Sluchawki ! :<
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
takie zwykle to mi wypadaja nawet jak sie nie ruszam :D probowalam biegac z mocowanymi na uszach ale bardzo mi przeszkadzaly i szybko zastapilam je kanalowymi
moze po prostu zakladaj opaske na glowe w ten sposob by przytrzymywala Ci sluchawki w uszach?
moze po prostu zakladaj opaske na glowe w ten sposob by przytrzymywala Ci sluchawki w uszach?
- glodny1988
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 282
- Rejestracja: 19 lip 2008, 22:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
wypadanie słuchawek zalezy od budowy twojego ucha jeden model moze komus idealnie pasowac a drugiej wypadac nawet podczas chodzenia.Mialem juz z piec ,modeli słuchawek w tym tylko jedne mi kompletnie nie pasowaly do ucha sproboj zalozyc te gabki na sluchawki,a kabel pod koszulke a jak nie pomoze to tylko zmiana sluchawek.
-
- Wyga
- Posty: 83
- Rejestracja: 03 lis 2009, 21:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Zielona Góra
Ja też zawsze miałem problem ze słuchawkami, bo mi ciągle wypadały z uszu. Dobrym rozwiązaniem były słuchawki dokanałowe Creativa (uwaga na podróbki) ale miały jeden minus (czasem jest to plus a czasem minus) mianowicie całkowicie odcinały mnie od otoczenia i uważałem że to fajne aż do momentu gdy mało co autobus mnie nie rozjechał. Teraz używam słuchawek zaczepianych za ucho coś w tym stylu:
http://www.allegro.pl/item981877377_pan ... owosc.html
http://www.allegro.pl/item985927488_slu ... wa_ss.html
i sobie bardzo chwalę
http://www.allegro.pl/item981877377_pan ... owosc.html
http://www.allegro.pl/item985927488_slu ... wa_ss.html
i sobie bardzo chwalę
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
JA od zawsze miałem kilka par słuchawek. Kiedy zacząłem biegać porównałem sobie chyba 4 pary które znalazłem po szafach i szufladach. Okazało się, że pomimo tego, że wszystkie były normalnymi pchełkami dousznymi, jedne pasowały bardziej, drugie mniej, inne wcale. W końcu wybrałem te, które po prostu najbardziej pasowały, nie powodowały bólu uszu i nie wypadały. Wniosek: są duże różnice w kształcie pchełek, trzeba po prostu znaleźć pasujące; a jeżeli musisz biegać w tych które masz, przytrzymać je możesz jakąś opaską - tylko, że trzeba będzie ją kupić - znowu wydatek. Jeśli masz opaskę, spróbuj w niej biegać - mnie już teraz byłoby chyba zbyt gorąco.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 16
- Rejestracja: 21 mar 2010, 15:15
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Mi nonstop wypadają i za nic nie mogę sobie z tym poradzić. W moim przypadku jedyną radą jest zakładanie opaski, która przytrzymuje słuchawki. Żadne nauszne, douszne nie chcą się trzymać.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 3
- Rejestracja: 14 kwie 2010, 22:17
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Sprawdz tohttp://www.allegro.pl/item991016872_slu ... _mx85.html - zrobilem w takich sluchawkach (ja mam zielone, nieco starszy model chyba) na rowerze cos ze 2 tys. km. Przebieglem nie wiem ile, ale sporo. Trzymaja sie idealnie, choc z poczatku wydaja sie byc niewygodne. Moim zdaniem takie sa idealne - dokanalowki sa fajne, ale nie wiesz gdzie jestes - orientacja w terenie to wazna rzecz.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3883
- Rejestracja: 28 lut 2010, 19:33
w moich uszach zadne sluchawki nie chcialy siedziec dluzej jak 5 minut (z tym ze wytrzymywaly tyle gdy sie nie ruszalam). od nakladanych bolalo mnie za uszami no i przede wszystkim denerwowalo mnie to ze w srodkach komunikacji miejskiej moglabym ogluchnac a i tak buczenie i furkot dochoczacy z zew zagluszal to co ze sluchawek chcialam uslyszec.Milagros pisze:Mi nonstop wypadają i za nic nie mogę sobie z tym poradzić. W moim przypadku jedyną radą jest zakładanie opaski, która przytrzymuje słuchawki. Żadne nauszne, douszne nie chcą się trzymać.
zakupilam sobie te sluchawki, bo wczesniej sprawdzil je moj brat:
http://www.sennheiser.com.pl/index.php5 ... ct_id=2787
jak dla mnie fantastycznie, bo moge sluchac muzyki cicho nie martwiac sie o to ze ogluchne, wypadaja mi z ucha tylko gdy o cos mocno zaczepie kablem ale to chyba normalne w przypadku szarpniecia. bieglam w nich juz i podczas mrozu i mgly i deszczu i jak na razie sprawdzaja sie bez zarzutu.
minusem jest tylko to co jest w zasadzie i ich plusem - calkowita izolacja od tego co dzieje sie na zewnatrz. no ale cos za cos :/
- syltrex
- Rozgrzewający Się
- Posty: 12
- Rejestracja: 26 sty 2013, 22:16
- Życiówka na 10k: 52min
- Życiówka w maratonie: 4h
- Kontakt:
Fakt dobre słuchawki to podstawa.
testowałem
jakiś niski model philips jakość dźwięku średni, kabel krótki, wypadają
esperanza jakość dźwięku kicha, kabel krótki chodź bardzo miękki, wypadają pomimo 2 rodzajów wkładek, jack potrafi się rozłączyć
htc(wildfire) jakość dźwięku przyzwoita, kabel długi, słuchawki wypadają, jack potrafi rozłączyć
panasonic do uszu na główę seria WR, dźwięk extra, kabel długi, potrafią wypaść, potrzebna opaska
Zasadzam się teraz na coś takiego: http://www.panasonic.pl/html/pl_PL/Prod ... index.html
testowałem
jakiś niski model philips jakość dźwięku średni, kabel krótki, wypadają
esperanza jakość dźwięku kicha, kabel krótki chodź bardzo miękki, wypadają pomimo 2 rodzajów wkładek, jack potrafi się rozłączyć
htc(wildfire) jakość dźwięku przyzwoita, kabel długi, słuchawki wypadają, jack potrafi rozłączyć
panasonic do uszu na główę seria WR, dźwięk extra, kabel długi, potrafią wypaść, potrzebna opaska
Zasadzam się teraz na coś takiego: http://www.panasonic.pl/html/pl_PL/Prod ... index.html
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ludzie, błagam. Mniejsza już o zabawę w archeologów, ale nie piszcie herezji. Stockowe słuchawki od iPoda oferują bardzo słabą jakość dźwięku. Panasonic również nie robi niczego wartego uwagi.
HiFi polega na czymś innym niż wlepieniu ugryzionego jabłuszka na produkt i napisanie, że pasmo przenoszenia wynosi 20Hz-20kHz.
HiFi polega na czymś innym niż wlepieniu ugryzionego jabłuszka na produkt i napisanie, że pasmo przenoszenia wynosi 20Hz-20kHz.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
- Wyga
- Posty: 98
- Rejestracja: 02 maja 2012, 12:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa Mokotów
kolega kostekk chyba po prostu napisał post, żeby zareklamować stronę z impregnacją obuwia (dlatego treść taka a nie inna)
a do tematu: ja staram się kupować tanie słuchawki - łatwo zalewam się potem i nie bardzo o nie dbam więc najlepszym rozwiązaniem są jakieś niedrogie pchełki. Dziwię się jak można biegać w dużych, nausznych słuchawkach (dla mnie to takie słuchawki pewnie potem byłby do wyrzucenia :/ ).
Obecnie mam jakieś dokanałowe firmy krzak, których słucham tylko jednym uchem (lubię słyszeć co się dzieje, ale z drugiej strony bez muzyki nie biegam) i przytrzymuję je czapką (zsuwam ją trochę)
a do tematu: ja staram się kupować tanie słuchawki - łatwo zalewam się potem i nie bardzo o nie dbam więc najlepszym rozwiązaniem są jakieś niedrogie pchełki. Dziwię się jak można biegać w dużych, nausznych słuchawkach (dla mnie to takie słuchawki pewnie potem byłby do wyrzucenia :/ ).
Obecnie mam jakieś dokanałowe firmy krzak, których słucham tylko jednym uchem (lubię słyszeć co się dzieje, ale z drugiej strony bez muzyki nie biegam) i przytrzymuję je czapką (zsuwam ją trochę)
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 5
- Rejestracja: 29 sty 2013, 18:18
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
To powinno rozwiazac twoje problemy , co prawda staz w bieganiu mam krotki ale jak je juz wetkniesz to ciezko je wyjac , wad nie znalazlem w nich moze poza cena, reszta same zalety , jakosc dzwieku ,pilot w przewodzie itp
LInk mam nadzieje ze nie skasuja ( a jesli tak szukaj AJAYS FOUR)
http://www.jays.se/a-jays-four?___SID=U
LInk mam nadzieje ze nie skasuja ( a jesli tak szukaj AJAYS FOUR)
http://www.jays.se/a-jays-four?___SID=U
- Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Do biegania wziąłbym raczej Brainwavzy Alpha. Czterokrotnie tańsze, a o fenomenalnym jak na swoją cenę balansie tonalnym i sympatycznym basie (który w sportach jest raczej wskazany).
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!