Hotmas - komentarze

[siena_driver]

Tomek, następnym razem będzie jeszcze lepiej. Bogatszy o doświadczenie konieczności spokojnego startu, spokojnie złamiesz 25 minut, zwłaszcza w wiosennych warunkach. Trzymam kciuki

[concordia]

Kurcze, lecisz jak burza- świetnie Ci dziś poszło!

[Matthias]

P i ę k n i e Moje gratulacje. Ładny dystans, ładne i stabilne tempo. Pokonałeś siebie, to jest najważniejsze. Teraz nawet nie zauważysz jak regularnie będziesz trzaskał takie i dłuższe dystanse, a tempo samo będzie wzrastać
Na Run logu zmień status bo absolutnym początkującym biegaczem, ani amatorem to Ty w żadnym razie już nie jesteś od dawna!!!

[hotmas]

Maciek ja nie jestem jeszcze biegaczem ot zwykły truchtacz amator ze mnie :-D

[Matthias]

Weź nie pierdziel głupot !!!Jesteś biegaczem od momentu kiedy podjąłeś decyzję by pierwszy raz wyjść i przebiec parę kilometrów . Sam wiem z własnego doświadczenia, że była to pewnie najtrudniejsza decyzja.

[siena_driver]

Tomek - waż się zaraz po długim wybieganiu
Od razu człowiek pozytywnego kopa dostaje, ja dziś po teście (i wypiciu chyba butelki mineralnej w domu) miałem 81,9kg! Ostatnio mogłem tyle ważyć na wakacjach po maturze :D

[hotmas]

Ważę się raz w tygodniu (sobota) rano po przebudzeniu. Warunki zawsze takie same. Raczej wiem co było przyczyną wzrostu wagi więc tragedii nie ma.

[gonefishing]

Nieźle, przy wadze 95 kg przebiegłeś 5 km w tempie 5:12. Szacun

[hotmas]

Wtedy było dokładnie 94,6 może dlatego był taki power

[gonefishing]

no tak to robi istotną różnicę

[hotmas]

A tak na poważnie, to byłem wtedy wypoczęty i głodny biegania. Tygodniowa przerwa zrobiła swoje chociaż dzień się na taki wynik nie zapowiadało.

[Piechu]

Jeśli umierałeś na ostatnich przebieżkach to znaczy, że źle je biegasz. Za szybko. Przebieżka to żwawy i ładny technicznie bieg ale nie sprint. Każda przebieżka ma być tak samo dobra jakościowo. To ma być delikatny akcent na odmulenie po OWB.
OWB też biegaj wolniej
Jak mniemam to plan Książkiewicza na 50min?

[hotmas]

Tak to ten plan. A co do przebieżek tak właśnie myślałem. Może nie umierałem, ale ostatnia ciężko mi szła. Następnym razem postaram się je zrobić coś około 4:00 i zobaczę jak będzie.

[Piechu]

Przebieżek nie biegaj na jakieś określone tempo Chodzi o jakość a nie szybkość, to ma być ładny żwawy bieg.

[Provitamina]

No, no Tomek Ładne czasy wykręcasz. Mnie diabeł tez często kusi, więc wiem jak ciężko jest mu sie oprzeć...
Chyba pora kupić nowe legginsy