Moderator: infernal
Cichacz, ale czy te Twoje piwa klimatom podblokowym odpowiadają? Aż mię strach bierze, że miałoby być tak jak w 15sek klipu...cichy70 pisze:coś nie za entuzjastyczne te wsparcie, czekaj będziesz czekoladę chciał zjeść, czy co tam lubisz
tak po prawdzie to dwa, bo po jedno nie opłacało się jechać, już zdążyłem wrócić, ale to miodowe, to ja wiem czy nawet za piwo to liczyć ?
concordia pisze:Ania, ale poleciałaś
Dziś jak biegłam to jakoś mi się do głowy wbiłaś z tym swoim porannym wstawaniem i ja, jako leń roku, od jutra zaczynam wstawać wcześniej, czyli max o 9
Pochwal się jakie to tempo na Dębno planujesz
To ja już jedną nogą prawie za drzwiami byłam 
no toś mnie rozczarowałaAniad1312 pisze:No właśnie to Dębno...bo ja chyba ten...zapisałam się na Poznań, ale chyba się wypiszę nawet z Pozka
to z kim ja w negliżu pobiegne to Dębno ?
no gdzieżby....brryyy....Aniad1312 pisze: Cichacz, ale czy te Twoje piwa klimatom podblokowym odpowiadają? Aż mię strach bierze, że miałoby być tak jak w 15sek klipu...
Taa, że tu niby ładne treningi mi wychodzą...Że super tempo. A Ty chciałeś, żebym z gołym tyłkiem leciałapanucci10 pisze:no toś mnie rozczarowałaAniad1312 pisze:No właśnie to Dębno...bo ja chyba ten...
Wiedziałam...wiedziałam że to prowokacja! ja subtelny jak młotek jestem, więc spoko możesz pytaćAniad1312 pisze:Robert, fota rewelacyjna, więc już nawet nie zapytam, czy refleksyjnie to miodowe sączysz patrząc przed siebie i subtelność ową widząc...
ps. taki żart, płaski dość
liczyłem na to, że damy w :
Nie, no z Maniackiej się nie wypisuję, co Ty. Nawet moje dzikie poczucie humoru ma granice swojej płaszczyznyweź Ania tak nie żartuj ? są jakieś granice
ale za to myślę nad przebraniem ach, nie mogłam sobie odmówić... a i zdjęcia potrafię romantyczne robić -
Ania, i gdzie te kwiaty? bo się doczekać nie mogęAniad1312 pisze:Romantyzm taki, że od razu w gugle wrzuciłam pocztę kwiatową i szukam największego bukietu róż
słońca mi też trzeba, mimo, że lubię mrokAniad1312 pisze: Chociaż szkoda, że sama sobie nie umiem niespodzianki zrobić w tym względzie - wybitnie na poprawę humoru by mi się dzisiaj przydała, w tych niekorzystnych bio-meteo warunkach...
wiesz, ja rozumiem Cię doskonale, sama często mam figlarne humory i kaprysy a tłumaczenie "tak, bo tak" wchodzi powoli do porządku dziennegoAniad1312 pisze:Po głowie chodzi mi jedna odpowiedź - taki kaprys. Po części niezrozumiały dla mnie samejconcordia pisze:Oj, a czemu to tak?
