ZACZYNAM ....z niczym;)
Moderator: beata
- Wilma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 562
- Rejestracja: 21 maja 2009, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Mnie się idea Parkrunów bardzo podoba. Ale start dla samego startu już niekoniecznie. To żadna frajda przybiec 10 minut po wszystkich innych więc ja ze swoim udziałem poczekam aż będę mogła zawalczyć chociaż o przedostatnie miejsce.
o
- Provitamina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1070
- Rejestracja: 04 sty 2013, 11:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: śląsk
Wilma nie zakładaj czegoś, za nim nie spróbujesz tak dla czystej ciekawości Teraz masz takie a nie inne wyobrażenia, natomiast podczas zawodów może okazać się zupełnie inaczej.
Life is short... running makes it seem longer.
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
Mój blog
Popiszmy, czyli komentarze do bloga
=========
-----
Moje endo
- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
maly89 pisze:
Też długo się wzbraniałem, ale jak wystartowałem to spodobało mi się strasznie. Spróbuj naprawdę warto. Nikt Cię nie będzie poganiał. Ludzie są fantastycznie i atmosfera jest ekstra Serdecznie polecam To nic nie kosztuje
Mały, a mógłbyś opisać jak to wygląda w ogóle?
- P@weł
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1587
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:28
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Wilmo, u nas powtarzamy do znudzenia, że sam udział i ukończenie zawodów jest zwycięstwem, bo pokonujemy własne słabości ..Nie ma kompletnie żadnego znaczenia, na którym miejscu i co kto o tym myśli...Ja wystartowałem w Serpentynach i na 170 osób byłem w dalekim końcu....ale uśmiechniety Bo nie miałem się ścigać, a jednak wystartowałem...Wokół stoi sporo osób, klaszczą, kibicują i szczerze nas wszystkich podziwiają, że przy -7..-10stp. i śnieżnej zadymce decydujemy się biec..Jesteś i tak lepsza od każdego z nich, bo spróbowałaś i dobiegłaś - dla nich to niemożliwe ..Czuj się wyróżniona, nie zażenowana , bo masz swój cel i go realizujesz, bez względu na to, co kto o tym sądzi...
P@weł...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
Relacje na moim foto-blogu Życie w biegu
Forumowy blog
Blogowe komentarze
Endo czyli moja aktywność
Fotki z życia wzięte
Cele 2016: 88kg i dobrze się bieganiem bawić...
- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
P@weł pisze:Wilmo, u nas powtarzamy do znudzenia, że sam udział i ukończenie zawodów jest zwycięstwem, bo pokonujemy własne słabości ..Nie ma kompletnie żadnego znaczenia, na którym miejscu i co kto o tym myśli...Ja wystartowałem w Serpentynach i na 170 osób byłem w dalekim końcu....ale uśmiechniety Bo nie miałem się ścigać, a jednak wystartowałem...Wokół stoi sporo osób, klaszczą, kibicują i szczerze nas wszystkich podziwiają, że przy -7..-10stp. i śnieżnej zadymce decydujemy się biec..Jesteś i tak lepsza od każdego z nich, bo spróbowałaś i dobiegłaś - dla nich to niemożliwe ..Czuj się wyróżniona, nie zażenowana , bo masz swój cel i go realizujesz, bez względu na to, co kto o tym sądzi...
Ale zaraz, to ParkRuny to są zawody jakieś towarzyskie?
Myślałam że to bardziej zajęcia z kimś kto uczy(?) jak biegać lepiej?
Co to właściwie jest w takim razie?
P@weł, ale masz świetnego bloga , super się ogląda jak jest tyle zdjęć.
Będę miała lekturę na kilka wieczorów z rzędu.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Wilma, no zawsze tak jest, że ktoś musi być ostatni Grunt, żeby podejść do tego z dystansem i humorem
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- franklina
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1395
- Rejestracja: 09 gru 2012, 21:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: planowana na 2015 r!
zgadzam sie w 100% z p@włem ja bym chodziła dla samego biegania ,zeby mi razniej było a nie ciagle sama
a ja wczoraj narzekałam na moje miasto ,ze nic sie nie dzieje a dzisiaj ZONK w kazda niedziele biegoranki w pobliskim lasku jeszcze musze zalatwic kogos na 8:00 zeby mi z Malym został kurde...chetni?
dzisiaj 6,5 km/40 min no ale POBIEGŁAM-to najwazniejsze
a ja wczoraj narzekałam na moje miasto ,ze nic sie nie dzieje a dzisiaj ZONK w kazda niedziele biegoranki w pobliskim lasku jeszcze musze zalatwic kogos na 8:00 zeby mi z Malym został kurde...chetni?
dzisiaj 6,5 km/40 min no ale POBIEGŁAM-to najwazniejsze
- Wilma
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 562
- Rejestracja: 21 maja 2009, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
Ja też. Ale dużo czytania a czasu mało. Za to fotki już kiedyś obejrzałam Biegasz z aparatem w kieszeni?cava pisze:P@weł, ale masz świetnego bloga , super się ogląda jak jest tyle zdjęć. Będę miała lekturę na kilka wieczorów z rzędu.
A no jasne. Ja mogę. Ale jak z założenia mam być ostatnia to sobie mogę i bez numerka pobiec, nie?kachita pisze:Wilma, no zawsze tak jest, że ktoś musi być ostatni Grunt, żeby podejść do tego z dystansem i humorem
A ja się właśnie biję z myślami - iść czy nie iść... Obżarłam się jak dzika świnia.franklina pisze:dzisiaj 6,5 km/40 min no ale POBIEGŁAM-to najwazniejsze
o
-
- Stary Wyga
- Posty: 242
- Rejestracja: 31 sty 2013, 21:16
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dawno się nie odzywałam ale nadal podczytuje i co najważniejsze biegam.Ja 2lata temu wystartowałam nie trenując jeszcze w biegu 3km i byłam chyba 6 na 50 kobiet.Lepiej biega mi się na długię więc 3km to trochę miernie było.Teraz szykuje się do półmaratonu we wrześniu w Iławie,startuje tam może jeszcze ktoś?
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1427
- Rejestracja: 29 paź 2012, 22:34
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Franklina, a skąd Ty jesteś? bo jakoś nie zarejestrowałam Jak widzisz, jest nas tu sporo z przychówkiem, więc możemy jakieś dyżury tatusiów zorganizować, a same pójść biegać, ew. opcja, że starsze dzieci opiekują się młodszymi, coś w stylu Montessori ech, rozmarzyłam sięfranklina pisze:a ja wczoraj narzekałam na moje miasto ,ze nic sie nie dzieje a dzisiaj ZONK w kazda niedziele biegoranki w pobliskim lasku jeszcze musze zalatwic kogos na 8:00 zeby mi z Malym został kurde...chetni?
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Tutaj jest moja relacja z pierwszego ParkRun'a w jakim wziąłem udział.cava pisze:maly89 pisze:
Też długo się wzbraniałem, ale jak wystartowałem to spodobało mi się strasznie. Spróbuj naprawdę warto. Nikt Cię nie będzie poganiał. Ludzie są fantastycznie i atmosfera jest ekstra Serdecznie polecam To nic nie kosztuje
Mały, a mógłbyś opisać jak to wygląda w ogóle?
http://biegaczzpolnocy.blogspot.de/2013 ... ium-w.html
Wszystkie informacje o ParkRun znajdziesz tutaj:
http://www.parkrun.pl/gdansk/stronag%C5%82%C3%B3wna
A co do mojego opisu imprezy to: Drukujesz sobie ten kod, lecisz do parku tam spotyka się grupa biegaczy, organizator ustawia wszystkich na starcie i po krótkim odliczaniu startujesz. Dystans 5 kilometrów. Dobiegasz do mety, podajesz wydrukowany kod dla organizatora, który stoi z czytnikiem na mecie, żegnasz się i lecisz do domu Fajnie szybko i przyjemnie. Zajęcia, na których się ćwiczy to bardziej Biegam Bo Lubię. Tutaj znajdziesz również moją relację:
http://biegaczzpolnocy.blogspot.de/2012 ... iegam.html
Na blogu znajdziesz zresztą więcej opisów i fotorelacji z BBL i ParkRun
- cava
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1701
- Rejestracja: 10 gru 2012, 12:13
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Dzięki , podczytuje Twojego bloga, ale raczej na bieżąco.maly89 pisze:
Na blogu znajdziesz zresztą więcej opisów i fotorelacji z BBL i ParkRun
No tak mi się zdawało właśnie, że ParkRun to chyba jednak nie dla mnie, przynajmniej na tym etapie.
Może za jakiś czas pomyślę nad tymi zajęciami : Biegam Bo Lubię .