Śniadanie przed 21km

[szfagir]

Zatem jutro na śniadanie wzbogacona owsianka.

A to masełko orzechowe nadaje się na kolację, czy raczej do śniadania?? Patrząc na skład to węgli ma najmniej, a najwięcej tłuszczy.

[Kangoor5]

Tłuszcze utwardzone to okropne świństwo. Z tłuszczy najlepsze są oliwy i oleje nierafinowane.

[cava]

Tłuszcze utwardzone to okropne świństwo. Z tłuszczy najlepsze są oliwy i oleje nierafinowane.

Przeciez masła orzechowego się nie utwardza. To zmiksowne orzechy ziemne.
Dodają do tego oleju żeby to miało gładszą i mniej zbitą konsystencję.

[klosiu]

Być może gdzieś się nie utwardza, natomiast ja jeszcze nie miałem okazji widzieć masła orzechowego bez tłuszczy uwodorowanych. Na pewno takie istnieje, niemniej nie widziałem .

[cava]

Być może gdzieś się nie utwardza, natomiast ja jeszcze nie miałem okazji widzieć masła orzechowego bez tłuszczy uwodorowanych. Na pewno takie istnieje, niemniej nie widziałem .

Az poszłam do lodówki i cytuje skład; Orzechy ziemne prażone 90%, olej roślinny, maltodekstryna, cukier, sól, przeciwutleniacz: ekstrat rozmarynu.
Producent PAMI S.A.
Kupiłam w Tesco.

Ekstremiści mogą sobie kupić masło orzechowe , chyba.. HORIZON (HORIZONT?) w sklepach z zywnością eko- w składzie ma olej migdałowy, sól morską, chyba nie miało cukru w ogóle.
Nie smakowało mi niestety.

[Kangoor5]

Też się pofatygowałem z ciekawości. Margaryna Kasia: w składzie "tłuszcze roślinne", emulgatory itd. Ani słowa o utwardzaniu czy uwodorowianiu. Podobnie w jakiejś mieszance margaryny z masłem.

[szfagir]

A pomijając wszechobecną chemię w żywności to takie masełko na kolacje czy śniadanie?

[maly89]

Być może gdzieś się nie utwardza, natomiast ja jeszcze nie miałem okazji widzieć masła orzechowego bez tłuszczy uwodorowanych. Na pewno takie istnieje, niemniej nie widziałem .

Mówisz i masz:

Porównanie maseł orzechowych

Podsumowując, naszym zdaniem najlepszym masłem w tym zestawieniu jest masło „Mcennedy – American Way – Peanut Butter crunchy, golden roast„. Ma największą zawartość procentową orzechów arachidowych oraz jest pozbawione utwardzanych tłuszczy roślinnych, co czyni je najzdrowszym z testowanych. Smakowo również jest bardzo dobre, dosyć kremowe w smaku z dodatkiem w tym przypadku pokruszonych orzechów. Co więcej, stosunek ceny do wagi – 454 g – 7,99 zł – jest najkorzystniejszy ze wszystkich prezentowanych maseł. Minusem jednak jest jego ograniczona dostępność – poza ‚tygodniami amerykańskimi’, które nie są często organizowane, trudno jest je kupić.

Czyli chcąc zobaczyć takowe masło Klosiu musisz się wybrać w tym tygodniu do Lidla

A pomijając wszechobecną chemię w żywności to takie masełko na kolacje czy śniadanie?

Ja polecam na śniadanie Osobiście lubię też zjeść pieczywo z masłem orzechowym przed zawodami.

[cava]

Wpadł mi rano w ręce słoik z poprzedniego masła orzechowego - SANTE.
W skladzie jest wyraźnie napisane: tłuszcz roślinny utwardzony.
Czyli są różne, trzeba czytać składy jak wszytkiego.

[klosiu]

A swoją drogą ciekawe, czy taki skład podany na margarynie jest zgodny z prawem? Już pomijam te śmieszne reklamy o margarynach dobrych na serce i obniżających cholesterol, które ewidentnie kłamią, ale podawanie że margaryna składa się z tłuszczy roślinnych bez tego szczegółu, że są uwodorowane to już co najmniej obchodzenie prawa.

[cava]

A swoją drogą ciekawe, czy taki skład podany na margarynie jest zgodny z prawem? Już pomijam te śmieszne reklamy o margarynach dobrych na serce i obniżających cholesterol, które ewidentnie kłamią, ale podawanie że margaryna składa się z tłuszczy roślinnych bez tego szczegółu, że są uwodorowane to już co najmniej obchodzenie prawa.

A czy przypadkiem dzisiejsze margaryny _miękkie_ przeznaczone do smarowania pieczywa nie są produkowane inaczej? Chyba nie są poddawane procesowi utwardzania.
Zagęszcza się je poprzez wprowadzanie enzymów zagęszczających do olei roślinnych co powoduje powstanie emulsji.
To by chyba były te "emulgatory" które znalazł kangoor5 w składzie.

[kisio]

A swoją drogą ciekawe, czy taki skład podany na margarynie jest zgodny z prawem? Już pomijam te śmieszne reklamy o margarynach dobrych na serce i obniżających cholesterol, które ewidentnie kłamią, ale podawanie że margaryna składa się z tłuszczy roślinnych bez tego szczegółu, że są uwodorowane to już co najmniej obchodzenie prawa.

Klosiu> mało tego, można usłyszeć, że margaryna jest tak samo zdrowa jak oliwa z oliwek bo przecież też jest produkowana z roślin

Chciałbym osobiście poznać geniusza marketingu, który to wymóżdżył :D

[maly89]

Czyli na jedno wychodzi ,że tłuszcze zwierzęce są o niebo lepsze i zdrowsze od wszelkiego rodzaju margaryn nie wyłączając masła orzechowego.

Mimo wszystko zostanę przy swoim maśle orzechowym Wolny kraj, wolny wybór

Pozdrawiam

[cava]

Czyli na jedno wychodzi ,że tłuszcze zwierzęce są o niebo lepsze i zdrowsze od wszelkiego rodzaju margaryn nie wyłączając masła orzechowego.

A doszedłeś do tego na podstawie wirtualnego poklepywania się po pleckach z kolegami w wierze?

Jak się będzie chciało uczepić, to się udowodni zdrowotnośc lub szkodliwośc dowolnego produktu.
Wystarczy pomysleć chwilę nad sposobem w jaki prowadzona jest dzisiejsza hodowla zwierząt od postawania ich pasz do uboju.

Ale pewnie zaraz mi tu każdy napisze ze on to jada tylko ekologiczną wołowinkę i śmietankę prosto od masajskich krów z samego srodka jeszcze nieskarzonej afrykańskiej dziczy.

Ja mieso jem, tak samo masło, smietanęe jajka, ryby- wszytko jem - ale bardzo często się zastanawiam, o ile sobie tym sposobem skracam zycie, napychając się pozywieniem skazonym dioksynami, antybiotykami, zeńskimi hormonami i pewnie cholera wie czym co wynika z np. skarmiania zwierząt mączkami kostnymi i paszami produkowanymi na bazie odpadów z ubojni, albo zbożami pędzinymi syfiastymi nawozami. A potem leczenia tych uwiązanych i pasionych stworzeń antybiotykami i hormonami zeby napędzac mleczność.
Teraz jakos juz rzadziej, ale dokłądnie pamiętam jak pasze dla drobiu były produkowane z dodatkiem mączki rybnej- nie dało się kurczka czy jajka zjeść bo śmierdziało to wszytko starą rybą.To samo było przez jakiś czas z mlekiem.

[klosiu]

cava --> masz rację, doczytałem że miękkie margaryny poddane estryfikacji a nie uwodorowaniu mają mało tłuszczy trans, 1-2%, natomiast twarde margaryny powszechnie używane w cukiernictwie i do pieczenia potrafia mieć 30-40% tłuszczów trans.
Co do mięsa to częściowo masz rację, zwierzęta są karmione w sposób intensyfikujący wzrost masy mięśniowej. Natomiast nie są karmione ciągle tak samo, i w okresie kończącym hodowlę dostają paszę w miarę normalną, tak żeby stężenie szkodliwych substancji spadło do normalnych wartości. Każdy kulturysta ci powie, że sterydy anaboliczne działają dość krótko, i po cyklu dość szybko organizm wraca do normy.
Nienaturalne stężenia utrzymują się, o ile substancje są ciągle dostarczane z zewnątrz. Wiadomo, nie jest to dziczyzna, ale też przesadą są doniesienia wegetarian wieszczące rychłą śmierć wszystkim jedzącym mięso z dużych hodowli .
Z mięsem jest tak samo jak ze wszystkim - mało przetworzone jest zdrowe, mocno przetworzone jest niezdrowe.