Kachita - komentarze.
Moderator: infernal
- kwitka
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 370
- Rejestracja: 18 paź 2010, 23:24
- Życiówka na 10k: 48:26
- Życiówka w maratonie: 4:11:23
- Lokalizacja: Szczecin
Gratuluje bardzo udanego biegu!!!! zazdroszcze tego Berlina , mam tak blisko a jeszcze nie dotarłam.
Tym bardziej podziwiam bo to wszystko trzeba jeszcze organizacyjnie ugryźć i logistycznie rozegrac.
A jaki masz napiety kalendarz startów
wow... zazdroszczę. Mi brak czasu , no i chyba nogi by sie obaziły...
Jak wrazenia ze Skechers-ów????
Moje jeszcze w pudełku, ostrze juz na nie ząbki , W czwartek je przetestuję.
Tym bardziej podziwiam bo to wszystko trzeba jeszcze organizacyjnie ugryźć i logistycznie rozegrac.
A jaki masz napiety kalendarz startów
Jak wrazenia ze Skechers-ów????
Moje jeszcze w pudełku, ostrze juz na nie ząbki , W czwartek je przetestuję.
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Dźizas, to jakaś plaga z tymi śmiesznymi butami.kwitka pisze: Jak wrazenia ze Skechers-ów????
Moje jeszcze w pudełku, ostrze juz na nie ząbki , W czwartek je przetestuję.
Zaczynam podejrzewać, że to jakiś międzynarodowy spisek na którego czele stoi prawdopodobnie Gife
I nawet kwitkę omamili...
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Dziewczyny, polecam Berlin bardzo! Zresztą już to pisałam parę razy, no ale naprawdę bardzo polecam. Może nie jestem obiektywna, bo uwielbiam to miasto, no ale jest za co
Na szczęście logistyka w moim przypadku była mało skomplikowana, bo mam tam nadal sporo znajomych, więc miałam gdzie przenocować i w ogóle.
Skechersy na razie super, chociaż dzisiaj chyba nie powinnam była ich zakładać... Jak dobrze pójdzie, wezmę je do Ani na Kosyniera
Skechersy na razie super, chociaż dzisiaj chyba nie powinnam była ich zakładać... Jak dobrze pójdzie, wezmę je do Ani na Kosyniera
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- siena_driver
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2302
- Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
- Życiówka na 10k: 49:18
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
Kasiu, na Kosynierze to nie na Twoje skechersy, a na blok będą czekali 
- kwitka
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 370
- Rejestracja: 18 paź 2010, 23:24
- Życiówka na 10k: 48:26
- Życiówka w maratonie: 4:11:23
- Lokalizacja: Szczecin
Blok mnie ominie!!!!
PS. I nic nie omamiło Mr zaltar, samo sie pojawilo i urodziło, mierze buty i nie moge w tej gumie grubej!! no odrzuca mnie powoli od białej grubej gumo-pianki, choc wiem ze amortyzacja i te takie tam,.... chce mi się mini butków . I tyle!
a Mizuno wygrywają jak na razie
PS. I nic nie omamiło Mr zaltar, samo sie pojawilo i urodziło, mierze buty i nie moge w tej gumie grubej!! no odrzuca mnie powoli od białej grubej gumo-pianki, choc wiem ze amortyzacja i te takie tam,.... chce mi się mini butków . I tyle!
a Mizuno wygrywają jak na razie
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Kamień spadł mi z sercakwitka pisze: PS. I nic nie omamiło Mr zaltar, samo sie pojawilo i urodziło, mierze buty i nie moge w tej gumie grubej!! no odrzuca mnie powoli od białej grubej gumo-pianki, choc wiem ze amortyzacja i te takie tam,.... chce mi się mini butków . I tyle!
Bo już byłem gotów posądzić niejakiego Gife'go (tutejszego promotora wymienionych butków) o czarownictwo
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Solidny but to i kupują

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Gife
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Trudno o wygrywanie butów, których jeszcze na nogach nie miała 
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Jak to nie miała, a w Niedzielę Palmową do Kościoła to w czym poszłaGife pisze:Trudno o wygrywanie butów, których jeszcze na nogach nie miała
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Spokojnie, jeśli pojedziemy na ten sam obóz letni, to się załapiesz na blok, bo również zamierzam zrobićkwitka pisze:Blok mnie ominie!!!!![]()
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
Te Kachita a do Radomia to by się dało przemycić ew. taki blok (a wiesz może być nieco ciepło w czerwcu) 
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kwitka
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 370
- Rejestracja: 18 paź 2010, 23:24
- Życiówka na 10k: 48:26
- Życiówka w maratonie: 4:11:23
- Lokalizacja: Szczecin
na obóz to z dwa kilo bo tam same żarłoki przyjeżdzają!!!!kachita pisze:Spokojnie, jeśli pojedziemy na ten sam obóz letni, to się załapiesz na blok, bo również zamierzam zrobićkwitka pisze:Blok mnie ominie!!!!![]()
Ja sierpień ( bo dzieciarki mają jechac ) i mam nadzieje Cię spotkać
- kwitka
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 370
- Rejestracja: 18 paź 2010, 23:24
- Życiówka na 10k: 48:26
- Życiówka w maratonie: 4:11:23
- Lokalizacja: Szczecin
Gife pisze:Trudno o wygrywanie butów, których jeszcze na nogach nie miała
Fakt, nie miała, nie miała.. Tylko sie przymierzała...!!!! jak pobiegnie to napisze jak jej się biegało

