Teksty przechodniów podczas biegu

...czyli wszystko co nie zmieściło się w innych działach a ma związek z bieganiem lub sportem.
Awatar użytkownika
herson
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1681
Rejestracja: 19 cze 2001, 10:04
Lokalizacja: już tylko okolice Krk i góry :)

Nieprzeczytany post

Ostatnia niedziela, na tyłach Międzylesia, droga leśna, podczas jazdy na rowerze, jadący z naprzeciwka samochód zatrzymuje się, wychyla się głowa, po czym gość beztrosko do mnie: "przepraszam pana, którędy na Kraków?"
Takiego pytania się nie spodziewałem i niewiele myśląc, odpaliłem: "tak samo jak na Gdańsk, tylko w drugą stronę"
Nie wiem który z nas był bardziej zaskoczony, ja jego pytaniem zadanym w środku lasu, czy on, moją odpowiedzią.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze: ja notorycznie ganiam dziki
w zeszłym roku pobiegłem z Krynicy Morskiej w stronę ruskiej granicy. droga jedna. i dziki zrobiły sobie z niej regularny deptak. w samej Krynicy Morskiej też ich pełno. trochę dziwne to było. lecę wśród dzików i one mają mnie w dupie :D
Go Hard Or Go Home
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Jakby tam były młode z lochą, to byś miał w dupie... kły ;)
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

tylko gdyby je zaczepiał.
dziki w miejscach zurbanizowanych to nie są całkiem dzikie zwierzęta

bardziej obawiałbym się niektórych, zaniedbanych przez właścicieli psów
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

Lisciasty pisze:Jakby tam były młode z lochą, to byś miał w dupie... kły ;)
były. całe rodziny dzików. mama dzik, tata dzik, dzieci dzik ;)
na tym wąskim skrawku lądu egzystują z ludźmi.
podobno je wywożą, ale wracają jak bumerang.
http://www.youtube.com/watch?v=l6tD_ABqxLU
http://www.youtube.com/watch?v=HDDa9BbwV5U
Go Hard Or Go Home
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

WojtekM pisze:mama dzik, tata dzik, dzieci dzik ;)
czyli locha, odyniec i warchlaki :hahaha:
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Dziki bardziej boją się nas niż my ich :) Nie jednokrotnie mijam w lesie dziki i to zawsze one uciekają w popłochu ;]
Awatar użytkownika
WojtekM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1991
Rejestracja: 18 lip 2012, 19:33
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Radzionków

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze:
WojtekM pisze:mama dzik, tata dzik, dzieci dzik ;)
czyli locha, odyniec i warchlaki :hahaha:
można i tak powiedzieć. tylko ja ująłem to bardziej czule. no, środek stylistyczny taki zastosowałem, personifikacja taka :D
Go Hard Or Go Home
Awatar użytkownika
nestork
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 705
Rejestracja: 01 paź 2012, 01:26

Nieprzeczytany post

Piękny wątek - można by te teksty kiedyś wydać ;-)

U mnie standard - ochy i achy vs ch*je muje. Z uroczych np. parkowy standard - "Tato, dlaczego ten pan ma takie chude nogi?"

Kiedyś na Wale Miedzeszyńskim na długim wybieganiu zauważyłem gościa, wysiadającego z auta z przyczepką, w ręce miał siekierę. Nienawidzę takich typów. Na długich wybieganiach mam ze sobą komórkę, więc zadzwoniłem na policję. Po nawrocie zobaczyłem, jak patrol spisuje tego gościa (w przyczepce miał narąbane drwa). Poczułem, jak dokonuje się sprawiedliwość ;-)

I taka dość wstydliwa sprawa - lubię biegać lekko ubrany i tak np. długie spodnie biegowe zakładam dopiero poniżej -5 C, a latem śmigam w startówkach (spodenkach). No i te startówki mają wszyte gacie, ale tak że ich nie widać, po bokach są maksymalnie wycięte prawie aż po biodro, więc wygląda, jakbym biegał, khem... po szkocku ;-) Kilka razy mi się zdarzyło, że podczas rozciągania dziewczyny zerkały mi w rejony, gdzie nogi tracą swą szlachetną nazwę :P Jedna czterdziestka była bardziej bezpośrednia: "A Tobie siusiak bokiem nie wystaje?"

To tak dla zrównoważenia zbereźnych staruszków ;-)
5k 18:29 (MW Bieg na Piątkę IX 2017)
10k 38:38 (Bieg Kazików III 2018)
21k 1:24:32 (Półmaraton Warszawski III 2018)
42k 3:09:18 (Orlen Maraton IV 2016)
Blog i komentarze
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

nestork pisze:"A Tobie siusiak bokiem nie wystaje?"
prawidłowa odpowiedź brzmi: nie, bo owijam się nim dookoła jak paskiem
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Awatar użytkownika
Lisciasty
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 978
Rejestracja: 13 lis 2011, 21:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

f.lamer pisze:
nestork pisze:"A Tobie siusiak bokiem nie wystaje?"
prawidłowa odpowiedź brzmi: nie, bo owijam się nim dookoła jak paskiem
Albo wpuszczam w cholewę gumofilca, jak niejaki Wędrowycz ;)
Gdy na rzyci zgolę włoski, jestem piękny, jestem boski!
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

herson pisze: "przepraszam pana, którędy na Kraków?"
.
O, przypomniałeś mi, kilka tygodni temu zbiegałem z Szyndzielni, idący z naprzeciwka pan w średni wieku zapytał "dowcipnie": "A na Giewont to jeszcze daleko?"

Z poważną mina odpowiedziałem, zgodnie z prawdą: "Jakieś 120km w linii prostej".
A teraz muszę sprawdzić, czy go nie oszukałem... chwila... ups. W prostej linii niecałe 90km, drogami - 135km. Ciekawe, czy trafił ;)
Awatar użytkownika
p1niu
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 18 wrz 2011, 03:11
Życiówka na 10k: 35:21
Życiówka w maratonie: 03:01:59
Lokalizacja: Głogów

Nieprzeczytany post

Kiedyś biegnę sobie przez miasto i pewna pani wyprowadzała akurat swojego psa w okolicy.
Gdy już się zbliżałem, pies pobiegł nagle na drugą stronę chodnika, tak że napięta smycz wisiała sobie centralnie w poprzek chodnika.
Widząc to wbiegłem na trawnik i ładnie obiegłem "przeszkodę", a w tym momencie babka do mnie: "Paaanie, trzeba było przeskoczyć!" ;)
5km [00:17:57], 10km [00:37:34], 21.1 [01:24:03], 42.2km [03:16:59]
Potrzebujesz motywacji do biegania?
Awatar użytkownika
Doroteczka
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 217
Rejestracja: 18 mar 2013, 08:48
Życiówka na 10k: 58:57
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Ksw
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niedziela - długie wybieganie w towarzystwie jeszcze dwóch osób. Komentarz Pana spod sklepu monopolowego - "Kolana wyżej! Tak się nie biega!".
Dalej, wyżej i na przekór!! http://bliczek.pl :)
Awatar użytkownika
szelma
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 400
Rejestracja: 21 sie 2012, 12:19
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Belgia

Nieprzeczytany post

Wczoraj biegnę sobie normalną trasą - za jakieś 200 m minę salon fryzjerski. Pan mocno nadszarpnięty zębem czasu i alkoholu zatrzymuje się i mówi:
- Niech się pani tak nie spieszy, fryzjer już zamknięty! :bleble:

Chyba włos miałam nazbyt zmierzwiony i pan widział u mnie potrzebę stylizacji :hej:
ODPOWIEDZ