Kadencja 180 krokow a muzyka
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 15 cze 2011, 16:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, mam pytanie odnosnie cwiczenia nad zblizona do profesjonalistow kadencja w biegu. Czy ktos posiada jakas sprawdzona muzyke ( rytm ) ktora odpowiadalaby okolo 180 krokom na minute? W moim przypadku chodzi o skrocenie kroku, gdyz aktualnie biegam z czestotliwoscia okolo 170/minute.
-
- Wyga
- Posty: 65
- Rejestracja: 14 sty 2012, 03:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
w tym ze kadencja to bedzie połowa tego co pisałes czyli nie 180 tylko 90 i nie 170 tylko 85.woraazuk pisze:Witam, mam pytanie odnosnie cwiczenia nad zblizona do profesjonalistow kadencja w biegu. Czy ktos posiada jakas sprawdzona muzyke ( rytm ) ktora odpowiadalaby okolo 180 krokom na minute? W moim przypadku chodzi o skrocenie kroku, gdyz aktualnie biegam z czestotliwoscia okolo 170/minute.
Tak wyrażana jest kadencja

Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
proszę nie siać dez(o)informacji. kadencję popularnie określa się liczbą kroków na minutę więc jednak 180.
- dezo66
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1235
- Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
- Życiówka na 10k: 31:17
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
spoko choc w zegarkach garmin za pomocą krokomierza jest pokazywana połowa tej liczbyQba Krause pisze:proszę nie siać dez(o)informacji. kadencję popularnie określa się liczbą kroków na minutę więc jednak 180.
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 303
- Rejestracja: 28 lis 2008, 15:32
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem czy koledzy się zgodzą, ale wydaje mi się, że nie ma co kombinować z kadencjom.
Sztuczne zmienianie długości kroku czy rytmu przeważnie kończy się pogorszeniem techniki.
Miałem okazję poczytać troszkę na ten temat i wnioskuję z tych tekstów, że siła odbicia i czas przetoczenia to dwie główne składowe (oczywiście pomijam wiele składowych techniki samego biegu).
Wszystko musi dziać się naturalnie bez sztucznego zmieniania.
Wraz ze wzrostem siły odbicia wydłuża się krok, a wraz z obniżeniem czasu przetoczenia można troszkę podnieść kadencje.
Tak w ogóle to jaką masz obecnie kadencje??
Sztuczne zmienianie długości kroku czy rytmu przeważnie kończy się pogorszeniem techniki.
Miałem okazję poczytać troszkę na ten temat i wnioskuję z tych tekstów, że siła odbicia i czas przetoczenia to dwie główne składowe (oczywiście pomijam wiele składowych techniki samego biegu).
Wszystko musi dziać się naturalnie bez sztucznego zmieniania.
Wraz ze wzrostem siły odbicia wydłuża się krok, a wraz z obniżeniem czasu przetoczenia można troszkę podnieść kadencje.
Tak w ogóle to jaką masz obecnie kadencje??
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
a jeśli ktoś się ani nie odbija ani nie przetacza? 

- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13426
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Żyje, żyje. Tylko niezmiernie rzadko można go zobaczyć i prawie nigdy doświadczyć.
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
z kadencja miałem silnie do czynienia w kolastwie które trenowałem zanim przesiadłem sie na prostsze i całoroczne bieganie na marginesie jest ono dużo trudniejszym sportem, kadencja ma wpływ na zakwaszenie mieśni o ile w kolarstwie jest to istotne to w bieganiu jestem zwolennikiem szkoły polskiej bodajze gdzie czytałem o długich wybieganiach które kształtuja naturalnie technike także kandenje indywidualnie ciało samo dobiera sobie optymalna technike gdu na siłe cos zmieniamy czesto pogarsza sie nasz wynik o ile w rowerze można ustawić sobie przerzutke to w biegu trzeba słuchac sie instynktu moim zdaniem
Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13426
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Jeżeli za instynktowną przyjmie się na przykład pozycję dupy wypracowaną na wieloletnich posiedzeniach, to istotnie lepiej w takiej dupie nie grzebać, bo można sobie tym spierdolić cały ucywilizowany atawizm.
- marcinostrowiec
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 859
- Rejestracja: 17 maja 2012, 17:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
na nic wiecej (w kwestii wypowiedzi) jak widać nie staćyacool pisze:Jeżeli za instynktowną przyjmie się na przykład pozycję dupy wypracowaną na wieloletnich posiedzeniach, to istotnie lepiej w takiej dupie nie grzebać, bo można sobie tym spierdolić cały ucywilizowany atawizm.

Moje wpisy, moje doświadczenie, każdy jest indywidualnym przypadkiem, ale prawidłowości występują
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
Forumowym nauczycielom gramatyki ortografii oraz stylu mówie zdecydowane NIE
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13426
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Dokładnie. Trafiłeś w dychę.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
jeżeli długie wybieganie coś robi z techniką to psuje :P