Napiete mięsnie łydki, płaszczykowatego itp.
-
- Wyga
- Posty: 81
- Rejestracja: 30 kwie 2010, 12:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Tak jak w temacie, byłem w ostatnim czasie u fizykoterapeuty gdyż skrzypiał mi mięsień płaszczkowaty łydki (stan zapalny), miałem to samo rok temu gdzieś w tym samym czasie. Wtedy pomogły tejpy, teraz też. Ogólnie wszystkie moje kontuzje związane są z tym wszystkim co jest pod kolanem. Okazało się ze jestem okrutnym nadpronatorem (płaskostopie) i gdy biegam mięśnie spinają się, ocierają o siebie i powstaje stany zapalne. Co mogę zrobić żeby nigdy więcej nie dochodziło do takich sytuacji? Jakie buty do biegania mi polecacie (waga 58kg)? Czy może załatwić sobie jakieś wkładki?
- Marietto
- Stary Wyga
- Posty: 237
- Rejestracja: 07 sty 2007, 10:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dokładnie zrób tak jak mówisz. Jeśli masz symetryczną, taką samą pronację w obu stopach to pięknie buty dobiorą Ci w sklepach dla biegacza po analizie kroku biegowego. Drugim dobrym rozwiązaniem są dobrze dobrane neutrale plus indywidualnie odciskana wkładka.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:09
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To tego Ci już ten fizykoterapeuta nie powiedział??krzychu123 pisze:.... byłem w ostatnim czasie u fizykoterapeuty... Co mogę zrobić żeby nigdy więcej nie dochodziło do takich sytuacji?
Czy Twoja nadpronacja/płaskostopie wynika z jakichś trwałych deformacji narządu ruchu czy też jego osłabienia? Jeśli to pierwsze to zaleceń nie szukałbym na forum tylko u specjalistów w realu. Jeśli to drugie to wg mnie (także) wzmacniaj mięśnie i wywal te ewentualne wkładki jak już przestaną być potrzebne - pamiętając też, że trudno wzmocnić coś, co jest troskliwie podtrzymywane.
Różne doświadczenia i raporty sugerują, że piękne dobranie butów dla nadpronatorów w sklepie na podstawie analizy kroku jest mniej piękne i skuteczne niż się często uważa.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1241
- Rejestracja: 16 gru 2012, 17:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kiedyś dawno dawno temu, na płaskostopie lekarze zalecali chodzenie boso po szyszkach sosnowych w borze sosnowym
)
Wiosna idzie, może na bosaka nieco się poruszaj? Tańsze to i zdrowsze, niż nowe buty, nowe wkładki i fizjoterapia

Wiosna idzie, może na bosaka nieco się poruszaj? Tańsze to i zdrowsze, niż nowe buty, nowe wkładki i fizjoterapia

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1060
- Rejestracja: 30 lis 2009, 11:32
- Życiówka na 10k: 38:38
- Życiówka w maratonie: brak
Po zlikwidowaniu stanu zapalnego, należy zrobić tylko jeddą mała rzecz:rozciągać, rozciągać, rozciągać, rozciągać,rozciągać,rozciągać,rozciągać,rozciągać,rozciągać,rozciągać,rozciągać,rozciągać,rozciągać, rozciągać,rozciągać i jeszcze trochę rozciągać.
Po każdym bieganiu, a w okresie rehabilitacji codziennie, również w dni niebiegowe. Rozciągać trzeba wszystkie grupy mięśni, bo nigdy nie wiadomo, co tak naprawdę przykurcza i powoduje dany problem. Zasady rozciągania i ćwiczenia - patrz dr Marszałek.
A płaskostopie i nadpronacja to dwa zupełnie inne tematy, choć często współistniejące.
Po każdym bieganiu, a w okresie rehabilitacji codziennie, również w dni niebiegowe. Rozciągać trzeba wszystkie grupy mięśni, bo nigdy nie wiadomo, co tak naprawdę przykurcza i powoduje dany problem. Zasady rozciągania i ćwiczenia - patrz dr Marszałek.
A płaskostopie i nadpronacja to dwa zupełnie inne tematy, choć często współistniejące.