panucci10 napisał(a):
a maraton zawsze jest loterią...

Zrób wszystko żeby nią nie był!
ja sobie moge :bum: za duży dystans żeby na 100% wiedzieć że wszystko pójdzie zgodnie z planem! nie jesteś w stanie przewidzieć co w danym dniu Twoj organizm powie na np 30? 35km? jesli zrealizujesz sumiennie i od deski do deski np plan na 3h to nie jest powiedziane że osiagniesz 3h! mozesz miec np 3:10! to nie jest połowka czy dyszka!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
Awatar użytkownika
szymon_szym
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1763
Rejestracja: 25 maja 2010, 15:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 3:52:14

Nieprzeczytany post

Jakby wszyscy biegli zawsze założone tempo to by nudno było! Wojtek zaryzykowałeś, nie udało się, trudno. Swoje odcierpiałeś za to na trasie i starczy. Teraz czysta głowa i do przodu.
Trzymam kciuki za Kraków!
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2751
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:
wiking1234 pisze:
wiking1234 pisze:panucci10 napisał(a):
a maraton zawsze jest loterią...

Zrób wszystko żeby nią nie był!
ja sobie moge :bum: za duży dystans żeby na 100% wiedzieć że wszystko pójdzie zgodnie z planem! nie jesteś w stanie przewidzieć co w danym dniu Twoj organizm powie na np 30? 35km? jesli zrealizujesz sumiennie i od deski do deski np plan na 3h to nie jest powiedziane że osiagniesz 3h! mozesz miec np 3:10! to nie jest połowka czy dyszka!
Panucci, oczywiście, przewidzieć wszystkiego nie można, ale można odpowiednio rozłożyć siły i nie dać się ponieść i przeszarżować w pierwszej części dystansu, tak jak to zrobiłeś. :hejhej:
Jeśli zdrowie pozwoli, to na CM chciałbym pobiec na złamanie 3:25, ale wiem, że masz ambitniejsze plany, więc raczej będę oglądał Twoje plecy. :)
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

szymon_szym pisze:Jakby wszyscy biegli zawsze założone tempo to by nudno było! Wojtek zaryzykowałeś, nie udało się, trudno. Swoje odcierpiałeś za to na trasie i starczy. Teraz czysta głowa i do przodu.
Trzymam kciuki za Kraków!
dokładnie tak jak piszesz :) nudno by było i przewidywalnie! a tak to zawsze się coś dzieje i zawsze można się czegoś nauczyć! a jak wiadomo najlepiej uczyć się na własnych błędach :)! Dzieki Szymek!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wigi pisze:Panucci, oczywiście, przewidzieć wszystkiego nie można, ale można odpowiednio rozłożyć siły i nie dać się ponieść i przeszarżować w pierwszej części dystansu, tak jak to zrobiłeś. :hejhej:
wiem że można, ale bez ryzyka nie ma zabawy :hahaha: przykładowo teraz Gife leci na złamanie 2:40, odrobił sumiennie prace domową przez zime ale ma obawy że może jednak czegoś mu tam zabraknąć <mam nadzieje że nie :)>, jak się biegnie pierwszy raz na jakiś już konkretny czas i mocno wyśrubowany pod siebie to zawsze jest ryzyko że jednak jeszcze nie teraz i jeszcze trzeba mocniej popracować lub coś zmienić np w taktyce czy w odżywianiu na trasie, i wtedy może nastepnym razem sie powiedzie? kto to wie ?
wigi pisze:Jeśli zdrowie pozwoli, to na CM chciałbym pobiec na złamanie 3:25, ale wiem, że masz ambitniejsze plany, więc raczej będę oglądał Twoje plecy. :)
plany mam takie same, no może licze na to że uda sie cos w okolicy 3:22? ale sam widzisz po Dębnie że różnie to bywa :) chcieć a móc to dwa różne pojęcia :)
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
wigi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2751
Rejestracja: 02 lut 2012, 00:11
Życiówka na 10k: 00:38:28
Życiówka w maratonie: 02:56:00
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wrocław

Nieprzeczytany post

panucci10 pisze:
wigi pisze:Jeśli zdrowie pozwoli, to na CM chciałbym pobiec na złamanie 3:25, ale wiem, że masz ambitniejsze plany, więc raczej będę oglądał Twoje plecy. :)
plany mam takie same, no może licze na to że uda sie cos w okolicy 3:22? ale sam widzisz po Dębnie że różnie to bywa :) chcieć a móc to dwa różne pojęcia :)
Tak, widziałem, jak w Dębnie pierwsze 15km pobiegłeś w tempie na 3:17 w maratonie - czy taki miałeś skryty cel? :hej:
Pobiegnij pierwszą połowę nie szybciej, niż na zakładany cel, a zobaczysz, że będzie dobrze. :)
Oczywiście wiedzę i rady odnośnie maratonu czerpię z opowieści i doświadczeń innych (np. mihumora), bo to przecież będzie mój debiut w maratonie. :hejhej:
BlogKomentarze
10 km - 38:28 (5.03.2017), HM - 1:24:30 (25.03.2017), M - 2:56:00 (15.10.2017)
panucci10
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4809
Rejestracja: 07 lip 2011, 20:51
Życiówka na 10k: 00:40:08
Życiówka w maratonie: 03:15:19
Lokalizacja: Niepołomice
Kontakt:

Nieprzeczytany post

wigi pisze:Tak, widziałem jak w Dębnie pierwsze 15km pobiegłeś w tempie na 3:17 w maratonie - czy taki miałeś skryty cel? :hej:
gdybyś był w Dębnie to przez pierwsze 10km byś też deko szybciej pobiegł :hahaha: poważnie! swoją drogą 1:10 na 15km to jest bieg na 3:17 w maratonie :orany: ??? nawet nie wiedziałem :) chciałem pobiec na 3:22 i tak miałem ustawiony zegarek który najwiecej pokazywał że mam nadrobione bodajże 1min57sec :)!!! ale pomijając już Dębno to teraz też ustawie sobie na 3:22 tyle że zaczynam po 4:50 a na połówce chciałbym mieć coś w okolicy 1:42-1:43!
Blog
Komentarze
Dzienniczek run-log

5km - 18:28 --> ParkRun - Kraków - 08.03.2014
10km - 40:08 --> Bieg Sylwestrowy - Kraków 31.12.2013
półmaraton - 01:26:20 --> XII Marzanna - Kraków 22.03.2015
maraton - 03:10:04 --> Kraków 19.04.2015
piotr_j
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 286
Rejestracja: 29 wrz 2010, 12:28
Życiówka na 10k: 44:40
Życiówka w maratonie: 03:44:07

Nieprzeczytany post

Aniad1312 pisze:A Ty już lepszego tytułu bloga nie mogłeś wymyślić? :bum: :echech:
No właśnie Wojtek, co ja mam powiedziec, jeśli ty mówisz o porażce?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ