Martyna_K - komentarze

[Martyna_K]

Melduję,że wszystko gra i huczy . Kontuzja nie okazała się kontuzją, przerwa w treningu była potrzebna jak świni siodło, także ten tydzień spokojnie wracamy do formy i ruszamy pełną parą
Tak jak wspomniałam przełaje za 6,5 tygodnia, potem 10km w rodzinnym Szczecinku.
A z pisaniem bloga coś cienko... Weny brak

[panucci10]

Melduję,że wszystko gra i huczy . Kontuzja nie okazała się kontuzją, przerwa w treningu była potrzebna jak świni siodło, także ten tydzień spokojnie wracamy do formy i ruszamy pełną parą
Tak jak wspomniałam przełaje za 6,5 tygodnia, potem 10km w rodzinnym Szczecinku.
A z pisaniem bloga coś cienko... Weny brak

No to fajowsko że gra i huczy Najważniejsze to ten brak kontuzji! Forma wróci ze zdwojoną siłą, tylko coś naskrob na blogu od czasu do czasu! fajnie sie czytało, więc czekam na powrót

[Martyna_K]

Oj Panucci, strasznie odchorowuję te 3 tygodnie. Nogi jakby dosłownie rozrywało Ale nic to,nie pękamy i biegamy

[Sylw3g]

tylko coś naskrob na blogu od czasu do czasu! fajnie sie czytało, więc czekam na powrót

No i - naśladując Gifa - nie zapomnij o sweet fociach w stroju startowym

[Ciawaraz]

Hej , dobra rada , zmniejsz kilometrarz do powiedzmy 70-80 km na tydzień Max , ty nie trenujesz na czas 33-35 min na dyszke, na takie objętości jeszcze przyjdzie czas koncentroj sie na sprawności ogólnej jestes stosunkowo młoda ( chodzi mi o staż) biegaczks i takie objętości zwłaszcza na początku to będzie wieczne pasmo kontuzji i bólu , musisz przyzwyczajać swój aparat ruchu do obciążeń stopniowo a to wymaga czasu i nie jest to tydzień czy dwa tylko lata !

[Sylw3g]

Hej , dobra rada , zmniejsz kilometrarz do powiedzmy 70-80 km na tydzień Max , ty nie trenujesz na czas 33-35 min na dyszke, na takie objętości jeszcze przyjdzie czas koncentroj sie na sprawności ogólnej jestes stosunkowo młoda ( chodzi mi o staż) biegaczks i takie objętości zwłaszcza na początku to będzie wieczne pasmo kontuzji i bólu , musisz przyzwyczajać swój aparat ruchu do obciążeń stopniowo a to wymaga czasu i nie jest to tydzień czy dwa tylko lata !

Martyna Cię zaraz zniszczy

[panucci10]

Hej , dobra rada , zmniejsz kilometrarz do powiedzmy 70-80 km na tydzień Max , ty nie trenujesz na czas 33-35 min na dyszke, na takie objętości jeszcze przyjdzie czas koncentroj sie na sprawności ogólnej jestes stosunkowo młoda ( chodzi mi o staż) biegaczks i takie objętości zwłaszcza na początku to będzie wieczne pasmo kontuzji i bólu , musisz przyzwyczajać swój aparat ruchu do obciążeń stopniowo a to wymaga czasu i nie jest to tydzień czy dwa tylko lata !

Martyna Cię zaraz zniszczy

Sylwek=cięta riposta dobre

[Martyna_K]

Nie zjem ani nie zniszczę. Wolę nie tracić energii.Będzie mi potrzebna na moje jałowe 125km tygodniowo

[Ciawaraz]

Powiedz mi po co tobie te 125km czy myślisz ze oprócz kontuzji i przeciazen to cos da? Szkoda czasu na treningi ktore nic nie wnoszą ,DOM łamala trójkę w maratonie borgsjac 70 km tyg gdy biegala koło 100 to zrobiła 2:46 to Jsk widzisz i tak duzo mniej niż ty , NIE IzlOSC TYLKO JAKOŚĆ !;)

[Ciawaraz]

Pamiętaj ze progres nie następuje na treningu tylko podczas regeneracji a jeśli nie dajesz ciału odpocząć to będziesz stać w miejscu albo ten postęp będzie minimalny , bo większe korzyści dał by mądrze ułożony trening

[Sylw3g]

Oj chyba nie obędzie się bez zniszczenia

[Martyna_K]

Z tą małą różnicą,że DOM ma talent. Ja wiem,że go nie mam i muszę nadrabiać jeszcze cięższą pracą. O i tyle.

Ej, Sylw3g, jakie zniszczenie? Przecież jam delikatna niczym kwiatek lotosu

[Ciawaraz]

Ok, powiedz mi czy ktoś układa tobie plan czy twoja inwencji twórcza ? Jeśli poczytania byś troche książek o metodyce treningu biegowego wiedziała byś ze to jest za duzo ! Tutaj nie ma dróg ns skróty czekaj cierpliwie a postęp będzie systematyczny bez kontuzji i innego gowna , albo dalej uprawiaj swoją zajezdnie klej sie tejpami i chodź po lekarzach niektórzy odnoszę wrażenie lubią sobie komplikowac zycie

[Martyna_K]

Ciawaraz, po pierwsze czytając czytaj dokładnie-nie raz wspomniałam,że trenuję o kogoś,kto się na tym zna. A skoro przeczytałej TYLE książek o treningu biegowy, to wiesz zapewne,że zima to czas budowania bazy tlenowej. No bo chyba o tym w książkach wspomnieli...?

[Ciawaraz]

Hahahaha wiesz co a biegaj sobie nawet po 200 to była dobra rada , klasyczny przykład polskiej szkoły treningowej zajazd od początku , trener ma chyba daleko gdzieś Twój dalszy rozwój skoro już na początku widząc ze twoje ciało nie znosi obciążeń dalej trzyma takie objętości powodzenia .... A gabinet fizjoterapi to będzie twój drugi dom