Sposoby na wzmocnienie odporności

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
nemo_nikt
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 213
Rejestracja: 02 mar 2012, 20:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

A co to znaczy że kolorowe zostawił? :bum:
PKO
Asport
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 12 mar 2013, 14:05
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kozy
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wzmocnienie odporności?
- Tran,
- Ryby, produkty rekina
- Dużo cytrusów
- odpowiednia dieta
Obrazek
kateglory
Wyga
Wyga
Posty: 123
Rejestracja: 05 mar 2013, 13:47
Życiówka na 10k: 40m00s
Życiówka w maratonie: 2h59min09s.
Kontakt:

Nieprzeczytany post

zdrowa dieta (duża antyoksydantów)
odpowiedni ubiór
sauna
aktywnosc fizyczna
Modeno
Wyga
Wyga
Posty: 63
Rejestracja: 01 gru 2012, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

axell pisze: To ja jednak chciałbym ostrzec - mój kolega podobnie rzucił cukier i mąkę (kolorowe zostawił) i po tygodniu miał bardzo ciężki wypadek samochodowy - a wcześniej będąc na mące i cukrze 20 lat całkowicie bezwypadkowo jeździł. Wiec jednak mimo większej odporności zwiększa się znacząco ryzyko kolizji.
No tak, tylko co ma piernik do wiatraka? :) Wśród uczciwych lekarz mówi się, że biała mąka i bialy cukier to biała śmierć pod postacią chorób przewlekłych prowadzących do przedwczesnego zgonu po wielu latach faszerowania się tym.
axell
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 513
Rejestracja: 31 sty 2012, 09:27
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Modeno pisze:
axell pisze: To ja jednak chciałbym ostrzec - mój kolega podobnie rzucił cukier i mąkę (kolorowe zostawił) i po tygodniu miał bardzo ciężki wypadek samochodowy - a wcześniej będąc na mące i cukrze 20 lat całkowicie bezwypadkowo jeździł. Wiec jednak mimo większej odporności zwiększa się znacząco ryzyko kolizji.
No tak, tylko co ma piernik do wiatraka? :) Wśród uczciwych lekarz mówi się, że biała mąka i bialy cukier to biała śmierć pod postacią chorób przewlekłych prowadzących do przedwczesnego zgonu po wielu latach faszerowania się tym.
Niedawno słyszałem, że wg jakiś badań wyszło, że na świecie pierwszy raz doszło do sytuacji, że więcej osób umarło z powodu obżarstwa niż z powodu głodu. Czynnikiem wpływającym na nadmierne spożycie jest właśnie udział cukru i węglowodanów - szybko czujemy się po nich głodnych. Częściowo proces wchłaniania spowalnia błonnik zawarty m.in. w osłonkach ziarna więc i nieoczyszczonej mące - razowej. Ale to jest główne dobroczynne działanie tej nieoczyszczonej mąki tak szeroko wszędzie promowanej - jako panaceum na zdrowe życie. Mówienie że cukier i węglowodany są przyczyną przedwczesnych zgonów jest co najmniej dużym skrótem myślowym. Bo to jednak człowiek jest istotą rozumną i skoro nadużywa jedzenia to nie jedzenie jest temu winne - a może winne są rządy cywilizowanych krajów ciągle dotując rolnictwo powodują, że żywność jest za tania i przez to nadużywana. Analogicznie można by kucharza winić za obżarstwo jego klientów - bo za dobrze gotuje i ludzie przez to za dużo jedzą - a jakby robił jedzenie niesmaczne to jedliby tylko tyle by zaspokoić potrzeby.
Wystarczy trochę refleksji nad sobą i wyjdzie, że jednak obżarstwo jest naszą winą i dopóki sami tego nie będziemy chcieli zmienić to nic się nie zmieni. Ktoś tu pisał, że przechodząc na dietę bez węglowodanów - wysoko-tłuszczową po miesiącu - w ogóle nie miał ochoty jeść - strata apetytu chroni przed obżarstwem ale odbiera też przyjemność z jedzenia.
Modeno
Wyga
Wyga
Posty: 63
Rejestracja: 01 gru 2012, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W Afryce ludzie umierają z głodu a w Europie z przeżarcia... - zasłyszane niedawno od kogoś

Powiem więcej axell, współczesny człowiek odwrócił o 180 stopni proporcje jedzenia w ciągu dnia. Może zbytnio upraszczam ale dawniej tj. kilkadziesiąt lat temu ludzie na śniadanie jedli dużo, w środku dnia nieco mniej a wieczorem bardzo mało. Dziś jest dokładnie odwrotnie. Rano ludzie lecą do roboty, jedzą nic lub niewielkie ilości i BYLE CO (!), w środku dnia przekąskami napełniają żołądek a wieczorami po pracy, zasiadają przed TV i obżerają sie aż do pójścia spać. To bardzo obciąża układ pokarmowy, który na noc powinien się "wyciszać" i odpoczywać a on właśnie wtedy najciężej pracuje. Niestety na dłuższą metę prowadzi to wielu patologii i chorób wewnętrznych.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ