15 lat i wysokie ciśnienie...
- murof
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 28 wrz 2003, 16:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: i tak nie traficie...
- Kontakt:
Witam. Mam piętnaście lat i właśnie leże w łóżku lecząc zapalenie gardła. Z nudów połaziłem trochę po internecie i tak się złożyło, że trafiłem na bieganie.pl. Czytam, czytam i coraz bardziej się zachęcam do biegania (wczoraj mało nie doszło do tego, że wybiegłbym na ulicę i zaczą biec ).
Ostatnio zrobiłem sobie morfologię, wyniki mam w normie, ale badanie ciśnienie wykazało 160/90 później 166/69 następnie 144/78 i wreszcie 162/89. Oprócz tego od jakiegoś czasu czuję jakby mocniejsze bicie serca - tzn. bije (chyba) we właściwym rytmie, tylko dużo mocniej (rusza się cały brzuch). Nie wiem, czy to jest powiązane, ale występuje u mnie drżenie powiek i częste skurcze mięsni - oraz dziwne naprężanie się i puszczanie np. w udzie.
Moje pytanie brzmi, co to może być i czy można z tym zacząć biegać?
A! Moje garbaryty 180/87 co daje BMI jakieś 27,5...
Z góry dziękuję za pomoc.
Ostatnio zrobiłem sobie morfologię, wyniki mam w normie, ale badanie ciśnienie wykazało 160/90 później 166/69 następnie 144/78 i wreszcie 162/89. Oprócz tego od jakiegoś czasu czuję jakby mocniejsze bicie serca - tzn. bije (chyba) we właściwym rytmie, tylko dużo mocniej (rusza się cały brzuch). Nie wiem, czy to jest powiązane, ale występuje u mnie drżenie powiek i częste skurcze mięsni - oraz dziwne naprężanie się i puszczanie np. w udzie.
Moje pytanie brzmi, co to może być i czy można z tym zacząć biegać?
A! Moje garbaryty 180/87 co daje BMI jakieś 27,5...
Z góry dziękuję za pomoc.
Ciesz się z każdego dnia z tego, co on Ci daje. O dniu wczorajszym myśl tylko po to, by powiedzieć "dziękuję". O jutrzejszym zaś "z góry dziękuję".
- gato
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 264
- Rejestracja: 28 lut 2003, 23:26
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
murof:
Czy pomiary robiłeś w spoczynku, po przynajmniej 15 minutach spokojnego siedzenia? Jeśli nie, to powtórz je właśnie w taki sposób, najlepiej kilka dni z rzędu o tej samej porze, np. rano.
Zapisz wyniki.
Jeśli nadal będą takie lub podobne, pokaż je lekarzowi.
To może być coś poważnego.
Czy pomiary robiłeś w spoczynku, po przynajmniej 15 minutach spokojnego siedzenia? Jeśli nie, to powtórz je właśnie w taki sposób, najlepiej kilka dni z rzędu o tej samej porze, np. rano.
Zapisz wyniki.
Jeśli nadal będą takie lub podobne, pokaż je lekarzowi.
To może być coś poważnego.
gato
No confundas dos tazas de te con dos tetazas!
No confundas dos tazas de te con dos tetazas!
- murof
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 28 wrz 2003, 16:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: i tak nie traficie...
- Kontakt:
Robiłem je po dwóch, lub trzech minutach siedzenia, ale przed nimi nie robiłem żadnych maratonów, co najwyżej przechodziłem z gabinetu zabiegowego do gabinetu internisty...
Ciesz się z każdego dnia z tego, co on Ci daje. O dniu wczorajszym myśl tylko po to, by powiedzieć "dziękuję". O jutrzejszym zaś "z góry dziękuję".
-
- Wyga
- Posty: 58
- Rejestracja: 16 wrz 2003, 21:14
cytat:
"Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) za górną wartość ciśnienia tętniczego skurczowego przyjmuje się 139 mmHg, zaś dla ciśnienia rozkurczowego 89 mm Hg. Mówi się też o tzw ciśnieniu tętniczym optymalnym, gdy jego wartość jest niższa od 120/80 mm Hg, prawidłowym, gdy wartość jest niższa od 130/85 mm Hg, oraz o tzw. ciśnieniu tętniczym wysokim prawidłowym, gdy wynosi ono od 130-139 mm Hg (ciśnienie skurczowe) oraz 85-89 mmHg (ciśnienie rozkurczowe)."
"Zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) za górną wartość ciśnienia tętniczego skurczowego przyjmuje się 139 mmHg, zaś dla ciśnienia rozkurczowego 89 mm Hg. Mówi się też o tzw ciśnieniu tętniczym optymalnym, gdy jego wartość jest niższa od 120/80 mm Hg, prawidłowym, gdy wartość jest niższa od 130/85 mm Hg, oraz o tzw. ciśnieniu tętniczym wysokim prawidłowym, gdy wynosi ono od 130-139 mm Hg (ciśnienie skurczowe) oraz 85-89 mmHg (ciśnienie rozkurczowe)."
- murof
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 28 wrz 2003, 16:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: i tak nie traficie...
- Kontakt:
Byłem u kardiologa - usg, ekg w normie, morfologia też - będę miał holtera i usg brzucha.. dalej napiszę..
Ciesz się z każdego dnia z tego, co on Ci daje. O dniu wczorajszym myśl tylko po to, by powiedzieć "dziękuję". O jutrzejszym zaś "z góry dziękuję".
- miroszach
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1219
- Rejestracja: 20 sty 2002, 13:08
- Życiówka na 10k: 38:06
- Życiówka w maratonie: 3:07:51
- Lokalizacja: Jasło
Jestem bardzo ciekawy co powiedza na to lekarze. Proponowalbym odwiedzic i wysluchac ze trzech. Np zarejestrowac sie w przychodni do trzech roznych lekarzy.
[b][i]Dzień bez biegania
To dzień regenerownia
[/i][/b]
To dzień regenerownia
[/i][/b]
-
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 03 sie 2002, 00:03
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: 3miasto
- Kontakt:
Do niedawna mialem wysokie cisnienie ale jakos ostatnio udalo mi sie z tego wyleczyc. Generalnie wyniki w okolicach 160/80 to nie jest jeszcze tragedia. Tzn jesli mloda osoba ma powyzej 140 to z reguly jest jakas przyczyna i nalezy KONIECZNIE pojsc do lekarza - u mnie wykryli np. wade nerek ktora powodowala nadcisnienie. Ale 160 samo w sobie nie jest strasznie niebezpieczne. Duzo gorzej jest gdy "dolna" wartosc jest podwyzszona. W kazdym razie do lekarza tak czy siak trzeba sie koniecznie udac. Od siebie moge dodac ze odkad zaczalem biegac nadcisnienie mi "przeszlo"... Moj lekarz tego nie rozumie A slyszalem ze nie jestem jedyna osoba z takimi skutkami biegania - wiec polecam!
Pozdrawiam
Krzysiek
Pozdrawiam
Krzysiek