Pulchniak komentarze

[kachita]

Dowbor Dowborem, ale młody Stuhr jaki wynik wykręcił na warszawskiej połówce! W debiucie! A z tego co wiem, to on jednym z tych triathlonowych celebrytów ma być...

[panucci10]

Dowbor Dowborem, ale młody Stuhr jaki wynik wykręcił na warszawskiej połówce! W debiucie! A z tego co wiem, to on jednym z tych triathlonowych celebrytów ma być...

no wynik wykręcił świetny ale on ma być w Gdyni no chyba że przyjedzie też na Frydmana ale to raczej nie możliwe

[pulchniak]

Kachita Sztur biega kilka lat, a to po prostu jego pierwsza połówka. Więc wynik nie jest jakiś nadzwyczajny. Ale faktycznie z z ambasadorów Tri w Gdyni jest najszybszy.
Panucci 30 min na 1,9 mi absolutnie imponuje. Jest poza moim zasięgiem. A jeżeli pytasz o mój czas to bez pianki na basenie miałem test na 2000 m miesiąc temu i mi wyszło w okolicach 40 minut.
Na razie jednak nie pływam szybko tylko staram się technicznie. Piękną maszynkę zamówiłeś, i cena fajna. Nie wszyscy mają takie chody jak Ty. Oby służył

[panucci10]

Panucci 30 min na 1,9 mi absolutnie imponuje. Jest poza moim zasięgiem. A jeżeli pytasz o mój czas to bez pianki na basenie miałem test na 2000 m miesiąc temu i mi wyszło w okolicach 40 minut.
Na razie jednak nie pływam szybko tylko staram się technicznie. Piękną maszynkę zamówiłeś, i cena fajna. Nie wszyscy mają takie chody jak Ty. Oby służył

ale predyspozycje na takie wyniki masz jak najbardzej ! technika to podstawa, ja traktuje pływanie jako minimum i nie przykładam sie do tego w ogole i to jest duzy błąd! musze sie poprawić! ale 40min dla mnie to jeszcze przez długi czas nieosiagalna sprawa nawet na 1,9km a co dopiero na 2km Ty pewnie jak zepniesz pośladki to w Gdyni na 1,9km to złamiesz spokojnie 34-35min! problem tylko w tym że przy starcie jest rzeź a rowerek mam nadzieje że posłuży długie lata a z tymi chodami to wyszło całkiem przypadkiem ale jestem mega zadowolony!

[mar_jas]

Panucci 30 min na 1,9 mi absolutnie imponuje. Jest poza moim zasięgiem. A jeżeli pytasz o mój czas to bez pianki na basenie miałem test na 2000 m miesiąc temu i mi wyszło w okolicach 40 minut.
Na razie jednak nie pływam szybko tylko staram się technicznie. Piękną maszynkę zamówiłeś, i cena fajna. Nie wszyscy mają takie chody jak Ty. Oby służył

ale predyspozycje na takie wyniki masz jak najbardzej ! technika to podstawa, ja traktuje pływanie jako minimum i nie przykładam sie do tego w ogole i to jest duzy błąd! musze sie poprawić! ale 40min dla mnie to jeszcze przez długi czas nieosiagalna sprawa nawet na 1,9km a co dopiero na 2km Ty pewnie jak zepniesz pośladki to w Gdyni na 1,9km to złamiesz spokojnie 34-35min! problem tylko w tym że przy starcie jest rzeź a rowerek mam nadzieje że posłuży długie lata a z tymi chodami to wyszło całkiem przypadkiem ale jestem mega zadowolony!

Ja jestem jeszcze ciekaw na ile wyniki z basenu krótkiego przełożą się na pływanie na otwartym ..pamiętajcie ze to wymaga troche innej techniki, którą warto wplatać czasem do pływania w basenie....macie jakies planu trenować na otwartych wodach??

[panucci10]

Ja jestem jeszcze ciekaw na ile wyniki z basenu krótkiego przełożą się na pływanie na otwartym ..pamiętajcie ze to wymaga troche innej techniki, którą warto wplatać czasem do pływania w basenie....macie jakies planu trenować na otwartych wodach??

ja Ci moge tylko napisać tyle że jak na krótkim basenie w tamtym roku pływałem na maxa moze 43-44min to na zawodach w suszu na te 1,9km miałem chyba 48-49min! Masa ludzi na początku jest trudna do ogarniecia, możesz dostać z łokcia, z nogi jak akurat nabierasz powietrza to może Ci sie wlać woda do ust i takie tam przygody poza tym jak jest wiatr to ciężko nawigować! ja sporo metrów nadrobiłem na pierwszym odcinku!

[pulchniak]

Mam w planach pływanie na jeziorze wcześniej. Od czerwca będę pływał w piance na Kryspinowie.
Panucci musiałeś mieć pecha na starcie bo wszyscy których podpytywałem o czasy w jeziorze mówią że 2000 z basenu jest porównywalne z 1900 w akwenie otwartym (błędy nawigacji) poza tym pianka pomaga urwać nawet 2 minuty.
Mam nadzieję że poprawa techniki przełoży się na poprawę czasu w związku z czym mój priorytet teraz to wydłużenie i zmniejszenie liczby ruchów przypadających na basen. Mam też wrażenie że treningi uczące ekonomiki oddychania (oddychanie na 3,5,7 ruchów) przekładają się na ogólną kondycję oddechową.

[mihumor]

Latem pływam codziennie na Kryspie 1-2km, jeżdżę tam przeważnie wieczorem jak już tłum się przewali. Tak lajtowo turystycznie to 1000m mi zajmuje do 20 minut. Też bym sobie w tri wystartował ale tam głównie waży rower a mi się na dziś nie chce tego trenować a bez tego to kicha - inne cele na dziś. Mam kumpla, który dużo w tri startuje, pływa coś jak ja, z bieganiem to samo ale rowerem miażdży po prostu - ale on do tri trafił z MTB i w Suszu z roweru miał czas na poziomie czołówki a w generalce był koło 20 tego m-ca.

[pulchniak]

Żeby nie było wątpliwości. Trening do tri jest po prostu mniej obciążający dla stopy i dlatego się na niego zdecydowałem.
Najpierw mogłem tylko ćwiczyć od pasa w górę, potem mogłem jeszcze pływać. I wtedy złapałem że to jest fajne. A po pewnym czasie mogłem jeszcze spiningować. I tak jakoś poszło aż kiedyś na imprezie kumpel po pijaku namówił mnie na start w Gdyni.
Bieganie i tak jest najfajniejsze

[panucci10]

Bieganie i tak jest najfajniejsze

tez tak myślałem az do startu w Suszu poza tym TEN FILMIK mnie tak nakrecił że chce kiedyś całego IM zrobić, baaa! chce kiedyś sie tam znaleźć

[Krzychu M]

Bieganie i tak jest najfajniejsze

tez tak myślałem az do startu w Suszu poza tym TEN FILMIK mnie tak nakrecił że chce kiedyś całego IM zrobić, baaa! chce kiedyś sie tam znaleźć

Filmik robi wrażenie,nie powiem. U mnie jedyny problem to rower,nie lubię i się nie przekonam.

[pulchniak]

Spróbuję to się wypowiem. Na razie to rozsądek skierował mnie w stronę Tri.

[mar_jas]

Bieganie i tak jest najfajniejsze

tez tak myślałem az do startu w Suszu poza tym TEN FILMIK mnie tak nakrecił że chce kiedyś całego IM zrobić, baaa! chce kiedyś sie tam znaleźć

Wojtek, ale to co..od razu wyjazd na Hawaje?? czy może najpierw spróbujemy w Borównie pełnego dystansu??

[panucci10]

Wojtek, ale to co..od razu wyjazd na Hawaje?? czy może najpierw spróbujemy w Borównie pełnego dystansu??

hmmm, nich Ci bedzie! najpierw w Borównie spróbujemy swoich sił a później wyjazd szkoda tylko że na Hawaje trzeba dostawać sie z eliminacji, a w Europie mamy chyba tylko pare miejscówek gdzie sie one odbywają Poza tym w moim przypadku chyba bede musiał byc w kategorii 60+ żeby sie tam dostać

Spróbuję to się wypowiem. Na razie to rozsądek skierował mnie w stronę Tri.

no fakt, jak noga boli w takim specyficznym miejscu gdzie nie można biegać ale za to pływac lub jeździć na rowerze to jest to super alternatywa dla podtrzymania formy,nie zapuszczenia sie i spróbowania czegoś nowego

[pulchniak]

Na Hawaje wcale nie jest łatwo się dostać.