rubin - komentarze

Komentarze do blogów treningowych, komentujcie w tym dziale w nie w blogach

Moderator: infernal

Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

drugie pół już też wypiłam; nie wiem czy dobrze, bo na percepcję to chyba nie działa; w każdym razie nie tak jak bym tego oczekiwała; przynajmniej liczę na to - że zdrowie Wam dopisze :hahaha:
New Balance but biegowy
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4197
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

rubin pisze:drugie pół już też wypiłam; nie wiem czy dobrze, bo na percepcję to chyba nie działa; w każdym razie nie tak jak bym tego oczekiwała; przynajmniej liczę na to - że zdrowie Wam dopisze :hahaha:
na percepcję to witkacy wiedział co dobre :) ale w Twoim wypadu, liczą się chęci :) :) :)
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

wytłumacz jak oddychaliście tam na tych -18; nie mogę tego ogarnąć :bum: ; ja do tej pory czuję jak mi rześko w płucach a miałam warunki bardziej komfortowe
Awatar użytkownika
cichy70
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4197
Rejestracja: 20 cze 2001, 10:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zewszont.

Nieprzeczytany post

rubin pisze:wytłumacz jak oddychaliście tam na tych -18; nie mogę tego ogarnąć :bum: ; ja do tej pory czuję jak mi rześko w płucach a miałam warunki bardziej komfortowe

eee no -18 było rano, później już upał, -14ście :)
ale fakt, ze nie wpłynęło to na pewno za dobrze na mięśnie. natomiast nie przeszkadzało mi w oddychaniu :)
a teraz lecę na jakaś spokojną ósemeczkę, trzeba rozbiegać wczorajsze :)
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

To teraz masaż mężowi zafunduj- postarał się chłopak, no! I to w kurtce narciarskiej, i butach nie takich... Należy się nagroda :bum:
Tymbardziej, że w lesie go zostawiłaś samego :hahaha:

Lecisz niesamowicie, dwa dni pod rząd takie wybiegania... Szacun :taktak:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

żal mi go strasznie, teraz moczy się w gorącej słonej kąpieli; bilans strat ma taki: łydki, kolano, przywodziciele; wszystko przez to, że za bardzo chcial pokazać że jest w doberej formie; kondycyjnie - super, ale dziś biegaliśmy w naprawdę głębokim śniegu - poza cz-wą - czasami do połowy łydek i trzeba było przeskakiwać z nogi na nogę - i tu poległ

jeśli chodzi o moje wczoraj i dziś: wczoraj to był fartlek; krócej ale męcząco; dziś - luzik :)
Ostatnio zmieniony 27 sty 2013, 21:49 przez rubin, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
strasb
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4779
Rejestracja: 01 sie 2010, 11:25
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Lozanna

Nieprzeczytany post

Widać panowie w obronie wizerunku są w stanie wykrzesać niesamowite rezerwy. :oczko: Też się czasem irytuję, że mąż mój własny jak tylko zaczyna nieco biegać regularniej, to niebawem jest szybszy ode mnie - pomimo moich pracowicie przeszuranych miesięcy od jego poprzedniego zrywu.
Awatar użytkownika
hotmas
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 889
Rejestracja: 22 lis 2012, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: CSW

Nieprzeczytany post

No bo my już tak tak mamy... Jak nam się tylko chce... :hahaha:
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

taaa, dzisiaj się okazało, że to wszystko moja wina :zero: ;
Awatar użytkownika
siena_driver
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 25 paź 2012, 12:35
Życiówka na 10k: 49:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Ładne wybieganko, Monia :)
Mężowi też pogratuluj, że dał chłop radę. Tylko uważaj na przyszłość, pachwina rzecz ważna, jak boli, to z małżeńską powinnością może być problem, a tego chyba nikt nie chce :D
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Przyłączam się do gratulacji dla Ciebie Monia i męża :)

Niestety ja ze swoją małżonką nie dam rady razem pobiegać, teściowie i mama daleko.
Obrazek
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

nie wiem czego tu gratulować; dziś w domu kwas straszny - w łydkach Pana B. i tak ogólnie - za mało konkretnie ostrzegałam, że przesadza jak na pierwszy raz - w związku z tym - wyłącznie moja wina; ale co ja tam, głupia słaba baba, wiem
asmo71
Wyga
Wyga
Posty: 108
Rejestracja: 13 sty 2013, 22:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: łorsoł

Nieprzeczytany post

rubin, ładne wybieganie :) a ja bym bardzo chciała pobiegnac ze starym, ale możemy najwyżej razem wyjść - jak dzisiaj - jego wolny trucht to jest takie furt! i już go nie widzę :)
Awatar użytkownika
concordia
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 821
Rejestracja: 05 gru 2012, 11:27
Życiówka na 10k: 1h 3min
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Zielona Góra

Nieprzeczytany post

babo, wytłumacz mi dokładnie jak Ty to zrobiłaś z tym pulsometrem w play?
Bo to dla mnie szansa na lepsze jutro :spoczko:
Zaraz kończy mi sie umowa, ale w sumie chciałam wziąć aparat jakiś, ale z tego co mówisz będe mogłą dokupić pulsometr nie płacąc za niego abonamentu tak jak za telefon?
Awatar użytkownika
rubin
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 4232
Rejestracja: 24 sie 2012, 12:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

po prostu zamiast telefonu - bierzesz zegarek :) ; ja przenoszę numer od innego operatora - więc mam jeszcze taniej; cena zależy od wysokości miesięcznego abonamentu - dla mnie nie ma różnicy - do tej pory płaciłam podobnie w orange; poza tym od nowego roku - są ujednolicone stawki za minutowe połączenia - czyli opłaca się


edit: teraz jest dodatkowo wyprzedaż tych modeli - a więc tym bardziej się opłaca
ODPOWIEDZ