TRASA ORLEN Warsaw Marathon

Informacje o nowych biegach, wrażenia, przemyślenia, poszukiwanie towarzystwa i inne startowe duperele.
emilr10
Wyga
Wyga
Posty: 144
Rejestracja: 23 wrz 2012, 10:04
Życiówka na 10k: 0:39:30
Życiówka w maratonie: 03:05:09

Nieprzeczytany post

Ja mam zamiar trzymac sie Henia,to i o limicie nie myślę :hahaha: Odnośnie przesunięcia godziny startu to również wydaję mi się mniej korzystna.W dniu startu temperatura powietrza może byc wysoka,więc chyba lepiej dla uczestników byłoby zakończyc bieg jak najwcześniej by uciec przed upałem,ale nie ma co się nakręcac.Jak się nie dobiegnie to przecież dowóz na metę jest w pakiecie :hej: .
Obrazek
PKO
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie popadajmy w histerię z tymi 6 godzinami..

Choć ja bym wolał jeszcze wcześniej startować a nie później..
tombzd74
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 279
Rejestracja: 06 gru 2012, 18:23
Życiówka na 10k: 39:56 min
Życiówka w maratonie: 3.15:46

Nieprzeczytany post

Też uważam że lepsza była by wcześniejsza godzina startu niż późniejsza. Organizator zapomniał chyba że to kwiecień. (trochę zimy trochę lata:)). Im późniejszy start tym gorzej dla wszystkich, również dla Henia:). Może start będzie O 8.30. Wtedy bieg można wydłużyć o godzinę:)

Pozdrawiam
T
TomB

HM 1:27:04
M 3:15:46
Awatar użytkownika
ORLEN Warsaw Marathon
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 179
Rejestracja: 04 lut 2013, 16:21
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

MEL. pisze:
ORLEN pisze:Nowa i bardziej korzystna dla biegaczy godzina startu to 09:30.
Na jakiej podstawie Organizator twierdzi, że nowa godzina startu jest bardziej korzystna dla biegaczy???
Ja osobiście uważam, że jest mniej korzystna.

~~

Zachęcam do wysyłania reklamacji dotyczących nowego limitu czasu (skrócony z 6:30 do 6:00) na adres info@orlenmarathon.pl Zmiana limitu uderza szczególnie w osoby niepełnosprawne, starsze, debiutantów. To mała garstka, ale my-maratończycy powinniśmy trzymać się razem i szczególnie chronić tych z nas, którzy chcą podjąć walkę mimo przeróżnych przeciwności losu. Nie można im odbierać nadziei teraz, gdy się zapisali i trenują, a tu nagle czytają o ograniczeniu czasu - to jest cios poniżej pasa.

Można to ująć np. tak:
Szanowni Państwo!
Zwracam się z reklamacją dotyczącą skrócenia limitu czasu o pół godziny. Proszę o przywrócenie pierwotnego limitu wynoszącego 6 godzin i 30 minut.
Z poważaniem,
...
Obniżenie limitu czasu wynika z przyczyn organizacyjnych spowodowanych uruchomieniem trzeciego dystansu tj. Biegu na 10 km. W związku z tym zmianie ulec musiała również organizacja biegów oraz plan czasowego ograniczenia ruchu na ulicach Warszawy. Inżynier Ruchu z ramienia miasta Warszawy postawił przed nami wyraźne ograniczenia czasowe, które przeznaczone zostały na zamknięcie ulic. Na tej podstawie zapadła decyzja o skróceniu limitu czasu o 30 minut. Decyzja ta była również konsultowana z ekspertami, w tym ze środowiskiem sędziowskim zrzeszonym w PZLA. W naszej opinii jest to zmiana niewielka oraz dopuszczalna, a jej wpływ na przebieg konkurencji jest ograniczony.
ankaj
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 27 gru 2012, 19:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Mnie sie nie podoba fakt iz skrocili limit czasowy :grr:
Rozumiem ze sa trudnosci organizacyjne, ale zeby urywac 30 minut ??? Jest wielu poczatkujacych biegaczy, dla ktorych 30 minut to bardzo duzo i nie zmieszczenie sie w limicie byloby przykre. Do tego jeszcze dochodzi zmiana trasy ! Porazka...

Tlumaczenie sie ze to spowodowane organizacja drugiego biegu jest chamskie i tyle. Brac sie za dwa biegi jednego dnia by sie nachapac kasy a potem chwalic sie ze takie pakiety tanie :hahaha: :sss:

Dla Organizatorow - zrobcie prosze jedna impreze a potem bierzcie sie za reszte.
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

I bardzo dobrze, że 6h. Będzie więcej biegnących niż idących :ble:
Awatar użytkownika
mariuszbugajniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2131
Rejestracja: 02 lip 2011, 11:48
Życiówka na 10k: 37.29
Życiówka w maratonie: 2.59.02
Lokalizacja: Włoszczowa

Nieprzeczytany post

ankaj pisze:Jest wielu poczatkujacych biegaczy, dla ktorych 30 minut to bardzo duzo i nie zmieszczenie sie w limicie byloby przykre. Do tego jeszcze dochodzi zmiana trasy ! Porazka...

.
w 6h to można pokonać szybszym marszem... no bez jaj...
10km - 37.08 / 21km - 1.23.18 / 42km - 2.59

KOMENTARZE
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

warto wspomnieć że problem limitu dotyczy tak naprawdę w najlepszym razie kilkudziesięciu osób.
przy 7000 osób startujących w 34MW dokładnie 65 miało czas brutto powyżej 6 godzin. czas netto zaledwie 40.
OWM raczej tej liczby startujących nie przebije.
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
saper
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 631
Rejestracja: 05 mar 2012, 10:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wroclaw

Nieprzeczytany post

Mysle ze zmiana limitu to tak naprawde nie jest problem ... jak ktos mial biec maraton w 6:30 i nie uda mu sie w 6:00 to wg mnie lepiej zeby nie biegl w ogole.

Ale ! Generalnie nie zmienia sie zasad gdy w trakcie jej trwania. A ludzie sie juz pozapisywali i byc moze dla nich te 6:30 akurat jest istotne. Powinna byc wiec mozliwosc odstapienia od umowy skoro zmienia sie to co faktycznie oferujecie.

EDIT: Wlasnie doczytalem punkt regulaminu "4.E Komitet Organizacyjny może podjąć decyzję o zmianie limitu czasu." Jesli byl o w regulaminie wczesniej (przed zmianami) to zmiana limitu jest zgodna z umowa i nie ma podstaw do odstapienia.
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

K.. przepraszam jakie 'biec'?

Jak, przy 6,5h można cokolwiek biec?

W trakcie B7D po górach, wliczając prawie półgodzinny przepak z odwiedzinami w toalecie, 42km Garmin odpikał po 5,5 godziny.. Bez jaj..
Awatar użytkownika
maly89
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4862
Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
Życiówka na 10k: 37:44
Życiówka w maratonie: 02:56:04
Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
Kontakt:

Nieprzeczytany post

kisio pisze:K.. przepraszam jakie 'biec'?

Jak, przy 6,5h można cokolwiek biec?

W trakcie B7D po górach, wliczając prawie półgodzinny przepak z odwiedzinami w toalecie, 42km Garmin odpikał po 5,5 godziny.. Bez jaj..
Uważaj Kisio, bo wywołasz burzę... :D
Awatar użytkownika
radslo1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 731
Rejestracja: 29 mar 2012, 17:28
Życiówka na 10k: 39:53
Życiówka w maratonie: 3:21:47
Lokalizacja: Żelechów/Warszawa

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem zmiana limitu bez znaczenia. I tak jak pisze Kisio "K.... bez jaj". Zmiana trasy? Chyba lepiej zbiegać ul. Tamka niż pod nią wbiegać :). Późniejsza godzina to chyba mankament. Co do "zmian zasad gry w trakcie jej trwania" to 34 Maraton Warszawski też miał zmienioną trasę (powódź w tunelu), a z tego co pamiętam to istniało zagrożenie, że może się nie odbyć.
Jestem bardzo, bardzo pozytywnie nastawiony do tego maratonu. Liczę, że będzie to bardzo fajna impreza, kolejny dobry maraton.
Ostatnio zmieniony 23 lut 2013, 21:23 przez radslo1, łącznie zmieniany 1 raz.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

ankaj pisze:Mnie sie nie podoba fakt iz skrocili limit czasowy :grr:
Rozumiem ze sa trudnosci organizacyjne, ale zeby urywac 30 minut ??? Jest wielu poczatkujacych biegaczy, dla ktorych 30 minut to bardzo duzo i nie zmieszczenie sie w limicie byloby przykre. Do tego jeszcze dochodzi zmiana trasy ! Porazka...

Tlumaczenie sie ze to spowodowane organizacja drugiego biegu jest chamskie i tyle. Brac sie za dwa biegi jednego dnia by sie nachapac kasy a potem chwalic sie ze takie pakiety tanie :hahaha: :sss:

Dla Organizatorow - zrobcie prosze jedna impreze a potem bierzcie sie za reszte.
Rozumiem, że mówimy tu o pokonaniu trasy maratonu a nie przebiegnięcie trasy maratonu. Sugeruję po prostu pokonać trasę na rowerze.
No i proszę nie marudzić bo mnie okrutnie modli.
Ryszard N.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2241
Rejestracja: 15 maja 2010, 23:49

Nieprzeczytany post

ankaj pisze:Mnie sie nie podoba fakt iz skrocili limit czasowy :grr:
Rozumiem ze sa trudnosci organizacyjne, ale zeby urywac 30 minut ??? Jest wielu poczatkujacych biegaczy, dla ktorych 30 minut to bardzo duzo i nie zmieszczenie sie w limicie byloby przykre. Do tego jeszcze dochodzi zmiana trasy ! Porazka...

Tlumaczenie sie ze to spowodowane organizacja drugiego biegu jest chamskie i tyle. Brac sie za dwa biegi jednego dnia by sie nachapac kasy a potem chwalic sie ze takie pakiety tanie :hahaha: :sss:

Dla Organizatorow - zrobcie prosze jedna impreze a potem bierzcie sie za reszte.
Rozumiem, że mówimy tu o pokonaniu trasy maratonu a nie przebiegnięcie trasy maratonu. Sugeruję po prostu pokonać trasę na rowerze.
No i proszę nie marudzić bo mnie okrutnie modli.
Awatar użytkownika
MEL.
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1590
Rejestracja: 18 wrz 2007, 12:27
Życiówka na 10k: 46:56
Życiówka w maratonie: 3:43
Lokalizacja: Las Kabacki
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Skrócenie limitu czas jest dla mnie osobiście bolesne. W grudniu namówiłam rodziców (70+), aby zadebiutowali w maratonie, bo limit jest dla nich łaskawy. Zaczęli trenować! Na razie marsze i marszobiegi, ale cholernie regularne, wszystko zgodnie z planem. Już po 2 miesiącach widać różnicę - są silniejsi, emanują pozytywną energią, schudli (mama 2 kg, tato 6kg). Teraz, gdy zrobi się ciepło ich treningi będą miały jeszcze lepszy wymiar (nie muszą brnąć w śniegu ani obawiać się poślizgów na lodzie).



...i nagle dowiaduję się, że limit skrócony...


... jest mi cholernie przykro i teraz zaczynam wątpić, czy dadzą radę. Dodatkowe pół godziny to dla nich jedyna szansa na ukończenie.


... i proszę, powstrzymajcie się od tekstów typu "to nie jest bieg", "niech idą na pielgrzymkę" itp.
Mają dobre wzorce do naśladowania - córki przebiegły maratony, zięciowie przebiegli, wnuki biegają (jeszcze nie maratony, bo za młode).
Oni chcą podjąć wyzwanie z pełną świadomością, że może się nie udać. Ale może się też udać!

Pół godziny...
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ