SKORA Form - Wilk w owczej skórze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
klosiu, można się łatwo zasugerować - im dalej od centrum buta tym wypustki bieżnika są płytsze więc to nie do końca tak, że szybko znikają...
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13450
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Wpływ butów czy braku butów na ekonomikę biegu jest drugorzędny.
Takie czy inne badania można by przyrównać do zaobserwowania wzrostu ekonomiki jazdy samochodu jeśli dopompuje się bardziej koła na stacji.
Tymczasem istotny potencjał tkwi na przykład w zmianie współczynnika oporów powietrza, a przekładając na nasze - w zmianie sposobu poruszania się w biegu.
Takie czy inne badania można by przyrównać do zaobserwowania wzrostu ekonomiki jazdy samochodu jeśli dopompuje się bardziej koła na stacji.
Tymczasem istotny potencjał tkwi na przykład w zmianie współczynnika oporów powietrza, a przekładając na nasze - w zmianie sposobu poruszania się w biegu.
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Oczywiście, ale badacze chcieli udowodnić wpływ obuwia, co udowodniono. Jeśli tylko na tym można zaoszczędzić kilka % energii, to oczywiście zmiana poruszania da nam więcej %, ale jeśli nie zmienimy obuwia, to mamy zamrożone te kilka % potencjału - tak bym to zinterpretował. Oczywiście, samo dopompowanie kół i jazda z otwartymi oknami może się nie zrównoważyć, ale jeśli okna mamy zamknięte, i jedyne co możemy stuningować, to odpowiednie ciśnienie - dlaczego tego nie zrobić?yacool pisze:Wpływ butów czy braku butów na ekonomikę biegu jest drugorzędny.
Takie czy inne badania można by przyrównać do zaobserwowania wzrostu ekonomiki jazdy samochodu jeśli dopompuje się bardziej koła na stacji.
Tymczasem istotny potencjał tkwi na przykład w zmianie współczynnika oporów powietrza, a przekładając na nasze - w zmianie sposobu poruszania się w biegu.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13450
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Nie zawsze te ciułane % dadzą pożądaną synergię.
--------------------------------------------------
Twarda guma na podeszwie, choć może mieć lepszą przyczepność w trudnych warunkach, będzie gorsza w warunkach optymalnych. Zwykła pianka eva jest znacznie lepsza w takim układzie. Z dropem czy bez niego. Centymetrowa czy 3-centymetrowa. Ważne żeby było wygodnie. A z wygodą powiązane jest rozluźnienie. Jeśli ktoś wyraźnie sztywnieje w butach minimalistycznych, to nie ma co na siłę przekonywać ciała, że to chwilowe i zaraz minie. Nie minie.
--------------------------------------------------
Twarda guma na podeszwie, choć może mieć lepszą przyczepność w trudnych warunkach, będzie gorsza w warunkach optymalnych. Zwykła pianka eva jest znacznie lepsza w takim układzie. Z dropem czy bez niego. Centymetrowa czy 3-centymetrowa. Ważne żeby było wygodnie. A z wygodą powiązane jest rozluźnienie. Jeśli ktoś wyraźnie sztywnieje w butach minimalistycznych, to nie ma co na siłę przekonywać ciała, że to chwilowe i zaraz minie. Nie minie.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13450
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
W artykule nie ma wzmianki o piance w relacji do gumy. Pojawia się za to w dyskusji.
Szkoda, że producenci boją się robić podeszwy minimali z samej pianki. Grubsza pianka z naciętym bieżnikiem poprawiłaby przyczepność. W takich butach biegnie się bardzo przyjemnie. Niestety trzeba sobie je robić wciąż samemu.
Szkoda, że producenci boją się robić podeszwy minimali z samej pianki. Grubsza pianka z naciętym bieżnikiem poprawiłaby przyczepność. W takich butach biegnie się bardzo przyjemnie. Niestety trzeba sobie je robić wciąż samemu.
- Gife
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 5842
- Rejestracja: 27 lut 2010, 18:48
- Życiówka na 10k: 34:04
- Życiówka w maratonie: 2:42:10
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Skechersy mają samą piankę. Fajnie trzyma na suchym i w terenie, ale zimą już sobie nie radzą.
Fajnie, jak by wymyslili coś na zimę
Fajnie, jak by wymyslili coś na zimę

Early Hardcore 4 Life!
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
Lech Poznań Fanatic
PB: 5000m - 16'27" (nieof.); 10 km - 34'04"; 21,097 km - 1h15'55" 42,195 km - 2h42'10"
Komentarze,Blog
Garmin Connect
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13450
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
A faktycznie.
Bawię się w takie jakby gumowe wyspy na piance. Wcześniejszy model kapterenów był wdzięcznym surowcem do takiej dłubanki. Teraz szykuję coś specjalnego. To ma być prawdziwy zębaty zenek w trudny teren.
Bawię się w takie jakby gumowe wyspy na piance. Wcześniejszy model kapterenów był wdzięcznym surowcem do takiej dłubanki. Teraz szykuję coś specjalnego. To ma być prawdziwy zębaty zenek w trudny teren.
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W Biedrze były takie buty... Niestety... limitowana dostępność.yacool pisze:W artykule nie ma wzmianki o piance w relacji do gumy. Pojawia się za to w dyskusji.
Szkoda, że producenci boją się robić podeszwy minimali z samej pianki. Grubsza pianka z naciętym bieżnikiem poprawiłaby przyczepność. W takich butach biegnie się bardzo przyjemnie. Niestety trzeba sobie je robić wciąż samemu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
może cię rozczaruję a może wręcz przeciwnie ale buty z biedronki mają po pierwsze fatalną przyczepność na śniegu i lodzie, po drugie, są wbrew pozorom dość sztywne - to jest twardsza i sztywniejsza pianka niż ta, którą się stosuje butach biegowych jako warstwę amortyzującą.
trzeba będzie buty dać pod nóż i poczekać na suchość podnóżną.
trzeba będzie buty dać pod nóż i poczekać na suchość podnóżną.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
a co, przeskoczyłeś sam? bo moim zdaniem przeskok z żelazek będzie odczuwalny jako przejście z miękkiego w twarde. Bardziej elastyczne ale dużo twardsze.
-
- Wyga
- Posty: 127
- Rejestracja: 21 paź 2012, 11:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Nie - żona przeskoczyła. W jej odczuciu: lżejsze i miękkie. Może to kwestia grubości pianki, która w żelazkach jest większa, tutaj po założeniu czuje, że jest bliżej nawierzchni - może to zaburza jej odczucia twardości. Ja się z żoną nie kłócę...Qba Krause pisze:a co, przeskoczyłeś sam? bo moim zdaniem przeskok z żelazek będzie odczuwalny jako przejście z miękkiego w twarde. Bardziej elastyczne ale dużo twardsze.

-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 10 lut 2013, 21:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Witajcie,
w ostatnim programie "O co biega" omawiali buty firmy Skora. Zastanawiam się: warto kupić takie buty do biegania?
W moich aktualnych biegówkach biegam już od 5 lat! Bardzo długo i dobrze mi służyły - to najlepiej wydane 200 zł w Decathlonie:) Warto jednak rozglądnąć się za innymi, ponieważ straciły już pewnie swoje walory.
Biegam około 15-20 km tygodniowo i startuję w kilku biegach w ciągu roku (maraton + mniejsze biegi). Czy doradzalibyście mi takie obuwie? Kosztuje 400 i 700 zł, więc muszę się poważnie zastanowić:)
Dzięki za Waszą pomoc!
Pozdrawiam, Olek
w ostatnim programie "O co biega" omawiali buty firmy Skora. Zastanawiam się: warto kupić takie buty do biegania?
W moich aktualnych biegówkach biegam już od 5 lat! Bardzo długo i dobrze mi służyły - to najlepiej wydane 200 zł w Decathlonie:) Warto jednak rozglądnąć się za innymi, ponieważ straciły już pewnie swoje walory.
Biegam około 15-20 km tygodniowo i startuję w kilku biegach w ciągu roku (maraton + mniejsze biegi). Czy doradzalibyście mi takie obuwie? Kosztuje 400 i 700 zł, więc muszę się poważnie zastanowić:)
Dzięki za Waszą pomoc!
Pozdrawiam, Olek