rubin - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ładnie, Monia. Tylko patrzeć, jak zaczniesz nadawać tempo Zabieganym i zostawisz ich w tyle na podbiegu :)
PKO
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4253
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

kilometrówki po 4:48 i 4:55 ??? fiu fiu :) :) :)
nie dziwota, że potem powłóczyłaś nogami :)
ale robisz naprawdę duuuuże postępy.
niedługo ciężko będzie Cię dogonić :)
swoją drogą, nie pisz Tyle Monika o treningu , bo pół wieczora na czytaniu chodzi :)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

piszę tyle bo jednocześnie lekcje z młodą odrabiam :))

jak dotarłam na stadion - byłam sama jedna; fajnie - myślę sobie; ale zaraz potem zaczęli się pojawiać biegacze; było na co popatrzeć :) nie mogłam się skupić :) i pewnie dlatego nie kontrolowałam zegarka i lapowałam jak lapowałam

za szybko jak na swoje możliwości pobiegłam te kilometrówki i dlatego pomiędzy -tylko spacer
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4253
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

rubin pisze: za szybko jak na swoje możliwości pobiegłam te kilometrówki i dlatego pomiędzy -tylko spacer
zrobiłaś bardzo fajny trening, naprawdę widac postępy :)
rubin pisze: i do kitu .. nie miem utrzymać równego tempa, po prostu nie umiem ... :echech:
wpadnij do mnie na trening, ja Cię nauczę :)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Świetne międzyczasy!
Te kilometrówki rewelacyjnie Ci poszły! A że skupić się nie mogłaś, no to cóż...Tak to już bywa....Im pewnie też łatwo nie było ;)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

cichy70 pisze: wpadnij do mnie na trening, ja Cię nauczę :)
hehe, koniecznie, ramach rozgrzewki :)
ale tak po prawdzie, to biegnąć odcinki - miałam wrażenie, że raczej równo to robię /znaczy - w ramach jednego odcinka/ a na grafie taaakie zygzaki :hahaha:

...
czuję wszystkie mięśnie; już przestały przeszkadzać mi zakwasy w tyłku po wtorkowm biegu :hahaha:
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4253
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

nie patrz na te zygzaki na grafie, gps cuda pokazuje :)
biegłaś równo widać, po czasach odcinków :)
nic tak nie uczy równego biegania jak stadion.
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

kilometrówki po 4:52 i 5:01? :orany: Wow, nieźle :usmiech: :usmiech: Wcale się nie dziwie, że ledwo nogami powłóczyłaś, w ogóle szacun że po tych kilometrówkach miałaś jeszcze na czterysetki siłę :usmiech:
Ja niestety się pochorowałam, więc dziś trening wypadł, ale właśnie wypiłam dwa kubki herbaty z ogromną ilością imbiru, więc jest nadzieja :usmiech:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

o, znowu choroba? :ech: to się kuruj, tylko nie wal znowu tej chemii w pigułkach, bo od tego to napewno zdrowsza nie będziesz :spoko:
a jak tam Patrycja Twoja nowa praca?
... :uuusmiech: poszło szybko, ale okazało się, że zgubiłam kawałek treningu - czyli zapomniałam, że jeszcze trzeba było 3 km pobiegać :oczko:; zmęczyłam się nawet dosyć, ale chyba już doszłam do siebie, ... rano się okaże :)
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4253
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

rubin pisze: zaliczyłam jeden solidny i soczysty ślizg :bum: ;
ech te kobietki, biegać się nie chce, to se podjeżdżają :)
Aniad1312
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4291
Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03

Nieprzeczytany post

Ja dzisiaj też trochę czułam kolano po piątkowych podbiegach, ale w przeciwieństwie do Ciebie mogłabym sobie zaśpiewać ;) Ty też, skoro chodzić możesz ;) Cię pocieszyłam, wiem, płasko aż boli :hahaha: btw, będąc nastolatką marzyłam o takich lokach jakie ma tu Kylie... ;) no ale czego można się spodziewać po dziewczęciu, które kochało się w Thomasie Andersie... :hahaha:
Awatar użytkownika
Kanas78
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2460
Rejestracja: 25 cze 2011, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Knurów>Łódź Teofilów

Nieprzeczytany post

A moze sobie cos naciagnelas tylko?
Obrazek Obrazek

Obrazek

"Najpierw cię ignorują. Potem śmieją się z ciebie. Później z tobą walczą. Później wygrywasz". Mahatma Gandhi
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Monia, sobotni trening bardzo ładny, co chcesz. A co do równego tempa - nie każdy jest Cichym i ma stadion 200m pod nogą ;)
Co do kolana - jak u Ciebie z rozciąganiem przed/po? Ja odkąd zacząłem to robić, plus pilnuję śródstopia na zbiegach, nie mam w ogóle problemów z lewym kolanem. A jak się czasem jeszcze odzywało wcześniej, to w biegu robiłem raz na jakiś czas skipy C (pięta w tyłek) w serii po 5-6, tylko na bolące kolano. Pomagało.
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

z rozciąganiem Grzesiu, myślę, że jak należy; dam dwa dni odpoczynku i zobaczymy :); pewnie się przeciążyłam trochę...
i nie narzekam na sobotni trening :), w tym sensie, że wcale nie chciałam szybciej, miało być nawet wolniej, tyle tylko, że się straasznie zmęczyłam :) ; dobrze wiem, że na stadionie to na gps nie bardzo można liczyć i stąd takie zygzaki na grafach :))
Karolina - opcje są dwie: źle stąpnęłam i jest blokada kości strzałkowej /podobno proste do załatwienia/ albo przeciążenie - i trzeba trochę ćwiczeń rozluźniających+ odpoczynek; już się tym zresztą zajęłam :)
Ania :) ty mnie tu proszę nie zawstydzaj; po takich jak Twoje dzisiejsze - wybieganiach to pewnie nawet nie marszem - a na rzęsach bym wracała :) ; raz jeden jedyny udało mi się 20 km zrobić tydzień temu - Eyhmm ... właśnie tak sobie teraz uzmysłowiłam, że to chyba przeciążenie ...
Rafał 66
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 185
Rejestracja: 26 sty 2011, 11:01
Życiówka na 10k: 42:33
Życiówka w maratonie: 3:19:33

Nieprzeczytany post

Monika, podczas tego odpoczynku rozciągaj, rozciągaj, rozciągaaaaaaaaaj... .
Naprawdę, jestem pod wrażeniem Twoich treningów. Zobaczysz, jak sama siebie zaskoczysz :taktak:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ