Czesc

Eeeech - nie ma co - zazdroszcze Ci tej Szwecji

... chociaz nigdy tam nie bylem

Lubie takie biale i zimne klimaty.
Co do wplywu spacerowna odchudzanie, to doszperalem sie gdzies wykresu, z ktorego wynika, ze chodzac powyzej 30min spala sie wiecej tluszczu (bezwglednie - nie chodzi o udzial tluszczu wsrod innych zrodel energii) niz np. przy truchcie czy wolnym biegu. Dlatego wydaje mi sie ze spacerowanie , potem marszobiegi sa swietnym wstepem do biegania, bo od samego poczatku mozna miec satysfakcje ze skutecznej walki z sadelkiem

Juz na kilku innych watkach pisalem przy okazji dyskusji o dochudzaniu, ze u mnie wystarczylo przeniesc to co jadlem wieczorem na rano i nie jesc nic poza owocami po 18. W 3 miesiace schudlem kilkanascie kilo stosujac takie podejscie do zywienia mimo, ze odchudanie nie bylo akurat moim celem

Goraco polecam
Przylaczam sie do pozostalych uczestnikow forum i ja rowniez zycze Ci sukcesowi plynacej z nich satysfakcji
