
Aniad1312 - komentarze
Moderator: infernal
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Z dedykacją dla Cichego 


[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4260
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
tylko na to czekałem, uderz w stół, itd

komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
-
Aniad1312
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4291
- Rejestracja: 18 kwie 2010, 21:03
Bo te baby, to teraz jakieś takie same stare, brzydkie, kostropatecichy70 pisze:ech te baby....kiedyś, to o księciu z bajki marzyły, a teraz ?
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4260
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
a tego nie dość, że nie powiedziałem, to nawet nie pomyślałem.Aniad1312 pisze:Bo te baby, to teraz jakieś takie same stare, brzydkie, kostropatecichy70 pisze:ech te baby....kiedyś, to o księciu z bajki marzyły, a teraz ?
bo o ile na księcia się nie nadaje, to na stadion mam zadatki
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4260
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
zdecydowanie można o mnie marzyćAniad1312 pisze:O! A jakież to cechy wspólne macie azaliż?cichy70 pisze:bo o ile na księcia się nie nadaje, to na stadion mam zadatki
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ania; ja od jesieni nie mogę się zebrać i iść na stadion, chociaż jest w zasięgu ręki; nie wiem czemu - ale mnie odrzuca
; trzeba się będzie przełamać w końcu, bo to jedyne płaskie miejsce w pobliżu; tylko te kółka trzeba tak kręcić 
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Stadion ma swój urok i te kółka wcale nie są takie straszne, wręcz powiedziałabym, że czasem wydają się jakoś niespodziewanie długie
Muszę wreszcie obczaić, czy te wojskowe stadiony u mnie są dostępne dla zwykłych śmiertelników...
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4260
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
no ja nie wiem, Ania tak ładny trening zrobiła, i pazury pomalowała ( te pazury to na tańce pewnie) i specjalnie dla nas muzę wynalazła a tu taka cisza ?Aniad1312 pisze:
Zadowolonam mocnoAle jutro, to jeśli pobiegam, to naprawdę na lajcie
Jeszcze chwila i trzeba pazury malować.
A! Coś dla Was
oj nieładnie, nieładnie.
to mówiłem ja, bieżnia nr 5
to ja może TANGO dam a propos tańców.
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- rubin
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4232
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ania po prostu onieśmiela
; ale co tam, jeśli się uczyć to tylko od lepszych, prawda? jedyne czego nie przełknę - to regularnych biegów porannych; musiałabym chyba o 4 rano wychodzić ...
- cichy70
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 4260
- Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: zewszont.
że niby co stoi na przeszkodzie ?rubin pisze:jedyne czego nie przełknę - to regularnych biegów porannych; musiałabym chyba o 4 rano wychodzić ...
ja kiedyś wychodziłem po piątej, koleś jechał na dyżur do szpitala na 6stą i wywalał mnie 14 km od chaty, chciał nie chciał musiałem wracać
fakt, latem to było
komenty : viewtopic.php?f=28&t=64974
- zoltar7
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 5288
- Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
- Życiówka na 10k: żenująca
- Życiówka w maratonie: brak
I tu ujawnia się przewaga zegarków z wbudowanym... tym no... wibratorem...Aniad1312 pisze:Piknięcia po 3km nie słyszałam, więc jak się zatrzymałam po zbiegu, okazało się, że od 360m już leci następny kaem.
Kachita już taki ma.
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
- kachita
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 6639
- Rejestracja: 22 maja 2011, 19:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Wrocław
Mam i muszę powiedzieć, że wibrator jest genialny
Znaczy ten w zegarku 
[url=http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... ead#unread]Wyznania kobiety szurającej[/url] || [url=http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... ead#unread]Komentarze[/url]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]
[color=#BF0080][size=85]A minute on the lips, a lifetime on the hips.[/size][/color]

