Gife - komentarze
Moderator: infernal
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3665
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Ała
Ja dzisiaj mam powtórkę z tego co mi ostatnio nie wyszło... Chyba się już zafiksowałem na tą jednostkę i nie chce mi się teraz w ogóle wyjść
Ja dzisiaj mam powtórkę z tego co mi ostatnio nie wyszło... Chyba się już zafiksowałem na tą jednostkę i nie chce mi się teraz w ogóle wyjść
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ała? mi się właśnie ego podbudowało tym biegiem i zadzior będzie na nastepnych treningach
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3665
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Mi też jednak wyszło (uff)Gife pisze:Ała? mi się właśnie ego podbudowało tym biegiem i zadzior będzie na nastepnych treningach
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1046
- Rejestracja: 16 lis 2010, 21:36
- Życiówka na 10k: 34'01''
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Goleniów
gratuluje treningu. I zazdroszczę, bo u mnie już niemal 2 tygodnie przerwy (korci mnie by wyjść jutro choć na kilka kilometrów, ale nie wiem czy nie za wcześnie i czy jestem do końca zdrowy). Zauważylem że robiłeś parę razy treningi na elektryku. Jakie masz wrażenia? Czy "to" to samo co bieg w terenie ? Nie pytam o wrażenia artystyczne ale bardziej o technikę biegu. Kiedyś (w 2008 roku) kiedy jeszcze nie biegałem (w sensie treningów) kilkanaście razy biegałem na elektryku w różnych tempach. I niestety moje odczucia były negatywne, tzn. krok wydawał mi się sztuczny, inny niż w terenie a na początku biegu na bieżni odczuwałem bardzo mocne tarcie buta o nawierzchnię bieżni. Dopiero po chwili krok do niej się dostosowywał. Nie wiem czy to była wina bieżni (może nie była najwyższych lotów) czy moja. Poza tym nie wiem czy można ufać prędkościom na bieżni tzn czy tempo np. 4:00/km to faktycznie tyle czy może jest to nieco wyższa lub niższa predkość. Z racji swojego doświadczenia napisz jak to z bieżniami jest.
komentarze do blogu
życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
życiówki
1000m - 02:47,27
1500m - 04:22,6
3000m - 09:35,1
5k - 16:40
na 10km - 34:01
półmaraton 01:31:48
1/8 IM - 01:14:34
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Generalnie za mało biegam na elektryku by cokolwiek wnioskować. Po sobie jednak widzę, że jeśli nie masz wyjścia i odpuścić trening z powodu pogody, lepiej iść na elektryka. Prędkości na większości urządzeń w fitnessclubach i siłowniach są bardzo zbliżone i łatwo to obliczyć po 2 km od startu. Jeśli przekłamanie jest niewielkie to zostawiasz daną prędkość lub zwiększasz/zmniejszasz. Elektryk to też dobra sprawa pod względem kształtowania techniki (głównie praca rąk) bo nogi jednak warto na dworze kształtować. I tak. Elektryk to nie teren. Tam nachylenie, zakręty itd wywołują różne bodźce w technice biegu i kształtują że tak napiszę, cały aparat ruchu. Na elektryku mamy tylko drogę na wprost i tu warto np w spokoju wykorzystać do pracy nad oddechem, pracą rąk, postawy. W terenie mamy za duże rozproszenie i częściej patrzymy pod nogi mimo wszystko co odwraca skupienie Dziś mam 15 km na dworze. Sprawdzę jak mi się biegać będzie, ale obstawiam, że efekt grawitacji po bieżni będzie bolesny
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3665
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Panie Skechers, laczki Ci na promocję rzucili
Warte są brania w ciemno za 180zł? Są w cenie Jom... A skoro profil podeszwy ma coś pomagać w przestawianiu się, to łaj nat? ( Jestem skłonny w to uwierzyć)
CLICK
Jak tam u nich z rozmiarówką? Ja normalnie hasam w 42,5 (27,5cm wkładka) i mam spory luz.
Tyle czasu reklamowałeś te buty, więc musisz służyć jako kompendium wiedzy na ich temat
EDIT: Pstryknąłbyś fotkę wkładki? Zobaczyłbym czy jest pozawijana na krańcach.
Warte są brania w ciemno za 180zł? Są w cenie Jom... A skoro profil podeszwy ma coś pomagać w przestawianiu się, to łaj nat? ( Jestem skłonny w to uwierzyć)
CLICK
Jak tam u nich z rozmiarówką? Ja normalnie hasam w 42,5 (27,5cm wkładka) i mam spory luz.
Tyle czasu reklamowałeś te buty, więc musisz służyć jako kompendium wiedzy na ich temat
EDIT: Pstryknąłbyś fotkę wkładki? Zobaczyłbym czy jest pozawijana na krańcach.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Jaka wkładka? Popatrz na zdjęcia. Wszystko jest jak skarpetka.
Moim zdaniem warto inwestować. Rozmiarówka jest normalna. 5 mm luzu to dość dużo moim zdaniem, zwłaszcza w męskich bo są szerokie (mam wąskie stopy), ale możesz w końcu wziąć mniejsze i wymienić na większe
Moim zdaniem warto inwestować. Rozmiarówka jest normalna. 5 mm luzu to dość dużo moim zdaniem, zwłaszcza w męskich bo są szerokie (mam wąskie stopy), ale możesz w końcu wziąć mniejsze i wymienić na większe
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3665
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Aż tak? Jak z dynamiką tego kapcia? Czy ta bąbelki na podeszwie nie są czasem za miękkie? Jak bym to brał, to z myślą o trzepaniu szybkich odcinków i na rozbiegania rzędu 12kmGife pisze:Jaka wkładka? Popatrz na zdjęcia. Wszystko jest jak skarpetka.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
DynamiTa tych butów jest kozacka. Lepsza niż w startówkach, 10x lepsza od każdych amortyzowanych. A te bąbelki to pianka i są miękkie, tylko, że tu masz 3 mm spadku i jest ta miękkość przydatna. Ja trzepie w tym maratony i trzysetki poniżej minuty
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3665
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Zdajesz sobie sprawę, że jak je kupię i nie będę zadowolony, to Ci tego nie wybaczę
Najbrzydsze były te pomarańczowo niebieskie, ale już wykupili. Może wezmę te bananowe, ale wpierw muszę się w końcu przejechać do sklepubiegacza i sprawdzić te feathery i jeszcze raz sobie przymierzyć jomy 4k. Kto wie, może przysłużysz się tej marce w wejściu na polski rynek
Najbrzydsze były te pomarańczowo niebieskie, ale już wykupili. Może wezmę te bananowe, ale wpierw muszę się w końcu przejechać do sklepubiegacza i sprawdzić te feathery i jeszcze raz sobie przymierzyć jomy 4k. Kto wie, może przysłużysz się tej marce w wejściu na polski rynek
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
O fak. Poczekaj trochę aż jakis Warszawiak z go Runami wyskoczy i niech da Ci je obmacać. Jak ty Fathery i jakieś Jomy chcesz do Go Runów porównać to Ci od razu piszę, że Go Runy to inna liga. Macałem Fathery i cholewka jest jak beton :D w Jomach nie wiem, co dają, ale jeśli ważą 180 gram jak Go Runy, to na czymś tam zaoszczędzili
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- Sylw3g
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3665
- Rejestracja: 22 sty 2010, 23:47
- Życiówka na 10k: 35:56
- Życiówka w maratonie: 2:57:46
- Lokalizacja: Warszawa
Ci dam...(...) i jakieś Jomy
Wagowo to wszystko niby jest to samo. Z tego co pamiętam po mierzeniu jakiś rok temu, to te jomy 4000 mi nie pasowały, bo za bardzo "ściskały" mi nogę. Adidasów się boję, bo wszyscy narzekają na trwałość cholewki. Jutro to pewnie nie, ale pojutrze się przejadę i przymierzę te adidaski i jomy, a jak będzie kupa, to zaryzykuję i wezmę te twoje śmieszne kapciuszki... (głównie z ciekawości)
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Przekonywać nie będę bo wiadomo, że te buty są u mnie nr 1 Miękkie, naleśnikowate, płaskie, dynamiczne, cholewka nie opina dopóki jej mocno sznorówką nie zwiążesz. No i biegasz bez skarpetek
Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5220
- Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Też przerabiam ten niemiecki plan(oczywiście na dużo gorszy czas bo HM 1:30)i dwa tygodnie temu te 4x2km biegałem.Jak skończyłem to ledwo 3km do domu dociągnąłem(wtedy myślałem,że trzeba było auto wziąć na ten jedyny suchu odcinek w okolicy).Jeden z trudniejszych treningów,o wiele łatwiej tysiączki na 2-3 minutowej się biega.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 31 maja 2012, 18:00
- Życiówka na 10k: 37:11
- Życiówka w maratonie: 3:07:56
- Lokalizacja: WOLSZTYN
Gife dziś wytropiłem w śniegu go-runy na orliku. Zdziwie się jeśli to nie twoje ślady. No chyba że ktoś następny chce bić rekordy z prędkością światła