
Kadencja . Rytm czy długośc kroków ?
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13362
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
a co!


- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
Andyql pisze:yacool piszący w obronie boosta ?
będziesz takim babiniczem, który dojrzał w końcu perfidię działań adi-radziwiłła. chwytliwa historia.święty łukasz pisze:w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.
ed-it:
a zapisałeś się na obóz?Andyql pisze:nie miałbym nic przeciwko gdyby yacool trochę mną pomanipulował
tam byłaby okazja
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
- Andyql
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 30 mar 2012, 13:55
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:05
- Lokalizacja: Kielce
Nie zapisałem się. Ale dobrze wiedzieć, ż e jest taka możliwość. Tylko , ż e nie mógłbym spać . Musiałbym pilnować butów. Żeby nie trafiły pod nóżf.lamer pisze:Andyql pisze:yacool piszący w obronie boosta ?będziesz takim babiniczem, który dojrzał w końcu perfidię działań adi-radziwiłła. chwytliwa historia.święty łukasz pisze:w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia.
ed-it:a zapisałeś się na obóz?Andyql pisze:nie miałbym nic przeciwko gdyby yacool trochę mną pomanipulował
tam byłaby okazja

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 685
- Rejestracja: 17 lis 2012, 17:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Intryguje mnie tylko ten miecz na plecach "czarnej maski". Czyżby tajna broń? A może to klucz do innego wymiaru? A może do świata atomowych kulek ?yacool pisze:a co!
- Andyql
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 30 mar 2012, 13:55
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:05
- Lokalizacja: Kielce
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
@Andy - okej, ale powiedz, proszę, co konkretnie zmieniłeś? Piętę na stopę? Dodałeś ruch rąk? Co takiego dało Ci ten luz?
Ja nadal go szukam, nie wiem, czy już nie znalazłem, a żaby się dowiedzieć, muszę brać na spytki. Więc biorę.
@Yacool - pacynki ładne. Czyli to tak wygląda Zenek?
Ja nadal go szukam, nie wiem, czy już nie znalazłem, a żaby się dowiedzieć, muszę brać na spytki. Więc biorę.
@Yacool - pacynki ładne. Czyli to tak wygląda Zenek?
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ja się nasłuchałem takich bredni w podstawówce. Od tego samego nauczyciela, który przez 8 lat nie potrafił nam przekazać czemu służy, i dlaczego tak ważna jest rozgrzewka. Nie wiem, na AWF chyba go tego uczyli.axell pisze:A gdzie czytałeś, ze należy wydłużać krok - ja wszędzie widzę tylko, żeby skracać krok
Gdy będziesz biegał rytmy, to zrób kilkunastominutową rozgrzewkę z tymi ćwiczeniami. Jeśli nauczysz się robić je prawidłowo, z odpowiednim luzem, będziesz miał dużo większe szanse na złapanie rytmu biegnąc.Bylon pisze:@Andy - okej, ale powiedz, proszę, ... Co takiego dało Ci ten luz?
Ja nadal go szukam, nie wiem, czy już nie znalazłem, a żaby się dowiedzieć, muszę brać na spytki. Więc biorę.
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
- Andyql
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 30 mar 2012, 13:55
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:05
- Lokalizacja: Kielce
Hej ! Bardzo dobre pytanie. Nie wiem. Gdyby mnie ktoś obserwował to zdecydowanie ruch rąk. Ale sam ruch , mechanika niczego nie da. Wiem, głupio to brzmi ale to jest przemiana wewnętrzna. Czytasz, analizujesz, przychodzi zrozumienie. A sam bieg...zero napięcia, zero szarpania. Tylko rytm : bam, bam, bam... No jak to opisać ? Ja tę płynnosć miałem dopiero przez parę minut. Jak zwalniam to umyka. Jest dużo do zrobienia. Dla mnie to po prostu wskazówka w którą stronę biec żeby było ok. Wskazówek jest dużo : rób skipy, będziesz wielki. Pamiętaj o podbiegach, będziesz miał power itd. Ale tym razem bardziej chodzi o stan umysłu. Dla mnie w ogóle bieganie to takie trochę mistyczne doświadczenie. Mleczanu bym w to nie mieszał . Rok biegam i jeszcze pamiętam jaki byłem zanim. Dzięki temu swojemu szuraniu jestem inny. Odzyskałem spokój, jakąs taką harmonię. A Rytm sprawia , że jest jeszcze lepiej.Bylon pisze:@Andy - okej, ale powiedz, proszę, co konkretnie zmieniłeś? Piętę na stopę? Dodałeś ruch rąk? Co takiego dało Ci ten luz?
Ja nadal go szukam, nie wiem, czy już nie znalazłem, a żaby się dowiedzieć, muszę brać na spytki. Więc biorę.
@Yacool - pacynki ładne. Czyli to tak wygląda Zenek?
Chyba Ci nie pomogłem. Nawiedzona odpowiedź. Ale prawdziwa
