Dodam, że mieszkam niedaleko gór i interesuje mnie biathlon, lubię karabiny, za kilka lat chcę dostać się do SMS Zakopane lub Wojskowej w nowym Targu. :P Wiem, że tematyka strony jest inna, ale czy moglibyście mi doradzić jakieś treningi związane z samym bieganiem? Z góry dziękuję.
Czas na wyczynowe bieganie??
-
wera2000
- Rozgrzewający Się

- Posty: 16
- Rejestracja: 08 mar 2013, 17:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mam niecałe 13 lat. Jestem fanatyczką biegania. Może to dziwne, ale biegam tygodniowo 10 km (2 km w ciągu dnia, 2 razy w tygodniu mam przerwę). Mam dobrą wytrzymałość, jestem długodystansowcem, gorzej z szybkością. Czy to nie za wcześnie na wyczynowe bieganie? Niektórzy zaczynają w wieku 14 lat...
Dodam, że mieszkam niedaleko gór i interesuje mnie biathlon, lubię karabiny, za kilka lat chcę dostać się do SMS Zakopane lub Wojskowej w nowym Targu. :P Wiem, że tematyka strony jest inna, ale czy moglibyście mi doradzić jakieś treningi związane z samym bieganiem? Z góry dziękuję.
Dodam, że mieszkam niedaleko gór i interesuje mnie biathlon, lubię karabiny, za kilka lat chcę dostać się do SMS Zakopane lub Wojskowej w nowym Targu. :P Wiem, że tematyka strony jest inna, ale czy moglibyście mi doradzić jakieś treningi związane z samym bieganiem? Z góry dziękuję.
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
no to pomnóż te 2km x 10 i będzie wyczynowe bieganie
-
Wojtek87
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 303
- Rejestracja: 28 lis 2008, 15:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Mariusz co masz na myśli pisząc pomnóż 2kmx10???
Chodzi Ci, że wyczynowe bieganie to 20km dziennie??
Jeżeli tak to chyba nie zauważyłeś, że koleżanka ma 13 lat, a nie 21.
Teraz do meritum. Sam zaczynałem w podobnym wieku i wtedy nie ma mowy o jakimś ciężkim treningu, a już na pewno nie o bieganiu objętości.
Jeżeli chcesz biegać w przyszłości na poziomie wyczynowym to chyba najlepszym posunięciem jest jak najszybszy kontakt z klubem czy to lekkoatletycznym czy biatlonowym. Gwarantuje, że bez tego nawet z wielkim talentem ciężko będzie o uprawianie sportu na wyczynowym poziomie.
Chodzi Ci, że wyczynowe bieganie to 20km dziennie??
Jeżeli tak to chyba nie zauważyłeś, że koleżanka ma 13 lat, a nie 21.
Teraz do meritum. Sam zaczynałem w podobnym wieku i wtedy nie ma mowy o jakimś ciężkim treningu, a już na pewno nie o bieganiu objętości.
Jeżeli chcesz biegać w przyszłości na poziomie wyczynowym to chyba najlepszym posunięciem jest jak najszybszy kontakt z klubem czy to lekkoatletycznym czy biatlonowym. Gwarantuje, że bez tego nawet z wielkim talentem ciężko będzie o uprawianie sportu na wyczynowym poziomie.
-
piotrek90
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 581
- Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Admin
Wojtek87 pisze:Mariusz co masz na myśli pisząc pomnóż 2kmx10???
Chodzi Ci, że wyczynowe bieganie to 20km dziennie??
Jeżeli tak to chyba nie zauważyłeś, że koleżanka ma 13 lat, a nie 21.
Teraz do meritum. Sam zaczynałem w podobnym wieku i wtedy nie ma mowy o jakimś ciężkim treningu, a już na pewno nie o bieganiu objętości.
Jeżeli chcesz biegać w przyszłości na poziomie wyczynowym to chyba najlepszym posunięciem jest jak najszybszy kontakt z klubem czy to lekkoatletycznym czy biatlonowym. Gwarantuje, że bez tego nawet z wielkim talentem ciężko będzie o uprawianie sportu na wyczynowym poziomie.
Rzuciłem okiem na Twój blog treningowy i muszę napisać, że jestem pod sporym wrażeniem.
Szkoda, że tak jak tu młodsza koleżanka, nie rozpocząłem przygody z bieganiem wcześniej. Się przyznam 17 lat i zamiast biegania, to palenie fajek, tanie wino i imprezy były w głowie ehhh
- mariuszbugajniak
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2131
- Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
- Życiówka na 10k: 37.29
- Życiówka w maratonie: 2.59.02
- Lokalizacja: Włoszczowa
sorki, poniosło mnie, pomyślałem, że kolejne z pytań chciałabym a boje się
luz...
ale, jak Wojtek napisał w tym wieku tylko klub
luz...
ale, jak Wojtek napisał w tym wieku tylko klub
-
b_j_j
- Stary Wyga

- Posty: 244
- Rejestracja: 26 mar 2007, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Trzynaście lat to dobry wiek, żeby zacząć. Podpisuję się pod słowami Piotrka90 klub/trener to jedyne rozsądne wyjście. Poza tym uważaj na porady z for internetowych, bo czasem ludzie piszą tu bzdury 

