Buff

Awatar użytkownika
mszary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 630
Rejestracja: 27 wrz 2010, 07:32
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Witkowo Drugie

Nieprzeczytany post

Pewnie pytanie jedno z głupszych, ale:
O co chodzi tak naprawdę z tymi chustami? Pytam o te oryginalne tylko.
Zdaje to to egzamin? Kawałek cienkiej szmatki chroni przed chłodem i w lecie nie nagrzewa?
Postanowiłem zakupić, ale o opinie chcę popytać bo aż dziwne, że kawałek szmatki kosztuje 60 zł...
PKO
Awatar użytkownika
rockduck
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1077
Rejestracja: 12 lip 2011, 14:26
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

żadna różnica czy oryginalna czy nie. mam 4 oryginalne, z różnych zawodów,nagród, pakietów i sporo zwykłych. jedyna różnica jest taka że Buff ® lepiej odprowadza pot w lecie, ale to mało istotne
Awatar użytkownika
P@weł
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1587
Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

Mam i używam oryginalnego z polarem zimą i "zwykłego" na lato (Arctica, chyba 29,-). Oba mi służą, z obu zadowolony jestem. Tego zimowego naciągam z tyłu na czapkę polarową, daje ochronę na szyję (polar), "w racie Niemca" chroni twarz (jest bardzo elastyczny) - można zrobić z niego coś na kształt kominiarki (odkryte tylko oczy). Windstoper to nie jest, ale utrudnia wychładzanie w tej części ciała. I co najważniejsze - nie przeszkadza :). Bardzo lubię używać.
P@weł...

Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu :)

Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte

Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Awatar użytkownika
Piechu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2762
Rejestracja: 06 sie 2012, 20:34
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Rokietnica/Poznań

Nieprzeczytany post

ja mam dwa buffy po 10 zyla i jednego kupionego za całe 14 zl :) w strukturze materiału nie róznią się niczym od oryginału ale czy funkcjonalnie tego nie wiem bo nie mam porównania. Wiem tylko, że te ktore posiadam wywiazują sie ze swojego zadania wzorowo wiec troche bez sensu kupowac oryginalnego buffa za ciezkie pieniadze :]
"W bieganiu najważniejsza jest regeneracja więc ja się nie opierdalam, ja się regeneruję!" - cyt. nieskromny autor powyższego wpisu
vder
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 37
Rejestracja: 25 maja 2010, 17:49
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Miałem oryginał, ale zgubiłem. Teraz mam kilka podrób i może jestem jakiś nieczuły, ale specjalnie różnic nie widzę. Sama szmatka daje radę i zimą bez niej nie biegam.
Awatar użytkownika
wolf1971
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1815
Rejestracja: 18 sty 2011, 09:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Piastów>Łódź>Płońsk

Nieprzeczytany post

Mam oryginał (UV PROTECTION), lato zima, w różnych konfiguracjach - zdaje egzamin.
gocu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 763
Rejestracja: 05 gru 2011, 14:38
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam dwa oryginały i chyba z 5 podróbek za 14zł. Używam tego od kilku lat i nie widzę i nie czuję żadnej różnicy.

Piszę tu o podstawowych modelach - mam również dwa wełniane oryginały - rewelacja! (bo podróbek wełnianych nie znalazłem, a na pewno wybrałbym podróbkę) oraz jeden oryginał z coolmaksu - to z kolei były wyrzucone pieniądze, niczym się nie różni od tych zwykłych.

Podsumowując - wywalanie na oryginały 60 i więcej złotych uważam za kompletny bezsens.
Awatar użytkownika
Martyna_K
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1708
Rejestracja: 08 mar 2012, 12:03
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam dwie letnie wersje. Nawet zimą sprawdzają się(jako opaska,reszty motywów jeszcze nie obczaiłam :jatylko: ) w 100%. Polecam :)
No i te wzory...baranki,owieczki... :hahaha:
DamianS
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 04 cze 2012, 23:25
Życiówka na 10k: 00:56:52
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dostełem buff'a na urodzinki i jest to sprzęt,którego używam non-stop. W dzień do roboty jako czapka, a na treningu jako opaska, kominiarka. Jest super. Do negatywów zaliczam to ,że lekko się zmechacił po kilku miesiącach.
asmo71
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 13 sty 2013, 22:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łorsoł

Nieprzeczytany post

sprawdza się, sprawdza - nawet nie wiem, czy mam oryginalny czy nieoryginalny :niewiem: cienki w każdym razie, kupiony za 29 zł

zimą do -5 biegam bez czapki, jeno w buffie jako opasce, jak zimniej - to na cienką czapkę zakładam buff na uszy, latem używałam jako opaski i do biegania i do tenisa, dzieciarnia wkłada pod kaski rowerowe i jeździ tak do pierwszych śniegów

fakt, zmechacił się, ale bywa prany dwa razy dziennie, to miał prawo ;)
SonnyCrockett
Wyga
Wyga
Posty: 121
Rejestracja: 13 kwie 2011, 16:29
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja mam wersję oryginalną z windstopperem. Nie widziałem takich podróbek. Na pewno nie zamieniłbym tego na szmatkę za 14 zł. Mówię oczywiście o treningu zimowym. Bo w lato to może nie mieć znaczenia. Ale na lato nie używałbym tego i tak. Tylko czapeczka na słońce i pot z czoła.
Awatar użytkownika
lapka88
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1193
Rejestracja: 08 lip 2011, 15:42
Życiówka na 10k: 00:47:14
Życiówka w maratonie: 04:10:12
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Mam oryginalny Buff zwykły i polarowy.
Zwykły jest ok. ale niczym się nie różni od takiego komina z 4F.

Polarowy na duże mrozy poniżej -5 stopni to coś rewelacyjnego :) Nie zamieniłbym na nic innego :)
larix
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 12
Rejestracja: 05 lut 2013, 22:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam oryginał, ale przy temp. poniżej zera używam grubszego, z cienką polarową podszewką z Kalenji. Lepiej chroni przed chłodem. Generalnie używam, żeby nie wdychać zimnego powietrza.
ronja
Wyga
Wyga
Posty: 132
Rejestracja: 13 cze 2011, 14:54
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mam kilka oryginalnych: dwa kobiece - slimy, kilka "normalnych" i jeden z windstopperem. Noszę je w sumie stale i co jakiś czas kupuję nowy (podobają mi się i lubię mieć różne wzory).
Jako że jeden ze slimów uratował życie memu psu (wpadł w sidła podczas biegu trailowego i buffem opanowałam obfite i trudne do zatamowania krwawienie) obiecałam, że będę im wierna :)
DamianS
Wyga
Wyga
Posty: 114
Rejestracja: 04 cze 2012, 23:25
Życiówka na 10k: 00:56:52
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ronja pisze: Jako że jeden ze slimów uratował życie memu psu (wpadł w sidła podczas biegu trailowego i buffem opanowałam obfite i trudne do zatamowania krwawienie) obiecałam, że będę im wierna :)
Mocne. W moich rejonach bieganie z pieskiem po lesie jest nieco ryzykowne, ale nie ze względu na kłusoli, lecz wilki. :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ