Asics Hyperspeed 5 a Gel Tarther 2

gl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 19 lip 2009, 18:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Runner161 pisze:Ale mam przez to rozumieć że jeśli mój rozmiar stopy to 45 to but startowy ma też być 45? Jeśli będę biegł połówkę lub nawet 10km, temperatura 25+ to pokalecze stopy. Mi chodziło o to czy ten model jest wąski, np. mam asics gel pulse 4 i adizero XT3, ten pierwszy jest duzo szerszy niż ten drugi. Startówke mam zamiar kupić jednak 0.5cm wiekszą ale chciałbym żeby but był dopasowany, WĄSKI.

rozumiem, iż nie jesteś w stanie tego buta kupić po przymiarce w sklepie stacjonarnym -
niestety, w takim razie będziesz uczestniczył w pewnego rodzaju loterii;)

mam wcześniejszy model Hyperspeed (bodaj 3) i całkiem pokaźny zestaw innych biegowych butków Asicsa, wszystkie w tym samym rozmiarze metrycznym , żadnych "naddatków" nie stosuję, długość wyjmowanej wkładki zawsze jest większa od długości stopy wyrażonej w cm (pomiar między ekierkami) o ok. 5-10mm, wszystkie butki, jak się to mówi, pasują, niemniej, nic nie zastąpi osobistej, dokładnej przymiarki przed zakupem - wg mnie tak zwane "kopyto" (teoretyczny wzorzec stopy) jest zmienne w zależności od modelu. Owe Hyperspeedy są zdecydowanie najciaśniejsze, lub jak kto woli: najlepiej dopasowane:)
A w ogóle, to mam wrażenie, iż Asics produkuje coraz ciaśniejsze butki - wrażenie wynikające z używanie kolejnych generacji modelu Speed Star.
O ile pamiętam, linia Tarther pierwotnie była przeznaczona wyłącznie na rynek rodzimy, więc i "kopyto" może być odmienne od europejskiego - miałem kiedyś w rękach, ładny bucik, ale chyba nie mierzyłem.
pzdr
gl
PKO
Runner161
Wyga
Wyga
Posty: 128
Rejestracja: 09 sty 2012, 18:22
Życiówka na 10k: 35:11
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak, dokładnie, nie mam takiej możliwości aby osobiście przymierzyć. Jeśli hyperspeed jest wąski to by pasowało biorąc te 0.5cm większe. Ale dlaczego jest taka różnica cenowa między tarther 2 a hyperspeedami 5. Czyżby tarthery były dużo lepszym butem?
gl
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 522
Rejestracja: 19 lip 2009, 18:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Runner161 pisze: Ale dlaczego jest taka różnica cenowa
Wg mnie jest to pytanie do zarządu firmy, oddziału, dystrybutora krajowego etc;
inna sprawa, czy ewentualna odpowiedź miałaby jakiekolwiek znaczenie dla biegacza;)
pzdr
gl
Awatar użytkownika
rockduck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1077
Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Tarthery mają wg mnie kiepską podeszwę, male gumowe klocki naklejone na welurową wyściółkę, jak sie postarasz to połowe zgubis po 300km.
Runner161
Wyga
Wyga
Posty: 128
Rejestracja: 09 sty 2012, 18:22
Życiówka na 10k: 35:11
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Naprawdę, już sam nie wiem który model jest lepszy. Różnica wagowa jest minimalna z tego co wyczytałem. 215g w Tartherach 2 a 200g w Hyperspeedach 5. Hyperspeedy mają trochę podejrzaną tą podeszwę, obawiam się o wytrzymałość. Na jednej stronie znalazłem opis ze tarther 2 to but nawet dla profesjonalistów. Niełatwy wybór :niewiem:
Awatar użytkownika
rockduck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1077
Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

To już takie gadanie marketingowe. Normalne buty dla normalnych ludzi. Generalnie mają profil startowy, może Tarthery są nastawione na treningowo-startowy.
Mam Tarthery tak jak pisałem wcześniej, mało w nich biegam bo głównie zajmuje się terenem ale jak pogoda nie pozwala albo chce sobie zrobić tempo to wtedy biegam właśnie w nich albo Saucony Kinvara. Dla mnie największym mankamentem tartherow jest podeszwa zrobiona z tych klocków naklejonych na welur. Jak jest mokro to łapie wodę tak że słychać to z kilometra, a jak biegasz sporo to ci te klocki szybko zaczną się ewakuować.
Plusem na pewno jest to ze sa całkiem elastyczne, zapietek jest taki fifti fifti trochę twardy trochę miękki.

Ja od maja zrobiłem w nich 300 km z hakiem więc coś tam o nich mogę powiedzieć. Aha, są bardzo przewiewne więc latem jak znalazl
Awatar użytkownika
grozes
Wyga
Wyga
Posty: 90
Rejestracja: 19 wrz 2009, 09:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Hyperspeed to naprawdę dobre startówki, jak dla mnie najlepsze w jakich biegałem( co prawda 4 a nie 5 , choc one nie róznią się bardzo) dobrze leżą na nodze, dla mnie spełniają najważniejsze założenie czyli zapominam że mam je na nogach. Niski zapiętek zapewnia dobry ruch stopy i są wytrzymałe:D
www.brylu-canirun.blogspot.com Zapraszam:D
Runner161
Wyga
Wyga
Posty: 128
Rejestracja: 09 sty 2012, 18:22
Życiówka na 10k: 35:11
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Widzę że wszystkie głosy prowadzą za Hyperspeedami, wszyscy użytkownicy są z nich zadowoleni. Odziwo Tarthery mają więcej przeciwników pomimo opisywanych, cudownych systemów. Hypery wydają się wporządku :usmiech:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ