Gęsia Stopka
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 680
- Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29
Każdy, a może prawie każdy, kto dużo jeździ na nartach (zjazdowych) wie co to gęsia stopka. Boli zwłąszcza po jeździe pługiem.
Idzie sezon zimowy i myślę czy możnaby jakimiś ćwiczeniami przygotować się, żeby ominąc ten problem?
Może ktoś mógłby pomóc?
Idzie sezon zimowy i myślę czy możnaby jakimiś ćwiczeniami przygotować się, żeby ominąc ten problem?
Może ktoś mógłby pomóc?
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 680
- Rejestracja: 14 sty 2002, 13:29

na rysunku "per anseurinus bursa" - po polsku "gęsia stopka" - jest to bardzo tajemnicze miejsce wewnątrz kolana, które często wchodzi w stan zapalny z niewiadomych powodów. Spotykaja się tu 3 ścięgna w kształcie "gęsiej stopy". Ból jest bardzo przykry i chciałbym w tym roku go ominąć, bo skutecznie psuje mi zimowe ferie. Po ostatnim wyjeździe na narty (marzec 2003) "gęsia stopka" bolała mnie jeszcze w ubiegłym tygodniu, a więc przez ponad pół roku!
Miejsce znajduje się od wewn (przyśrodkowej) przedniej strony kolana. Od biegania też może boleć, nie tylko od pługu.
[url=http://www.sbbp.pl][b]SBBP[/b][/url] m/f
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
HA HA HA!!!! popieram ! nie jeździć pługiem.
(Edited by FREDZIO at 8:59 am on Oct. 21, 2003)
(Edited by FREDZIO at 8:59 am on Oct. 21, 2003)
- active
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 262
- Rejestracja: 30 cze 2003, 08:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa, Stara Praga
- Kontakt:
to w końcu pługiem czy na nartach ? 
pozdr

pozdr
[b][url=http://www.actv.prv.pl]www.actv.prv.pl (Jak zacząłem biegać?)[/url][/b]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 297
- Rejestracja: 15 wrz 2003, 10:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Od wejścia na rynek nart carvingowych już się nie jeździ pługiem - i nie uczy początkujących w ten sposób. Tak zaczynałem ponad dwadzieścia lat temu. Teraz jak mawia zaprzyjaźniony trener "trzeba mieć mocne kopyto i trochę w głowie" żeby jeździć. Ale tu przecież piszemy o bieganiu (bez nart)?
Turecki
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 02 paź 2004, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Krakow
a zastanawiales sie nad tym czy aby to napewno jest gesia stopka a nie np wiezadlo poboczne...??
pozdrawiam
pozdrawiam