ZERWANIE TOREBKI STAWOWEJ W STAWIE SKOKOWYM

Wszystko o bieganiu i zdrowiu
Awatar użytkownika
kotka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 15 lut 2004, 22:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kompa stawia się przed oknem (niby takie oczywiste, że nie za a i tak niektórzy nie rozumieją:)
to musi byc strasznie niewygodne jak cii słońce swieci w monitor...

no dobra a co z moja kostką???
zamykamy temat??


(Edited by kotka at 3:08 pm on Mar. 5, 2004)
ziu
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kotka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 15 lut 2004, 22:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

aha!
dowiedziałam się, ze moja znajomą bolała kostka przez pięć lat. mnie, mam nadzieje, nie czeka taka przyszłość...
ona co prawda jest dużo starsza i ma inne gabaryty, nie mniej jednak....

Widzę, że pani Jola ma podobne problemy...
Ale jakby to była sprawa chodaków i wysokich obcasów to bym sobie nie wybaczyła  ;)

(Edited by kotka at 10:44 pm on Mar. 5, 2004)


(Edited by kotka at 10:45 pm on Mar. 5, 2004)
ziu
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

A to był dawny temat o saunie! Myślałem, ze może odżył.
Z kompami w robocie to różnie bywa, jak swieci to moge sobie okno zasłonić ale czasem szkoda słońca:)
A z kostką to powiedz czy są jakieś zmiany? Coś się poprawia? 5 lat to juz beznadziejna sytuacja choć jak sobie połamałem duzy palec u nogi to jeszcze do tej pory zdarza mu się odzywać się i pewnie tak mu zostanie a to juz więcej niz 5 lat. No ale ja tego ani nie leczyłem a lekarzowi pokazałem jak juz się co miało zrosnąć to się po swojemu zrosło.
Na tyle co się o Kociej kostce dowiedziałem to moje rady się wyczerpują. Choc może nie. Mozna robic jeszcze jakieś zabiegi fizykoterapii: diadynamik, magnetron, laser, itp, mozna wcierać mnóstwo maści os olfenu z diklofenakiem, przez fastum, reparil, po homeopatyczne traumelS zeelT (także są w pigułkach i w zastrzykach), jeszcze jest maść którą lubię i którą jako jedną z niewielu moge stosować to arcalen z arniki właśnie do wspomagania masażu sportowego itp. To wszystko mozna wypróbować i to może pomóc. I pewnie wszystko to juz na różnych częściach ciała sprawdzałęm ale nie potrafię powiedzieć czy pomaga czy samo przechodzi.
Więc ogólne zalecenia to uważanie na ten staw, dopieszczanie go, opaski czy bandaż czasem ale nie jako reguła, niech się noga rusza, no i moje ulubione zimno:)
Zastanawiam się jeszcze nad ćwiczeniem np wspieć na palce na jednej lub obu stopach. Ale to sama musisz pokombinowac czy to więcej nie szkodzi niż pomaga. Zresztą pewnie ćwiczeń wzmacniających stawy skokowe to mógłbym się od Ciebie uczyć jeśli skakałaś wzwyż:) Ale z rozwagą, żeby nie przegiąć.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
kotka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 15 lut 2004, 22:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

no cóż - tylna łapka jak bolała tak boli.
idę sobie kupic jutro stabilizator stawu skokowego, bo inaczej nie dam rady...
staram się teraz jej nie przeciążac i przeplatam bieganie siłownią i aerobikiem...
dziekuje za troske:)
moglabym wiedziec gdzie pracujesz, ze masz tyle informacji na temat tych masci (nie chce mi sie wierzyc, że znalazles wszystko w sieci :) chyba,że obracasz sie w srodowisku sportowców 'po przejsciach' :)

Jeżeli musiałes sie dowiadywac o kociej kostce, to znaczy ze ty jestes jakim zwierzatkiem? Twoj avatar mi mówi, ze tez jestes kotem:)

(Edited by kotka at 4:44 pm on Mar. 9, 2004)
ziu
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

Moja wiedza jest w dużej mierze doświadczalna. Eksperymentuje na sobie bo muszę.
Róznych masci uzywałem kilka lat temu sporo szukając np czegoś co by wyleczyło achillesy. Efekt był taki, ze achillesy bola dalej za to stosowanie maści tzw niesterydowych leków przeciwzapalnych może się w moim przypadku skończyć potezną reakcją uczuleniową, więc staram się ich unikać.
A kocią duszę (siedmioraką) mam niewątpliwie:) (Kocia kostka oczywiście jest twoją kostką:)  )
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
kotka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 15 lut 2004, 22:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

przepraszam, ze jestem taką wscibską babą - juz nie będę...
:hej:
ziu
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

Wcale nie narzekam :uuusmiech:
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
kotka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 15 lut 2004, 22:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

dzęęęki!!!    :spoko:

a tak trochę odbiegając od tematu- masz jeszcze może ten pulsometr (sigma 14) , a może się chcesz nawet pozbyć... nieee, chyba sama w to nie wierzę :)

(na allegro sprzedają 16 do których nie jestem przekonana)
ziu
Awatar użytkownika
kaya25
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 14 mar 2004, 15:31
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Polska

Nieprzeczytany post

cześćwszystkim! tak sobie was czytam i zastanawiam sie na ile poważne jest uszkodzenie torebki stawowej i jakie to może mieć konsewencje?Mam 6-cio letniego syna , który ma z tym problem. Bieże zastrzyki ze sterydów w zgróbienie na kostce, ale lekarz mówi że jeśli to nie przyniesie odpowiedniego skutku to nie obejdzie się bez zabiegu.Może ktoś z was miał podobne doświadczenia?
kaya25
Awatar użytkownika
Pit
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1350
Rejestracja: 27 wrz 2002, 09:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa okolice Agrykoli

Nieprzeczytany post

Kotka sigmę mam i na razie nie zamierzam się z nia rozstawać.
Kaya25 nie jestem lekarzem ale to co wiem, to to że ze starydami nalezy uważać ponieważ co prawda są bardzo skuteczne w leczeniu stanó zapalnych itp ale odkładaja się w stawach i ich skutek długofalowy moze byc bardzo zły i w zasadzie trudny potem do wyeliminowania. Trochę mnie dziwi podawanie 6 latkowi zastrzyków ze sterydów na problem z torebka stawową. Na moje wyczucie to tak młody organizm spokojnie by sobie z tym poradził naturalnymi siłami a sterydy to ryzyko osłabienia stawy i późniejszych z nim kłopotów.
Ale to takie moje wrażenie, nie mam doświadczeń z ortopedią u dzieci. Na Twoim miejscu spróbowałbym poszukać innej opinii lekarza.
biec goniąc marzenia
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP.PL[/b][/url]
Awatar użytkownika
kotka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 38
Rejestracja: 15 lut 2004, 22:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mialam podobno skręcenie IIIstopnia i nic mi nie wstrzykiwali- może powinnam żałowac...
Nie chodziłam na rehabilitację bo wolne miejsca są dopiero w przyszłym roku.. :ech:
ile twój syn nosił gips?
pomogły mi chyba najbardziej masaze z maściami typu- z borowiną. Zimne prysznice Pita i zauważyłam, ze czym mniej się oszczędzam tym lepiej, ale tego lepiej nie mów dziecku...;)
Podzielam zdanie kolegi, ze należy skonsultować sprawę sterydów z innnym lekarzem.
ziu
Awatar użytkownika
kolagen
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 9
Rejestracja: 25 cze 2004, 23:04
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: olsztyn

Nieprzeczytany post

a ja 3 lata temu zle stanolem na zadymie z jakimis bandziorami i kostka dotknolem ziemi i liap jak sciagam palce albo staje na palce cosprzeskakuje dalej niz w prawej nodze w prawej raczej nic nie skacze.i jak krece kostka to tez chrupie strzela i dziwne mrowki mam w piecie kurde to jzu 3 lata a co roku mialem przez te 3 lata skrecenie i ngdy w gips mnei nei wladowali.nie wiem jadlem glukozamine ale podjerzewam z ewalna przyczep albo wiazadelko albo chrzastka sie przymiazdzyla i teraz szlifuje kos co kosc a lekarz etylko opaska uciskow ai baw sie dobrze ale w co jak ja  biegne to nei czyuje elastycznosci w tej stopie czyli co s jest tam nie tak???????????? co robic???????/
IQska
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 1
Rejestracja: 26 mar 2009, 10:46

Nieprzeczytany post

Jak czytam Wasze posty to zaczynam sie bac.... jutro maja mi zdjac gips, ktory nosze juz dwa tygodnie.. Na treningu zerwalam torebke stawu skokowego.. Znajomi mowili ze po ok miesiacu mozna wrocic do treningow ze stabilizatorem.. czy to prawda??

Biegac chyba mozna.. ale niepredko.. a co cwiczeniem na orbitreku? Bardzo obciaza kostke??
Ruda
Ekspert/fizjoterapia
Posty: 432
Rejestracja: 17 lis 2006, 18:48
Życiówka na 10k: 40:30
Życiówka w maratonie: 3:20
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tak , to straszne, ze dzieciom wstrzykuje sie sterydy.... Poszukaj specjalsity z prawdziwego zdarzenia
Po gipsie nie wrócisz po miesiącu do biegania, najpierw terapeuta musi Ci przywrócić zakres ruchu, siłę mieśniową. Musisz wypracowac propriocepcje, W tych wszystkich skręceniach naprawdę najważniejsza jest rehabilitacja( o czym może zaświadczyć PiT), a ćwiczenia równoważne będą zapobiegały kolejnym skręceniom
http://www.ortoreh.pl
"Droga jest celem"
ODPOWIEDZ