niektóre modele będą z boostem a nie wszystkiemaly89 pisze: Wstrzymaj się do jesieni. Wtedy powinna wyjść nowa kolekcja Adidasa, gdzie wszystkie buty tej firmy będą już na podeszwie BOOST Miałem już okazję je zobaczyć, "pomacać" i generalnie będzie w czym wybierać
Adidas Energy Boost
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
-
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 28 sty 2013, 23:51
- Życiówka na 10k: 42:52
- Życiówka w maratonie: 03:49:24
Korzystajac z okazji pomacalem i przymierzylem Boosty w Go Sporcie. Pomijam fakt ze wszystko dookola obklejone Adidasem, pseudoprofesjonalny host probuje mi na sile opowiadac farmazony o tym, ze startowo biega sie ze srodstopia a rekreacyjnie z piety, wiec ten boost jest super, markieting jest markieting... Sam material podeszwy faktycznie ciekawy, przy moich 80 kg dalo sie poczuc amortyzacje przy skoku na piety. Druga sprawa to ilosc tego materialu - pod pieta jest tyle, ze zasadniczo jakby wyciac dziure to bylby garaz dla kompakta, zdziebko przerazajace. Gora jak elastyczna skarpetka, scisle przylega, ladnie trzyma, bez jakiegos szczegolnego zarzutu ale i bez jakiegos szczegolnego zachwytu. W zestawieniu z cena... hmmm, nie ma mowy. Nawet fakt ze moglbym je sobie zrefundowac nie sklania mnie do zakupu. Podsumowujac mam wrazenie ze wiecej w tym bucie marketingu niz faktycznych korzysci, cena w dol, material do innych butow, moze cos sie z tego wybierze.
Run damn it!
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czy czułeś, że masz luz na palce i przodostopie, czy też tam też jest elastycznie-przylegająco-opinająco? A jeśli jest, to czy opinanie utrudnia rozczapierzanie palców czy jest na tyle elastyczne, że gmerają do woli?raff_pl pisze:Gora jak elastyczna skarpetka, scisle przylega, ladnie trzyma,....
-
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 28 sty 2013, 23:51
- Życiówka na 10k: 42:52
- Życiówka w maratonie: 03:49:24
Palcami
Palce nie sa scisniete, ruszac mozna, ale mysle ze trzeba przymierzyc zeby stwierdzic czy jest wygodnie czy nie. Nie mialem nigdy butow z takiego materialu, calkiem mi sie spodobaly, musze przymierzyc Flyknity zeby porownac.hassy pisze:Czy czułeś, że masz luz na palce i przodostopie, czy też tam też jest elastycznie-przylegająco-opinająco? A jeśli jest, to czy opinanie utrudnia rozczapierzanie palców czy jest na tyle elastyczne, że gmerają do woli?
Run damn it!
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24
10k 42:52 21k 1:34:06 42k 3:49:24
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 12928
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Się pannie Annie uśmiecha boościk, co oddaje po przyciśnięciu kapsułek.
-
- Stary Wyga
- Posty: 244
- Rejestracja: 26 mar 2007, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Pani Anno, to się nie godzi dawać takie porady.Dobrze sprawdzają się na bieżni, choć podczas interwałów czy sprintów, warto pamiętać o tym, by wykonywać jak największe kroki, a otrzymamy dużo lepszy wynik.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
widać szkołę wojtka staszewskiego
- f.lamer
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2550
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
- Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
- Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia
na marginesie: zauważyliście że amortyzacja już nas nie zabezpiecza od kontuzji?
ona teraz jest środkiem do osiągania lepszych wyników
ona teraz jest środkiem do osiągania lepszych wyników
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Now, self-destruction…
- ErgoJanek
- Stary Wyga
- Posty: 196
- Rejestracja: 24 lut 2010, 14:36
- Życiówka na 10k: 38:52
- Życiówka w maratonie: 3h28
Jest to kopia wpisu z bloga - oryginał tu:
http://www.pannaannabiega.pl/trening/ad ... -bieganiu/
Tam też wpisałem jakiś czas temu komentarz, wklejam poniżej fragment swojego tekstu dotyczący odczuwania i opisywania amortyzacji.
Moją uwagę zwróciło jeszcze to jak rozumiesz amortyzację w butach. Piszesz:
"miękki, wygodny, a jednak amortyzuje. "
"Amortyzują, ale nie są twarde: są sprężyste, uginają się"
To brzmi jakby dla Ciebie amortyzacja była w opozycji do miękkości oraz była synonimem twardości, a chyba jest na odwrót? Nie? Ma to spore znaczenie w kontekście tego jak opisujesz wrażenia z Boosta.
http://www.pannaannabiega.pl/trening/ad ... -bieganiu/
Tam też wpisałem jakiś czas temu komentarz, wklejam poniżej fragment swojego tekstu dotyczący odczuwania i opisywania amortyzacji.
Moją uwagę zwróciło jeszcze to jak rozumiesz amortyzację w butach. Piszesz:
"miękki, wygodny, a jednak amortyzuje. "
"Amortyzują, ale nie są twarde: są sprężyste, uginają się"
To brzmi jakby dla Ciebie amortyzacja była w opozycji do miękkości oraz była synonimem twardości, a chyba jest na odwrót? Nie? Ma to spore znaczenie w kontekście tego jak opisujesz wrażenia z Boosta.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ooo, w dechę blog. Też się trochę pogubiłem czy PannaAnna woli w końcu miękko czy sprężyście... wiem tylko, że boi się na twardo i topornie, choć chroni jej to stawy - co rozumiem, też taki lęk podzielam
Chyba raczej nie na fotce na wejściu sekcji "O mnie"?widać szkołę wojtka staszewskiego
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 303
- Rejestracja: 28 lis 2008, 15:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Już się wymiotować chcę tą rewolucją Adidasa.
Nie miałem ich na nogach, więc nie mam zamiaru oceniać.
Wydaje mi się, że Haile w nich następnego maratonu nie pobiegnie, więc rewolucja żadna.
Zresztą wszyscy teraz chwalą się wielkimi rewolucjami, które są gorsze i gorsze.
Ja chcę napisać coś na temat LunarGlide 3, które swego czasu były reklamowane jako rewolucja w lekkości, stabilizacji i amortyzacji. Testowałem tego buta (choć tekst nigdy się nie ukazał nigdzie) i nie wiem jak Nike mógł napisać w reklamie +3 do lekkości skoro pierwsza edycja LunarGlide miała dokładnie taką samą wagę (bodajże 300g) nie mówiąc, że LunarTrainer, który zapoczątkował księżycową serię był dużo lżejszy.
Coś mi się wydaje, że marketing nie pomoże tym Adidasą.
Nie miałem ich na nogach, więc nie mam zamiaru oceniać.
Wydaje mi się, że Haile w nich następnego maratonu nie pobiegnie, więc rewolucja żadna.
Zresztą wszyscy teraz chwalą się wielkimi rewolucjami, które są gorsze i gorsze.
Ja chcę napisać coś na temat LunarGlide 3, które swego czasu były reklamowane jako rewolucja w lekkości, stabilizacji i amortyzacji. Testowałem tego buta (choć tekst nigdy się nie ukazał nigdzie) i nie wiem jak Nike mógł napisać w reklamie +3 do lekkości skoro pierwsza edycja LunarGlide miała dokładnie taką samą wagę (bodajże 300g) nie mówiąc, że LunarTrainer, który zapoczątkował księżycową serię był dużo lżejszy.
Coś mi się wydaje, że marketing nie pomoże tym Adidasą.
- radslo1
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 731
- Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
- Życiówka na 10k: 39:53
- Życiówka w maratonie: 3:21:47
- Lokalizacja: Żelechów/Warszawa
Kurde ostatnimi czasy to chyba tylko o sprawie matki Madzi z Sosnowca się więcej pisze. Panią Anię testującą adibioosty wszędzie widzę. Na konkurencyjnej stronie o bioostach, w miesięczniku bieganie o bioostach niedługo lodówkę otworzę a tam też będzie biegacz-biegaczka mówić o bioostach jak to zarąbiście sprężynują i odbijają. Tylko biedny Haile się nie poznał. No ale on już prawie emerytowany jest . Ciekawe ilu jeleni się nabierze i wyda te 650 zeta.
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jak ja nienawidzę marketingu XXI wieku. Pierwszy wpis na blogu z grudnia 2012, chociaż domena wykupiona 13.01.2013, "od grudnia testuję", a na bieganie.pl - źródło "informacja prasowa"... i jeszcze prowokacja - strona umieszczona na serwerach zenbox. To jest w ogóle panna Anna, czy modelka wynajęta na zlecenie firmy PR? bleee - nie żeby to miało jakiekolwiek znaczenieyacool pisze:Się pannie Annie uśmiecha boościk, co oddaje po przyciśnięciu kapsułek.
- Andyql
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 328
- Rejestracja: 30 mar 2012, 13:55
- Życiówka na 10k: 48
- Życiówka w maratonie: 4:05
- Lokalizacja: Kielce
radslo1 pisze:Kurde ostatnimi czasy to chyba tylko o sprawie matki Madzi z Sosnowca się więcej pisze. Panią Anię testującą adibioosty wszędzie widzę. Na konkurencyjnej stronie o bioostach, w miesięczniku bieganie o bioostach niedługo lodówkę otworzę a tam też będzie biegacz-biegaczka mówić o bioostach jak to zarąbiście sprężynują i odbijają. Tylko biedny Haile się nie poznał. No ale on już prawie emerytowany jest . Ciekawe ilu jeleni się nabierze i wyda te 650 zeta.
No ale biegał w tym ktoś ? Ani nie liczę bo raczej swoim "testem" zrobiła Adidasowi krzywdę