GRUDZIĄDZ BIEGA

Awatar użytkownika
dejw
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 249
Rejestracja: 21 cze 2012, 20:04
Życiówka na 10k: 42:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Propozycja odnośnie GP ciekawa.Musiałoby się przynajmniej 4 biegaczy od nas zadeklarować,że ukończy cykl (czyli 7 biegów) aby wyniki całej drużyny zostały sklasyfikowane.
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
dejw
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 249
Rejestracja: 21 cze 2012, 20:04
Życiówka na 10k: 42:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Grudziądz
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Bardzo ciekawy artykuł.Można po dwóch latach biegania przebiec maraton poniżej 3 godzin??? Można :-)

http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=14&id=976
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Cześć wszystkim :uuusmiech: Dzisiaj już środek tygodnia :taktak: więc widzimy się na wspólnym treningu o 18.00 przy przejeździe.Mam nadzieję że nic mi nie wyskoczy i dotrę na czas aby z wami pobiegać :hej: i poplotkować.Pamiętajcie o zapisach na integracyjną zabawę w ramach Korsarza. Wiadomo że to nie będzie jakiś wyścig a bardziej zabawa i mozliwość spotkania się w szerszym gronie biegaczy i pogadania sobie przy ognisku i gorącej zupce.W sobotę pamiętajcie o po treningowym spotkaniu na którym omówimy sprawy B3P.Jeżeli macie jakieś pomysły ,uwagi itp to zabierzcie je z sobą w głowie lub na kartce do przedyskutowania.Możemy również pogadać o zawodach w ramach grnd pri woj.kuj-pom o których napisał Jarek bo mogli byśmy mieć jakieś szanse jako AB wygarnąć kasę :hahaha:
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Z cyklu trening biegacza-Misja: przebiec półmaraton

Popularność półmaratonu rośnie w błyskawicznym tempie. Nic dziwnego: nie jest tak morderczy jak maraton, ale i tak stanowi poważne, ambitne wyzwanie. Przygotuj się do niego według jednego z programów treningowych RW, a wyjdziesz z tej próby zwycięsko.

http://www.runners-world.pl/trening/Mis ... ton,4610,1
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

dejw pisze:Bardzo ciekawy artykuł.Można po dwóch latach biegania przebiec maraton poniżej 3 godzin??? Można :-)

http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=14&id=976
Również przeczytałem artykuł i tak jakbym czytał historię Zbyszka :hahaha: Zaczynanie od diety,później lekkich treningów i w końcu plany. :hahaha: Jednak zgadzam się równiez z jednym biegaczem ,który napisał że trzeba mieć do tego predyspozycje. Taki wynik 2.57 to w Polsce ma około 100 -200 zawodników i przypuszczam że wiekszość biegaczy ,którzy mają wynik w granicach 3.30 nigdy nie dotrą do bariery 3 h.Nawet stosując plany to bez uwarunkowań genetycznych ciężko będzie.Gość z artykułu napisał w pewnym momencie że tentno spoczynkowe ma 37 ja osobiscie ok.57 i już tu widać różnicę.Pewnie nawet nie wiedział iż ma on talent i wytrzymałość ale jak pisaliśmy w wcześniejszych postach-artykułach szkoła nie potrafi wyłowić talentów i dopiero na "starość" gdy chcemy poprawić swoją sylwetkę i formę zaczynając jakiś sport dowiadujemy się że jednak nie jesteśmy tacy słabi jak nam wmawiali w szkole. Mam nadzieję że nasz Zbyszek jest takim talentem i uda mu się po realizacji zamierzonych planów zaliczyć pierwszy maraton z ładnym czasem.

Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

maratończyk pisze: Taki wynik 2.57 to w Polsce ma około 100 -200 zawodników i przypuszczam że wiekszość biegaczy ,którzy mają wynik w granicach 3.30 nigdy nie dotrą do bariery 3 h.Nawet stosując plany to bez uwarunkowań genetycznych ciężko będzie.
Ciut więcej :usmiech: W samym maratonie poznańskim w zeszłym roku ponad 150 osób złamało barierę 3h :usmiech:
Nie zgodzę się jednak, że 3h w maratonie wymaga jakichś wielkich uwarunkowań genetycznych. Wszystko tak naprawdę opiera się na ciężkiej pracy i systematyczności :usmiech:
Nawet ja według przeliczników z 10 km i półmaratonu złamałbym w tym momencie tą barierę (oczywiście przy odpowiednim treningu), a ja nie dość, że nie mam predyspozycji biegowych, to jeszcze mam kiepską technikę biegu :oczko: Każdy z nas może to zrobić, dużo jednak "siedzi w głowie". Jeżeli z góry narzucimy sobie jakąś barierę, która będzie dla nas teoretycznie nieprzekraczalna, to rzeczywiście będzie nam ciężko się przez nią przebić :usmiech:

maratończyk pisze:Gość z artykułu napisał w pewnym momencie że tentno spoczynkowe ma 37 ja osobiscie ok.57.
To akurat nie ma znaczenia :oczko: Moje najniższe tętno spoczynkowe jakie udało mi się zmierzyć to 43. W każdym razie puls spoczynkowy monitoruje sporadycznie (wiem to błąd), ale wyżej wymieniony pomiar wcale nie pochodził z godzin porannych :usmiech: Słyszałem też, że jakiś mistrz olimpijski w biegach miał tętno spoczynkowe w granicach 60 :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
birdy
Wyga
Wyga
Posty: 80
Rejestracja: 01 paź 2012, 12:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.

wywiązała się ciekawa dyskusja nt tętna spoczynkowego. Zgadzam się, że jest ono w pewien sposób uwarunkowane genetycznie. Jednak z drugiej strony uważam, że jest ono także ciekawym wyznacznikiem naszej aktualnej formy. Widzę to po sobie: -obecnie w tzw. "okresie roztrenowania" moje tętno spoczynkowe wynosi ok. 57 bpm. W 12-to tygodniowym okresie przygotowawczym do zawodów, kiedy to naprawdę dajemy sobie w kość -fajnie widać jak tętno spoczynkowe spada wraz ze wzrostem formy: najpierw poniżej 50 bpm (6-8 tyg przed zawodami), by na tydzień przed zawodami zatrzymać się (przynajmniej u mnie) w okolicach 40 bpm.

Ciekawi mnie jak jest u Was -czy także zauważacie u siebie takie wahania w zależności od wzrostu formy? I co sądzicie w tym kontekście o tętnie maxymalnym, które wg mnie nie może być tutaj jakimkolwiek wyznacznikiem, gdyż zależy od zbyt wielu zmiennych (tj. kondycji dnia, temp. otoczenia, czy chociażby wentylacji -tzn ubioru i wietrzności).

pozdr.
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

U mnie też jest tak że im lepsza forma :taktak: to tentno spoczynkowe maleje.Jezeli chodzi o HRmax :szok: to jak u mnie jest bardzo wysokie i nie może być jakimś wielkim wyznacznikiem. Dzisiejszy poranny trening zrobiłem ze średnią HRmax 211 ale po drodze miałem i po 250. Zrobiłem 20 km w 1.21 i nie czułem się zmęczony a jedynie rozdrażniony :wrrwrr: bo dwa razy musiałem stawać i odbierać telefon i raz na siku co mnie wybiło z całego rytmu a chcialem zrobić 21km w 1.20 i dużo nie brakowało.Taki pożądny trening to przez wejście mi na ambicję za sprawą Zbyszka a teraz i Adriana ,którzy twierdzą że zejść na 3 h w maratonie to każdy może :ble:
Okazało się że dzisiaj nie będzie mnie na treningu o 18.00 :chlip: .Jadę na spotkanie organizacyjne w sprawie półmaratonu do Rulewa z firmą ,która zajmie się pomiarem :uuusmiech: . Dzięki temu popołudniowy trening będzie lżejszy dla Marcina ,któremu nie będę dogryzał i gadał przez cały czas :hahaha: o bara,bara w kinie :hejhej: .Mam nadzieje że ktoś napisze jak było na wspólnym bieganiu.


Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Już w piątek 01.marca 2013 r. dla twardzieli z Akademi Biegania nocne morsowanie.Poniżej zaproszenie od Klubu Morsów.

Witam wszystkich Morsów,
Przypominam i zapraszam na nocne morsowanie – jedyne w tym sezonie – 01.marca 2013. godz. 19.00 w najbliższy piątek na plaży miejskiej czyli tam gdzie zawsze.
Proszę przynieście ze sobą małe pływające świeczki podgrzewacze – zrobimy sobie fajny nastrój. Prezes Zbyszek kupił pochodnie, więc będzie super.
Obecność potwierdziła grupa morsów z Kwidzyna – czyli mamy gości.
Małgosia potwierdziła też gotowość kamery, tak więc będzie reportaż w naszej TSM.
Do zobaczenia w piątek
Pozdrawiam
Dorota
Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No dokładnie - tętno spoczynkowe spada (przynajmniej do pewnej granicy) wraz ze wzrostem formy :usmiech: A podwyższone wartości świadczą bardzo często o jakimś przemęczeniu, chorobie itp :usmiech:
maratończyk pisze: Dzisiejszy poranny trening zrobiłem ze średnią HRmax 211 ale po drodze miałem i po 250.
250 :niewiem: ? To takie tętno jest w ogóle możliwe u człowieka :oczko: ?
Będe musiał się kiedyś wybrać na bieżnie i pobiec na maksa kilometr, żeby zweryfikować swoje :usmiech: Najwyższe jak wykazywał mi pulsometr - 194 - zarejestrowałem kilkukrotnie na zawodach :usmiech:
maratończyk pisze:Zrobiłem 20 km w 1.21 i nie czułem się zmęczony a jedynie rozdrażniony :wrrwrr: bo dwa razy musiałem stawać i odbierać telefon i raz na siku co mnie wybiło z całego rytmu a chcialem zrobić 21km w 1.20 i dużo nie brakowało.Taki pożądny trening to przez wejście mi na ambicję za sprawą Zbyszka a teraz i Adriana ,którzy twierdzą że zejść na 3 h w maratonie to każdy może :ble:
Nie wiedziałem, że aż tak potrafie wjeźdżać na ambicje :hej: Takie wzajemne nakręcanie się wpływa bardzo korzystnie i zwiększa motywację do treningu :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Ruszają zapisy na I Grudziądzki Półmaraton Śladami Bronka Malinowskiego, który wystartuje już w długi majowy weekend 03.05.2013 R. Przemyślcie swoją decyzję czy nie lepiej przywieźć z wolnego czasu ładny medal i termo aktywną koszulkę czy kapsel po piwie i ból głowy.

https://online.datasport.pl/zapisy/port ... zawody=719
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Części z Was zapewne mówi coś osoba Antoniego Cichończuka. Człowiek ten zaczął biegać w wieku 55 lat. Obecnie ma 64. Jego rekord życiowy w maratonie to 2h 40min. On może, to dlaczego nie my, skoro większość z nas jest sporo młodsza :oczko: ?
„MISTRZ – ROCZNIK 1949”

Dzisiaj chciałbym przedstawić Wam faceta, którego podziwiam i to nie tylko za bieganie. Pierwszy swój maraton przebiegł we Wrocławiu w wieku 55 lat z czasem 2:56,00 i pokazał, że w tym wieku też można zaczynać. W ciągu 5 lat zaliczył 250 startów, w tym 42 maratony (42.195m), które wszystkie wygrał w kategorii wiekowej M-55..

Ten człowiek to wielokrotny mistrz świata, igrzysk i Europy weteranów w maratonie. Człowiek, który w wieku prawie 60 lat potrafił biegać maratony z niezwykłą wprost regularnością w czasie około 2 godziny 40 minut. Tak, tak to wszystko wydaje się jakby z innego świata, nierealne. Planował nawet bicie rekordu świata na tym dystansie …
źródło: http://maratony24.pl/wywiady/antoni_cic ... 9,145.html
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

Korsarz ponownie zawładnie Rudnikiem. Ruszyły zapisy
http://www.grudziadz.twoje-miasto.pl/wi ... yly-zapisy


Obrazek
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
damian_91
Wyga
Wyga
Posty: 116
Rejestracja: 19 maja 2012, 17:56
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam,
Na stronie maratonypolskie.pl Admin wstawił do Polecanych Imprez I Półmaraton Śladami B.Malinowskiego

http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... code=25554
Nie od razu Rzym zbudowali, prawdopodobnie nigdy żaden człowiek nie przejdzie Mount Everest w jeden dzień - pewnych spraw w mgnieniu oka nie przeskoczysz, dlatego trenuj, a kiedyś przyjdzie Twój dzień chwały.
Awatar użytkownika
maratończyk
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 7380
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:55
Życiówka na 10k: 35min
Życiówka w maratonie: 2h45min
Lokalizacja: Grudziądz

Nieprzeczytany post

damian_91 pisze:Witam,
Na stronie maratonypolskie.pl Admin wstawił do Polecanych Imprez I Półmaraton Śladami B.Malinowskiego

http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... code=25554
Poprawiłem odnośnik bo tamten coś nie działał.

http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... 4&bieganie
497 aktywności = 6831,29 km,w 602:53:10 g:m:s
maraton:2h59',półmaraton:1h21', 10km 37'
ODPOWIEDZ