Teksty przechodniów podczas biegu

[klancyk3]

Niedziela - długie wybieganie w towarzystwie jeszcze dwóch osób. Komentarz Pana spod sklepu monopolowego - "Kolana wyżej! Tak się nie biega!".

kiedyś mnie taki jeden koleś na rowerze podobnie skrytykował,
potem z nim chwilę gadałem ale jak rozmowa zeszła na temat rozpuszczania ciała ludzkiego w kwasie zmieniłem trasę...

[f.lamer]

toż to sensowna rada. nie ma się o co obrażać

[piotr_j]

Ja kiedyś na wymuszonym światłami postoju w trakcie długiego wybiegania usłyszałem "wykład" cyklisty 60+ na temat szkodliwości butów ze sztucznych materiałów

[herson]

A sam miał na nogach sandały z naturalnego rzemienia czy spd z bawełny?

[cava]

Ja z jakiegoś powodu wzbudzam w mężczyznach potrzebę zrobienia czegoś ze sobą.

Notorycznie słyszę za sobą teksty w stylu: "o, babka biega - też powinienem zacząć"
"patrz, biega po śniegu a ja od lata nic nie robię, muszę się za siebie wziąć" Itp.

Przedwczoraj musiałam przebiec na 2gą stronę ulicy przejściem podziemnym.
Na schodach standard: 2 byczków z piwem. Ja dusza na ramieniu a typki komentarz typowy: "O, biega. K... też chyba pójdę sobie na siłownię bo nic nie robię"

Pod koniec tego samego biegu dosłownie zostałam złapana przez młodego chłopaka i jak już wyszłam z przerażenia i zobaczyłam że nie będzie mnie mordował- to się okazało że on oczekuje, żebym mu powiedziała jak on ma zacząć biegać, bo on ma nadwagę. Dżizas - chyba wyglądam jak samobieżne pogotowie sportowe.

Nie wiem co to jest.
Bo tu gdzie biegam, biegają całe chmary ludzi - na ogół szybciej i ładniej niż ja.

Może to moja cherlawa postura sprawia, że ludzie się nie boją że dostaną w papę za komentarze a nawet łapanie biegaczki i to ich ośmiela w takich autorefleksjach

[pawikr]

....
Bo tu gdzie biegam, biegają całe chmary ludzi - na ogół szybciej ..... niż ja.

.....

to chyba jest klucz Podkręć tempo :uuusmiech:

[Gife]

....
Bo tu gdzie biegam, biegają całe chmary ludzi - na ogół szybciej ..... niż ja.

.....

to chyba jest klucz Podkręć tempo :uuusmiech:

Ładne kobiety też można dogonić, jak są szybkie

[LDeska]

Wczoraj na warszawskiej półówce - biegniemy Krakowskim Przedmieściem, skręcamy w lewo na Plac Piłsudskiego a jakiś facet z chodnika krzyczy "można się z wami zabrać?". Nie wiem czemu ale ja podczas biegu zawsze muszę jakąś odpowiedź wymyśleć na prędce więc odkrzyknąłem "Każdy może" a potem po sekundzie "Trza tylko chcieć" :D

[Iwonka]

Starsza pani załadowana torbami:
Z naturą się nie wygra, starość i tak dogoni.

[gocu]

Starsza pani załadowana torbami:
Z naturą się nie wygra, starość i tak dogoni.

Ciekawe ile miała lat... pewnie z 40

[Bawareczka]

40 letnia starsza pani to troche przesada

[gocu]

40 letnia starsza pani to troche przesada

Dobrze, widzę, że muszę zatem przypomnieć ten kawał, żeby ironia była zrozumiała.

"Sonda uliczna, redaktorka wypytuje starsze osoby o ich tryb życia:

- Jaki tryb życia pan prowadzi, że tak zdrowo pan wygląda?
- Biegam, jem dużo warzyw, unikam alkoholu, nie pale...
- A ile ma pan lat?
- 76!

- A pan, jaki tryb życia prowadzi?
- Żadnej wódki i żadnych papierosów, do tego mleko i rower! I, chwalić Boga, mam 80 lat i czuję się świetnie!

- A pan, dziadku? Co pan w życiu robi, żeby tak wyglądać?
- Pije pół litra wódki dziennie, tego palę 2 paczki papierosów dziennie, chodzę często do burdelu, a jak trzeba, to i wciągnę co trzeba do nosa!
- A ile pan ma lat?!
- 40..."

Rozumiesz analogię?

[Iwonka]

Starsza pani załadowana torbami:
Z naturą się nie wygra, starość i tak dogoni.

Ciekawe ile miała lat... pewnie z 40

Myśle, że jakieś 55-60

[hassy]

Myślę, że można temat wątku uzupełnić także o teksty (biegaczy) DO przechodniów podczas biegu. Dziś rano jedna pani usunęła się trochę z drogi abym mógł przebiec obok niej po gołej ziemi a nie zmrożonych resztkach śniegu. Rzuciłem w przelocie zwykłe dziękuję plus uśmiech, na co pani zdążyła jeszcze skomentować (nie biegam pędem), że jestem pierwszą biegającą osobą, od której słyszy to słowo. A zatem dziękujmy za czynioną nam uprzejmość - ustąpienie drogi, przytrzymanie psa za obrożę itd. Sprzyja to pozytywnemu wizerunkowi i relacjom pomiędzy biegaczami a resztą świata dzielącą z nami biegowe ścieżki.

[lapka88]

Koniecznie dziękujmy w końcu jesteśmy kulturalni

Ostatnio Pan mi nie ustąpił drogi, zapewne nie słyszał więc zrobiłem skok w bok przez śnieg i krzyknął z przerażenia, ja zresztą też bo myślałem, że mnie kijem pacnie. Skończyło się na wspólnym zawale i śmiechu