SKECHERS GOrun - o tych butach sie mowi!

Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:Zoltar a czy Ty w ogole miales okazje widziec te buty na zywo? o to czy miales je na nogach nawet nie pytam...
Żartujesz, nawet bałbym sie do nich zbliżyć, to by zresztą było niezgodne z par.22 Wielkiego Kodeksu Etycznego Trolla :spoczko: :oczko:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

LadyE pisze:wczoraj kolejne podejsce do go runow jest juz jakby lepiej ale przede mna wciaz daleka droga ... polowki to raczej w nich jeszcze nie pobiegne ...
Ja się zaczęłam zastanawiać, czy nie pobiec w nich Maniackiej, ale nie wiem, czy to nie byłoby nierozsądne ;) Na razie polatam w nich jutro interwały, a w poniedziałek (jak będzie sucho) 8 km.
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Kachita, po interwałach łatwo dojdziesz do decyzji w sprawie butów na zawody :)
Interwały pewnie robisz w tempie docelowym więc będziesz miała wyobrażenie i odczucia, jak kręcą nogi :spoko: Pytanie, czy nie spotka Ciebie nieprzyjemna pogoda :trup:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Te interwały są nieco dziwne i krótkie (2min szybko, 2 wolno), więc myślę, że będzie na pewno szybciej niż tempo na dychę. Ale na pewno będzie to pouczające doświadczenie, bo mam taką przypadłość, że jak biegnę szybko, to odchylam się do tyłu, wydłużam krok i straszliwie trzaskam z pięty ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Niczym sprinterka. Będzie dobrze. But nie pozwoli Ci z pięty trzaskać. Prędzej nogę w kolanie Ci zegnie :hahaha:
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Gife pisze: Prędzej nogę w kolanie Ci zegnie :hahaha:
gruuubo :)
Gife, a Ty jak dorwałeś te buty? ktoś Ci je polecił, czy po prostu je zobaczyłeś i już wiedziałeś że są to buty dla Ciebie...
( :
Awatar użytkownika
Gife
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5842
Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
Życiówka na 10k: 34:04
Życiówka w maratonie: 2:42:10
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Nieprzeczytany post

miniozam pisze:
Gife pisze: Prędzej nogę w kolanie Ci zegnie :hahaha:
gruuubo :)
Gife, a Ty jak dorwałeś te buty? ktoś Ci je polecił, czy po prostu je zobaczyłeś i już wiedziałeś że są to buty dla Ciebie...
Cała moja przygoda z butami zaczęła się od tego tematu :taktak:
Miałem już dość żelazek (cumulusy) i biegałem w type a2, ale nadal było za sztywno i zaryzykowałem. Jak się potem okazało, po miesiącu biegłem w nich Cracovię i do dziś się z tymi butami nie rozstaje :taktak: Teraz poluję na Go runy 2, ale obawiam się ich bardziej niż zanim kupowałem jedynki. Wkładkę mają i są chyba cięższe o 20 gr.
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

Wizualnie 1 mi się podobają bardziej niż 2. Ale nie powiem bo też fajne. Strasznie lubię kolorowe buty. Coral/Lime i każda laska moja :D

a ciekaw jestem czy 2 nadają się do biegania bez skarpetek :) Bo wkładki to może dla niektórych + bo jest co wyciągnąć :)
( :
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Podczas trzeciego biegania w GoRunach już w ogóle nie czułam zgrubienia pod śródstopiem, łydy też mnie nie bolą - może ja coś robię nie tak? Czy ewentualnie dolegliwości wyjdą na wierzch później? Bo na razie to tylko odrobinę bolą mnie stopy, co jest raczej normalne, jak nagle mięciusiej amortyzującej pianki jest zdecydowanie mniej :bum: Jakoś nie chce mi się wierzyć w to, że tak łatwo mi jakoś to przestawianie się na śródstopie idzie, coś muszę robić źle, no nie ma bata.
A do szybkiego biegania butki są miodzio - leciutkie, nie czuć ich w ogóle (a więc nic stopy nie krępuje ani nie szoruje po achillesie), stopy nie zapadają się w piankę, więc nie ma wrażenia wytracania energii (podkreślam - wrażenia, do tego mojego prywatnego; może coś tam energii tracę, ale ja się tam nie znam ;) ), a do tego szyk i lans na dzielni :hej:
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
LadyE
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3883
Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33

Nieprzeczytany post

Kachita do 4f tez chyba dosyc szybko sie przyzwyczailas ;)

qrcze dla mnie okielznac te buty to dopiero wyzwanie eh :lalala:
teraz lydki troche odpoczna bo snieg spadl ale jak tylko zrobi sie cieplej nie bedzie dla nich litosci :sss:
Awatar użytkownika
kachita
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6639
Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

W 4F bardzo mało biegałam, bo mi się stopa w środku ślizgała. Raczej chodziłam w nich na co dzień ;)
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]

[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

kachita pisze:Podczas trzeciego biegania w GoRunach już w ogóle nie czułam zgrubienia pod śródstopiem, łydy też mnie nie bolą - może ja coś robię nie tak?
Takie same wątpliwości miałam, pamiętam. :hahaha: Może po prostu dobrze dobierasz obciążenie do możliwości adaptacyjnych organizmu i voila.
raff_pl
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 28 sty 2013, 23:51
Życiówka na 10k: 42:52
Życiówka w maratonie: 03:49:24

Nieprzeczytany post

Ja mialem okazje przymierzyc GR2 i mam ochote je sobie nabyc jako drugie obok VFF nalesniki na asfalt. Bardzo przyzwoite, lekkie, miekkie no i faktycznie, kolorki super. Mam tylko dwie watpliwosci:
  • * szwy w srodku - niestety nie sa robione bezszwowo, nie wiem czy nie beda odczuwalne przy bieganiu bez skarpetki, nie bylem w stanie tego ustalic podczas przymiarek
  • * podeszwa - 99% styku z podlozem to nieoslonieta pianka, ciekawe jak to sie przelozy na trwalosc.
Tak czy inaczej przy tej cenie to stosunkowo ciekawa oferta dla naturystow ;)
Run damn it!
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24
miniozam
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 528
Rejestracja: 18 maja 2012, 16:37
Życiówka w maratonie: to dla dziadków :P
Lokalizacja: Bochnia

Nieprzeczytany post

jeżeli biegasz w tych butach po ścieżkach to się powinna pianka dłużej trzymać niż jeśli biegałbyś po asfalcie. :) tak mi się wydaje... niech się wypowiedzą osoby które biegają w tych butach.
( :
raff_pl
Wyga
Wyga
Posty: 58
Rejestracja: 28 sty 2013, 23:51
Życiówka na 10k: 42:52
Życiówka w maratonie: 03:49:24

Nieprzeczytany post

No wlasnie nie jestem taki pewny. W tych butach raczej nie bedzie sie szurac ani 'klasycznie' przetaczac, wiec sie nie zetra, podczas gdy w kontakcie ze zwirem/szutrem pianka moze dosc szybko ulec uszkodzeniu. Tak tylko teoretyzuje, nie znam nikogo kto by w nich pobiegal konkretniej...
Run damn it!
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24
ODPOWIEDZ