Firmowe buty dla początkujących za 130 zł czy warto ?

bredzi
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 25 mar 2013, 12:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam
Znalazłem buty które będą w promocji. Zastanawiam się czy warto je kupić:)
Buty znajdują sie w ostatniej gazetce: Do biegu gotowi
New Balance but biegowy
Kravis
Wyga
Wyga
Posty: 100
Rejestracja: 29 gru 2011, 21:14
Życiówka na 10k: 36:58
Życiówka w maratonie: 3:12:31
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeśli jesteś bardzo początkujący i dopiero zaczynasz całą zabawę z bieganiem to myślę że to dobre posuniecie. Tez biegałem na początku w butach za 130 zł NIKE i dawały radę, aczkolwiek.. jak kupisz specjalistyczne buty zobaczysz jaki jest przeskok :D
Awatar użytkownika
RobertoB23
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 22 sty 2013, 10:13
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Częstochowa

Nieprzeczytany post

Ja jako pierwsze kupiłem najtańsze z Decathlon, i cały zeszły rok dobrze służyły (przebiegłem w nich ponad 500 km), więc te z Lidla też będą dobre na początek.
wojciechow7
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 25 mar 2013, 19:30
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Możesz próbować z Lidla na początek ale musisz wziąć pod uwagę że się mogą popsuć i trzeba będzie kupić drugie.
Platini76
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Spokojna głowa, nie popsują się szybciej niż papcie 2 albo 3 razy droższe.
Awatar użytkownika
CitySport_com_pl
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 35
Rejestracja: 31 sty 2013, 13:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja także jestem zdania,ze na początek jako buty treningowe,nie warto wydawać dużo pieniędzy,zobaczysz jak Ci leżą oraz jak sprawują się w praktyce. To dobre posunięcie.
City Sport to nowoczesna, szybko rozwijająca się sieć salonów i outletów z markową odzieżą i obuwiem sportowym w przystępnych, atrakcyjnych cenach. To również pierwszy w pełni profesjonalny sklep internetowy www.citysport.com.pl
Awatar użytkownika
Bylon
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1613
Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W tej cenie mogą być sensowną propozycją. No chyba, że masz znaczną nadwagę/otyłość - wtedy pianka phylonowa w roli amortyzacji może okazać się niewystarczająca.
Na Twoim miejscu rozważyłbym jeszcze Kalenji Ekiden 50 w Decathlonie - kosztują 60 złotych, są lżejsze od Nike, podobno prezentują świetną jakość, nie tylko w swojej cenie.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
Awatar użytkownika
majorie
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 21
Rejestracja: 22 mar 2013, 10:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja również jestem początkująca i zdecydowałam się na Kalenji Ekideny 50 właśnie i są świetne! Tanie, lekkie, przewiewne i do tego w bajecznej cenie. Wg. mnie początkującemu biegaczowi nie potrzeba nic więcej :)
łazik
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 22 gru 2012, 19:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: 4.20
Lokalizacja: góry stołowe

Nieprzeczytany post

majorie pisze:Ja również jestem początkująca i zdecydowałam się na Kalenji Ekideny 50 właśnie i są świetne! Tanie, lekkie, przewiewne i do tego w bajecznej cenie. Wg. mnie początkującemu biegaczowi nie potrzeba nic więcej :)
Dokładnie, mam dwie pary i dają radę.praktycznie w świeżo zakupionych przebiegłem maraton wrocławski i zero otarć,odcisków itp. polecam :bleble:
Mar.co
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 685
Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

majorie pisze:Ja również jestem początkująca i zdecydowałam się na Kalenji Ekideny 50 właśnie i są świetne! Tanie, lekkie, przewiewne i do tego w bajecznej cenie. Wg. mnie początkującemu biegaczowi nie potrzeba nic więcej :)
Nie tylko początkującemu. Poza tym jakby kosztowały 150zł to też bym je kupił. Bardzo dobre kapcie do biegania.
dobrzan
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 02 maja 2011, 20:50
Życiówka na 10k: 49:52
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bredzi pisze:Zastanawiam się czy warto je kupić:)
A do jakiego typu stopy te buty? A jaki Ty masz typ stopy?

Ja się z Wami nie zgadzam. Uważam, że to właśnie początkujący powinien używać możliwie najlepszego sprzętu, aby najbardziej ułatwić sobie trudy pierwszych treningów.
Biegałem pierwsze chyba 700km w tanich, ale markowych butach, ze słabą amortyzacją, i efekty były opłakane. Kolana, ból pięty i ogólne zniechęcenie. Później przesiadłem się na drogie Brooksy, dopasowane do mojego typu stopy i wagi, różnica jest niewyobrażalna wręcz. Jakbyś siedział na stołku lub fotelu z masażem, bez przesady.

Oczywiście ma to sens, jak już wiemy, że będziemy regularnie biegać, bo jak szukacie butów, żeby zrobić parę kilometrów, dla testu, to wtedy faktycznie Lidl czy tam coś. Ale potem SPECJALISTYCZNY SKLEP, BADANIE STOPY, DOBRE BUTY.

Do zobaczenia na trasie :)
Obrazek
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dobrzan pisze:Ja się z Wami nie zgadzam. Uważam, że to właśnie początkujący powinien używać możliwie najlepszego sprzętu, aby najbardziej ułatwić sobie trudy pierwszych treningów.
Jak definiujesz możliwie najlepszy sprzęt? Jeśli jako bardzo mocno amortyzowany, to nie zgadzam się z Twoim niezgadzaniem się.
dobrzan pisze:Biegałem pierwsze chyba 700km w tanich, ale markowych butach, ze słabą amortyzacją, i efekty były opłakane. Kolana, ból pięty i ogólne zniechęcenie.
Sądząc po opisie, prawie na pewno nie była to wina butów.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Qba Krause
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 11474
Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31

Nieprzeczytany post

ino walenia z pięty hen dzieś przed sobą, ot co.
być jak brad pitt w Indiana Jonesie.

Do Things Always.

komentarze do bloga
blogspot
dobrzan
Wyga
Wyga
Posty: 83
Rejestracja: 02 maja 2011, 20:50
Życiówka na 10k: 49:52
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Qba Krause pisze:ino walenia z pięty hen dzieś przed sobą, ot co.
tak, jasne, a po zmianie butów technika tak się myk myk sama zmieniła, i boleć przestała...czary?
Obrazek
Kangoor5
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4947
Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie czary tylko kupiłeś buty, które odsuną w czasie kontuzję. Mogłeś albo popracować nad swoim bieganiem, albo kupić "lepsze" buty. Wybrałeś to drugie co nie znaczy, że tamte tańsze buty robiły Ci krzywdę. Sam ją sobie robiłeś.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
ODPOWIEDZ