Hotmas - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

Dzięki. Do końca tygodnia postaram się jak najmniej obciążać tę nogę (będzie trudno ze względu na pracę), od poniedziałku zacznę ćwiczenia. Do tego siłownia i basen. Chyba, że pływanie zbyt mocno obciąży ścięgno to i z tego zrezygnuję.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tomek; parę dni spokoju i będzie dobrze; ale jak to się właściwie stało, bo ostatno to chyba nie bardzo szalałeś ... ?
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

rubin pisze:...ale jak to się właściwie stało, bo ostatno to chyba nie bardzo szalałeś ... ?
Wczoraj w czasie przebieżki trafiłem na mały odcinek lodu, stopa mi się na nim poślizgnęła i poczułem delikatne puknięcie pod łydką. Nic nie bolało, czułem tylko przez cały dzień delikatnie to ścięgno. Widocznie coś już wtedy się wydarzyło a dziś się pogłębiło. Na szczęście ból jest teraz mniejszy. Zobaczę rano jak będzie po pracy :usmiech:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

aj Ty, w gorącej wodzie kąpany, jutro jeszcze nic nie sprawdzaj, poczekaj trochę
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

Nie no, bieganie sobie odpuszczam na jakiś tydzień :) Chodziło mi o to, że okaże się rano czy po pracy ból się czasem nie nasili, ale mam zamiar oszczędnie dziś podejść do moich obowiązków :oczko:
Awatar użytkownika
kapan
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 891
Rejestracja: 01 paź 2007, 18:24
Życiówka na 10k: 38:51
Życiówka w maratonie: 2:59:29

Nieprzeczytany post

Będzie dobrze. Zdrówka!
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

Dzięki :-)
Miałem sobie trochę odpuścić w pracy, ale kompletnie mi to nie wyszło. Dwie noce cięzkiej orki za mną, a dziś zobaczymy...
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no, nie wiem Tomek, czy dobrze zrobisz :ojnie: ; ostatnio też tak było - dzień wcześniej trochę Cię pobolewało a na drugi - wracałeś kulejąc ... chyba jednak jeszcze daj nodze spokój z bieganiem;
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

rubin ma racje. Już nie takie były przypadki. Lepiej dmuchać na zimne, a skoro czujesz, że dzisiaj boli, to napewno jutro nagle nie przestanie.
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

co jest ?? nie przeszło, widzę ... :smutek: ; spróbuj poszukać specjalisty na jakiś szybszy termin, nawet jesli musiałbyś jechać dalej
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

Monia 11 kwiecień to najbliższy wolny termin w promieniu kilkudziesięciu kilometrów. Jestem w szoku, że tyle się czeka na specjalistę prywatnie. Na ubezpieczenie to pewnie z pól roku :wrrwrr:
Awatar użytkownika
Provitamina
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1070
Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: śląsk

Nieprzeczytany post

Niestety na NFZ nie ma co liczyć. Ja też wybieram się do ortopedy i jak usłyszałam, że najbliższy wolny termin jest dopiero we wrześniu, to aż mnie zmroziło. Pozostaje prywatnie, ale tam też są kolejki, mniejsze co prawda, ale nikt nie przyjmie z dnia na dzień.
Life is short... running makes it seem longer.

Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga

Obrazek
=========
-----
Moje endo
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

Ja mam wstępną diagnozę... Zerwanie mięśnia płaszczkowatego i około dwóch, trzech miesięcy przerwy w bieganiu. Dostałem jakieś zabiegi rehabilitacyjne i zalecenie oklejenia nogi...
EDIT
Po konsultacjach telefonicznych wyrok odłożony na "po świętach".
Pożywiom - uwidim...

Wesołych Świąt
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

świetnie, że możesz wracać do biegania :) - i tak sporo musiałeś cierpliwie przeczekać; tylko teraz w przypływie szcześcia nie szalej i spokojnie - ma być spokojnie :oczko: !
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

Dziś było bardzo, ale to bardzoooooo spokojnie :spoczko:
ODPOWIEDZ