Witam.Mam 19 lat i ważę 85 kg przy wzroście 184 cm,budowa ciała:wysportowany.Mój cel to tak 75 kg i mniej.Moje BMI wynosi 25.11 a BMR 2027.62.Jestem biegaczem średniozaawansowanym(wcześniej trenowałem w klubie przez 1,5 roku i miałem przerwę rok ze względu na kontuzję).Teraz biegam 10 km w poniedziałki,środy,piątki(czas 53 min) i we wtorki,czwartki,soboty 5 km.Biegam tylko w terenie.Na 10 km spalam ponad 900 kcal, a na 5 km coś ponad 400.W domu robię co dwa dni trening domatora(cel to siła i wytrzymałość - polepszenie w podciąganiu,pompkach i budowa nóg).Czy ta dieta będzie dobra na redukcję i na dostarczenie paliwa na bieganie i trening??Pozdrawiam.
7:00
Płatki owsiane 100g + 200ml mleka łaciate 2% + 3 łyżki rodzynek suczonych
3 jajka kurze na twardo
B: 41,75g W: 97,18g T: 34,58g KCAL: 784,50
10:35
2 kromki chleba razowego
Pierś z kurczaka 100g
30g słonecznika
B: 33,3g W: 48,52g T: 15,77g KCAL: 445,70
13:30
Ryż brązowy 100g
Pierś z kurczaka 150g
B: 39,35g W: 78,6g T: 3.85g KCAL: 470,50
16:00
Ryż brązowy 100g
Pierś z kurczaka 150g
B: 39,35g W: 78,6g T: 3.85g KCAL: 470,50
16:00-18:30
Trening
18:30
60g Carbo
B: 0g W: 56g T:0g
19:10
Ryż brązowy 100g
Tuńczyk w wodzie120g
B: 32,3g W: 76,8g T: 3,34g KCAL: 437,20
22:00
Twaróg wiejski lekki 125g
Oliwa z oliwek 15ml
B: 18,5g W: 3,53g T: 14,94g KCAL: 220,30
BIAŁKO: 204,55g
WĘGLOWODANY: 439,23g
TŁUSZCZ: 79,33g
KALORIE: 2828,70
Redukcja do oceny+bieganie,domator
-
maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Specjalistą nie jestem, ale 440g węgli przy redukcji?!!! Przecież jeżeli chcesz redukować wagę to pierwsze co należy zrobić to zredukować ilość węglowodanów. Na śniadanie ilość płatków owsianych zmniejszyłbym o połowę. Do tego jesz dziennie 300g ryżu... Fajnie, że brązowy, że posiada wartości odżywcze itd, ale to jest ryż, a więc węgle. Zastąp go np gotowanymi warzywami. Też są pożywne. No i nie wiem po co Ci tłuszcz przed snem?
Ponadto nie doliczyłeś kalorii z Carbo, przy 60g to będzie jakieś 240 kcal. Łącznie daje Ci to zatem blisko 3100 kcal. Przy bieganiu 45km tygodniowo... no cóż trochę sporo.
A co do tego ile spalasz podczas treningu kcal to wiele dyskusji już toczyło się na tym forum na ten temat i tak naprawdę nikt nigdy nie powie Ci, że podczas treningu spala tyle i tyle kalorii. Nie da rady tego policzyć. Wszystko to są wartości szacunkowe.
Ponadto nie doliczyłeś kalorii z Carbo, przy 60g to będzie jakieś 240 kcal. Łącznie daje Ci to zatem blisko 3100 kcal. Przy bieganiu 45km tygodniowo... no cóż trochę sporo.
A co do tego ile spalasz podczas treningu kcal to wiele dyskusji już toczyło się na tym forum na ten temat i tak naprawdę nikt nigdy nie powie Ci, że podczas treningu spala tyle i tyle kalorii. Nie da rady tego policzyć. Wszystko to są wartości szacunkowe.
-
SwIaDeK
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 09 gru 2012, 01:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: UK
Witam.Wstawiam poprawioną dietę.Zostawić ten słonecznik??Dawać w ogóle carbo po treningu??Poprawcie dietę jak coś jest źle 
Pozdrawiam.
7:00
Płatki owsiane 50g + 100ml mleka łaciate 2% + 3 łyżki rodzynek suszonych
2 jajka kurze na twardo
B: 34,9 g W: 58,65g T: 25,12g KCAL: 578,48
10:35
2 kromki chleba razowego
Pierś z kurczaka 100g
Pestki słonecznika 30g
B: 33,3g W: 48,52g T: 15,77g KCAL: 445,70
13:30
Gotowany groszek z marchewką 200g
Pierś z kurczaka 150g
B: 38,25g W: 20 g T: 2,35g KCAL: 150,10
16:00
Ryż brązowy 100g
Pierś z kurczaka 150g
B: 39,35g W: 78,6g T: 3.85g KCAL: 470,50
16:00-18:30
Trening
18:30
40g Carbo
B: 0g W: 37,2g T:0g KCAL: 149
19:10
Ryż brązowy 50g
Tuńczyk w wodzie120g
Gotowany groszek z marchewką 100g
B: 27,5g W: 48,4g T: 2,35g KCAL: 310
22:00
Twaróg wiejski lekki 120g
B: 22,2g W: 4,2g T: 0g KCAL: 105,6
BIAŁKO: 195,5g
WĘGLOWODANY: 265,57g
TŁUSZCZ: 49,44g
KALORIE: 2209,38
Pozdrawiam.W tej chwili biegam tyle,bo mam problem z kolanem.Jak będzie ok,to będę biegał codziennie po 10 km.Przy bieganiu 45km tygodniowo... no cóż trochę sporo.
7:00
Płatki owsiane 50g + 100ml mleka łaciate 2% + 3 łyżki rodzynek suszonych
2 jajka kurze na twardo
B: 34,9 g W: 58,65g T: 25,12g KCAL: 578,48
10:35
2 kromki chleba razowego
Pierś z kurczaka 100g
Pestki słonecznika 30g
B: 33,3g W: 48,52g T: 15,77g KCAL: 445,70
13:30
Gotowany groszek z marchewką 200g
Pierś z kurczaka 150g
B: 38,25g W: 20 g T: 2,35g KCAL: 150,10
16:00
Ryż brązowy 100g
Pierś z kurczaka 150g
B: 39,35g W: 78,6g T: 3.85g KCAL: 470,50
16:00-18:30
Trening
18:30
40g Carbo
B: 0g W: 37,2g T:0g KCAL: 149
19:10
Ryż brązowy 50g
Tuńczyk w wodzie120g
Gotowany groszek z marchewką 100g
B: 27,5g W: 48,4g T: 2,35g KCAL: 310
22:00
Twaróg wiejski lekki 120g
B: 22,2g W: 4,2g T: 0g KCAL: 105,6
BIAŁKO: 195,5g
WĘGLOWODANY: 265,57g
TŁUSZCZ: 49,44g
KALORIE: 2209,38
-
Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Napisz jeszcze coś więcej o tym treningu siłowym, bo jeśli jest on mało intensywny, to grubo ponad 2 g/kg masy ciała białka to przesada, tak sądzę. Kuriozalna proporcja tłuszcz-białko. W diecie "szarego człowieka" o niskiej bądź nisko-średniej aktywności fizycznej proporcje tłuszcz białko to jakieś 3:1, 2:1. U Ciebie to 4:1... Przykro mi, ale bez komentarza. Oczywiście, że osoba aktywna powinna jeść białka więcej, ale nie przy takiej dysproporcji do tłuszczu!
Ewidentnie boisz się tłuszczu w diecie. Ten twaróg wiejski wydaje mi się podejrzany... Znowu - czemu odtłuszczony? Co się złego stanie, jeśli zjesz ser w jego naturalnej postaci? Ostatecznie - gigantycznym błędem jest jedzenie na noc samego białka. Czemu? Bo ulegnie ono samostrawieniu. Żeby gram białka został wykorzystany, potrzebne są, o ile dobrze pamiętam, 24 kilokalorie. Sam często na noc jestem głodny, polecam przekąsić wtedy jogurt naturalny (bądź, jeśli tak się upierasz przy tym białku, serek wiejski albo ser biały, ale z tłuszczem) i owoc - fruktoza jest powoli pożytkowana, więc może być dobrym pomysłem na noc.
Właśnie! Owoce! Co z owocami? Jesz dwie porcje warzyw dziennie, a warzywa i owoce powinny być podstawą zdrowej diety redukcyjnej, również sportowców. Pomyśl nad nimi.
Dodam jeszcze, że nie wiem, co u Ciebie robi to, jak rozumiem syntetyczne, 40 gramów węglowodanów po treningu. Czemu tracisz okazję do zjedzenia czegoś bogatego w minerały, witaminy?
Podsumowując - w cholerę białka, za mało tłuszczu, za mało węglowodanów. Kalorii również za mało jak na aktywną osobę, chociaż jak napiszesz, czym dokładnie jest Twój trening siłowy, dokładniej się nad nimi możemy zastanowić.
Ewidentnie boisz się tłuszczu w diecie. Ten twaróg wiejski wydaje mi się podejrzany... Znowu - czemu odtłuszczony? Co się złego stanie, jeśli zjesz ser w jego naturalnej postaci? Ostatecznie - gigantycznym błędem jest jedzenie na noc samego białka. Czemu? Bo ulegnie ono samostrawieniu. Żeby gram białka został wykorzystany, potrzebne są, o ile dobrze pamiętam, 24 kilokalorie. Sam często na noc jestem głodny, polecam przekąsić wtedy jogurt naturalny (bądź, jeśli tak się upierasz przy tym białku, serek wiejski albo ser biały, ale z tłuszczem) i owoc - fruktoza jest powoli pożytkowana, więc może być dobrym pomysłem na noc.
Właśnie! Owoce! Co z owocami? Jesz dwie porcje warzyw dziennie, a warzywa i owoce powinny być podstawą zdrowej diety redukcyjnej, również sportowców. Pomyśl nad nimi.
Dodam jeszcze, że nie wiem, co u Ciebie robi to, jak rozumiem syntetyczne, 40 gramów węglowodanów po treningu. Czemu tracisz okazję do zjedzenia czegoś bogatego w minerały, witaminy?
Podsumowując - w cholerę białka, za mało tłuszczu, za mało węglowodanów. Kalorii również za mało jak na aktywną osobę, chociaż jak napiszesz, czym dokładnie jest Twój trening siłowy, dokładniej się nad nimi możemy zastanowić.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
SwIaDeK
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 09 gru 2012, 01:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: UK
Wstawiam poprawkę,ale już nie mam więcej pomysłów.Poprawcie jak coś.Umieszczam też mój trening domatora.Pozdr.
Poniedziałek:
Klata:
-pompki klasyczne 4 x max,
-pompki skos górny 4 x max,
-pompki skos dolny 4 x max,
Biceps:
-uginanie przedramienia ze sztangielką w oparciu o kolano 12/10/10/10,
-uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc uchwyt młotkowy 12/10/10/10,
-podciąganie podchwytem 2 x max,
Przedramiona:
-zwis na drążku z zaciśniętymi dłońmi 1 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami nachwytem 2 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami podchwytem 2 x max,
Brzuch:
-unoszenie nóg w zwisie na drążku 12/10/10,
-skłony boczne ze sztangielką 12/10/8/8,
-spięcia brzucha leżąc 1 x max,
-unoszenie nóg w leżeniu 40/20/20/20/20,
Środa:
Plecy:
-wznosy barków "szrugsy" 4 x max,
-wyprosty tułowia 4 x max,
-wiosłowanie sztangielką 12/10/10/10
-podciąganie na drążku za głowę / nachwytem szeroko 2 x max,
-podciąganie na drążku 2 / nachwytem szeroko 3 x max,
Nogi:
-przysiad ze sztangielką na barkach 40/30/30/20/20,
-wspięcia na palce stojąc / ze sztangielką na barkach 20/15/15/10,
-syzyfki 20/15/15/10,
-wykroki ze sztangielką 15/10/10/10,
Przedramiona:
-zwis na drążku z zaciśniętymi dłońmi 1 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami nachwytem 2 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami podchwytem 2 x max,
Brzuch:
-unoszenie nóg w zwisie na drążku 12/10/10,
-skłony boczne ze sztangielką 12/10/8/8,
-spięcia brzucha leżąc 1 x max,
-unoszenie nóg w leżeniu 40/20/20/20/20,
Piątek:
Barki:
-podciąganie sztangielki do brody 12/10/10/10,
-unoszenie sztangielki w leżeniu 12/10/10/10,
Triceps:
-pompki w podporze tyłem - "odwrotne pompki" 12/10/10/10,
-wyciskanie francuskie hantlą jednorącz 12/10/8,
Przedramiona:
-zwis na drążku z zaciśniętymi dłońmi 1 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami nachwytem 2 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami podchwytem 2 x max,
Brzuch:
-unoszenie nóg w zwisie na drążku 12/10/10,
-skłony boczne ze sztangielką 12/10/8/8,
-spięcia brzucha leżąc 1 x max,
-unoszenie nóg w leżeniu 40/20/20/20/20,
7:00
Płatki owsiane 100g + 200ml mleka łaciate 2% + 3 łyżki rodzynek
3 jajka kurze na twardo
B: 41,75g W: 97,18g T: 34,58g KCAL: 784,50
11:00
2 kromki chleba razowego
Pierś z kurczaka 100g
Pestki słonecznika 30g
1 jabłko
B: 33,54g W: 55,84g T: 16,01g KCAL: 473.30
14:30
Gotowany groszek z marchewką 200g
Pierś z kurczaka 300g
Ryż brązowy 100g
B: 77,6g W: 96,8g T: 6,20g KCAL: 725
16:00-18:30
Trening
19:00
Ryż brązowy 100g
Tuńczyk w wodzie 150g
Gotowany groszek z marchewką 100g
Oliwa z oliwek 15ml
B: 41,6g W: 86g T: 18,84g KCAL: 651,30
22:00
Twaróg wiejski tłusty 100g
1 jabłko
B: 14,74g W: 10,96g T: 8,24g KCAL: 172,60
BIAŁKO: 209,23g
WĘGLOWODANY: 346,78g
TŁUSZCZ: 83,87g
KALORIE: 2806,70
Poniedziałek:
Klata:
-pompki klasyczne 4 x max,
-pompki skos górny 4 x max,
-pompki skos dolny 4 x max,
Biceps:
-uginanie przedramienia ze sztangielką w oparciu o kolano 12/10/10/10,
-uginanie przedramion ze sztangielkami stojąc uchwyt młotkowy 12/10/10/10,
-podciąganie podchwytem 2 x max,
Przedramiona:
-zwis na drążku z zaciśniętymi dłońmi 1 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami nachwytem 2 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami podchwytem 2 x max,
Brzuch:
-unoszenie nóg w zwisie na drążku 12/10/10,
-skłony boczne ze sztangielką 12/10/8/8,
-spięcia brzucha leżąc 1 x max,
-unoszenie nóg w leżeniu 40/20/20/20/20,
Środa:
Plecy:
-wznosy barków "szrugsy" 4 x max,
-wyprosty tułowia 4 x max,
-wiosłowanie sztangielką 12/10/10/10
-podciąganie na drążku za głowę / nachwytem szeroko 2 x max,
-podciąganie na drążku 2 / nachwytem szeroko 3 x max,
Nogi:
-przysiad ze sztangielką na barkach 40/30/30/20/20,
-wspięcia na palce stojąc / ze sztangielką na barkach 20/15/15/10,
-syzyfki 20/15/15/10,
-wykroki ze sztangielką 15/10/10/10,
Przedramiona:
-zwis na drążku z zaciśniętymi dłońmi 1 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami nachwytem 2 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami podchwytem 2 x max,
Brzuch:
-unoszenie nóg w zwisie na drążku 12/10/10,
-skłony boczne ze sztangielką 12/10/8/8,
-spięcia brzucha leżąc 1 x max,
-unoszenie nóg w leżeniu 40/20/20/20/20,
Piątek:
Barki:
-podciąganie sztangielki do brody 12/10/10/10,
-unoszenie sztangielki w leżeniu 12/10/10/10,
Triceps:
-pompki w podporze tyłem - "odwrotne pompki" 12/10/10/10,
-wyciskanie francuskie hantlą jednorącz 12/10/8,
Przedramiona:
-zwis na drążku z zaciśniętymi dłońmi 1 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami nachwytem 2 x max,
-uginanie nadgarstków z sztangą lub sztangielkami podchwytem 2 x max,
Brzuch:
-unoszenie nóg w zwisie na drążku 12/10/10,
-skłony boczne ze sztangielką 12/10/8/8,
-spięcia brzucha leżąc 1 x max,
-unoszenie nóg w leżeniu 40/20/20/20/20,
7:00
Płatki owsiane 100g + 200ml mleka łaciate 2% + 3 łyżki rodzynek
3 jajka kurze na twardo
B: 41,75g W: 97,18g T: 34,58g KCAL: 784,50
11:00
2 kromki chleba razowego
Pierś z kurczaka 100g
Pestki słonecznika 30g
1 jabłko
B: 33,54g W: 55,84g T: 16,01g KCAL: 473.30
14:30
Gotowany groszek z marchewką 200g
Pierś z kurczaka 300g
Ryż brązowy 100g
B: 77,6g W: 96,8g T: 6,20g KCAL: 725
16:00-18:30
Trening
19:00
Ryż brązowy 100g
Tuńczyk w wodzie 150g
Gotowany groszek z marchewką 100g
Oliwa z oliwek 15ml
B: 41,6g W: 86g T: 18,84g KCAL: 651,30
22:00
Twaróg wiejski tłusty 100g
1 jabłko
B: 14,74g W: 10,96g T: 8,24g KCAL: 172,60
BIAŁKO: 209,23g
WĘGLOWODANY: 346,78g
TŁUSZCZ: 83,87g
KALORIE: 2806,70
-
Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Trening jest intensywny, a to dobrze. (Masz bardzo źle rozpisane ćwiczenia na brzuch, ale to nie jest wątek o ćwiczeniach, więc po prostu napiszę, co z dietą).
Uważam, że diecie coraz bliżej do ideału.
Śniadanie - jest okej.
Drugie śniadanie - zmniejszyłbym lub wyeliminował pierś z kurczaka na rzecz porcji orzechów - ziemnych, pistacji lub nerkowców. Oczywiście bez soli i niesmażone!
Obiad - zdecydowanie za dużo kurczaka. Rozważyłbym zmniejszenie jego porcji o jedną trzecią. Warto zjeść na obiad również zupę, o ile posiadasz taką możliwość. Rosół z makaronem bądź pomidorowa to niezłe propozycje (piszę o nich, bo je lubię i bo mają korzystne oddziaływanie na organizm). Proponuję również pozwolić sobie na deser: dwie kostki gorzkiej (co najmniej 70%!) czekolady dobrze wpłyną na Twoje samopoczucie i wzmocnią ciało.
Pomiędzy obiadem a kolacją jest duży odstęp czasowy. Przed treningiem możesz, jeśli nie będzie Ci to w nim przeszkadzało, zjeść owoc, porcję orzechów bądź jogurt naturalny. To zwiększy spalanie podczas samego treningu.
Kolacja jest sensowna, ale przy niej akurat ograniczyłbym porcję - przy diecie redukcyjnej zazwyczaj na kolację powinno się jeść mniej węglowodanów.
Posiłek przed snem teraz zaczyna mieć sens. Możesz ew. czasem zmniejszyć ilość sera, a zjeść dwa jabłka - dla odmiany.
Właśnie, odmiana. Pamiętaj, żeby nie jeść codziennie dokładnie tego samego, bo to pozbawi Twój organizm niektórych potrzebnych składników. Np. jeśli masz taką możliwość, zamień czasem mięso na inne, ryż na makaron albo i okazyjnie ziemniaki (przy diecie redukcyjnej nie powinno się ich jeść zbyt często, ale mają dużo potasu i innych wartościowych składników, a raz na jakiś czas, jako produkt naturalny, na pewno nie zaszkodzą). Kasza gryczana to świetne źródło minerałów, a kasza jęczmienna jest bardzo lekkostrawna - można ją "wstawić" na kolację. Pamiętaj o takich urozmaiceniach, bo to ważna kwestia.
Uważam, że diecie coraz bliżej do ideału.
Śniadanie - jest okej.
Drugie śniadanie - zmniejszyłbym lub wyeliminował pierś z kurczaka na rzecz porcji orzechów - ziemnych, pistacji lub nerkowców. Oczywiście bez soli i niesmażone!
Obiad - zdecydowanie za dużo kurczaka. Rozważyłbym zmniejszenie jego porcji o jedną trzecią. Warto zjeść na obiad również zupę, o ile posiadasz taką możliwość. Rosół z makaronem bądź pomidorowa to niezłe propozycje (piszę o nich, bo je lubię i bo mają korzystne oddziaływanie na organizm). Proponuję również pozwolić sobie na deser: dwie kostki gorzkiej (co najmniej 70%!) czekolady dobrze wpłyną na Twoje samopoczucie i wzmocnią ciało.
Pomiędzy obiadem a kolacją jest duży odstęp czasowy. Przed treningiem możesz, jeśli nie będzie Ci to w nim przeszkadzało, zjeść owoc, porcję orzechów bądź jogurt naturalny. To zwiększy spalanie podczas samego treningu.
Kolacja jest sensowna, ale przy niej akurat ograniczyłbym porcję - przy diecie redukcyjnej zazwyczaj na kolację powinno się jeść mniej węglowodanów.
Posiłek przed snem teraz zaczyna mieć sens. Możesz ew. czasem zmniejszyć ilość sera, a zjeść dwa jabłka - dla odmiany.
Właśnie, odmiana. Pamiętaj, żeby nie jeść codziennie dokładnie tego samego, bo to pozbawi Twój organizm niektórych potrzebnych składników. Np. jeśli masz taką możliwość, zamień czasem mięso na inne, ryż na makaron albo i okazyjnie ziemniaki (przy diecie redukcyjnej nie powinno się ich jeść zbyt często, ale mają dużo potasu i innych wartościowych składników, a raz na jakiś czas, jako produkt naturalny, na pewno nie zaszkodzą). Kasza gryczana to świetne źródło minerałów, a kasza jęczmienna jest bardzo lekkostrawna - można ją "wstawić" na kolację. Pamiętaj o takich urozmaiceniach, bo to ważna kwestia.
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
-
SwIaDeK
- Rozgrzewający Się
- Posty: 23
- Rejestracja: 09 gru 2012, 01:29
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: UK
Wstawiam poprawkę.Pozdrawiam.
7:00
Płatki owsiane 100g + 200ml mleka łaciate 2% + 3 łyżki rodzynek
3 jajka kurze na twardo
B: 41,75g W: 97,18g T: 34,58g KCAL: 784,50
11:00
2 kromki chleba razowego
Orzechy ziemne bez soli i oleju 30g
Pestki słonecznika 30g
1 jabłko
B: 19,84g W: 60g T: 29,71g KCAL: 555,20
14:30
Gotowany groszek z marchewką 200g
Pierś z kurczaka 200g
Ryż brązowy 100g
Gorący kubek – rosół z kury 1 porcja
B: 57,4g W: 105,3g T: 5,7g KCAL: 572
15:00
Czekolada gorzka 2 kostki
B: 0,8g W: 6,79g T: 4,12g KCAL: 66,48
15:45
1 jabłko
B: 0,24g W: 7,26g T: 0,24g KCAL: 27,60
16:00-18:30
Trening
19:00
Ryż brązowy 50g
Tuńczyk w wodzie 100g
Gotowany groszek z marchewką 100g
Oliwa z oliwek 15ml
B: 30,55g W: 58,43g T: 17,49g KCAL: 495,30
22:00
Twaróg wiejski tłusty 50g
2 jabłka
B: 7,73g W: 16,37g T: 4,48g KCAL: 127,70
BIAŁKO: 158,31g
WĘGLOWODANY: 351,33g
TŁUSZCZ: 96,32g
KALORIE: 2628,78
7:00
Płatki owsiane 100g + 200ml mleka łaciate 2% + 3 łyżki rodzynek
3 jajka kurze na twardo
B: 41,75g W: 97,18g T: 34,58g KCAL: 784,50
11:00
2 kromki chleba razowego
Orzechy ziemne bez soli i oleju 30g
Pestki słonecznika 30g
1 jabłko
B: 19,84g W: 60g T: 29,71g KCAL: 555,20
14:30
Gotowany groszek z marchewką 200g
Pierś z kurczaka 200g
Ryż brązowy 100g
Gorący kubek – rosół z kury 1 porcja
B: 57,4g W: 105,3g T: 5,7g KCAL: 572
15:00
Czekolada gorzka 2 kostki
B: 0,8g W: 6,79g T: 4,12g KCAL: 66,48
15:45
1 jabłko
B: 0,24g W: 7,26g T: 0,24g KCAL: 27,60
16:00-18:30
Trening
19:00
Ryż brązowy 50g
Tuńczyk w wodzie 100g
Gotowany groszek z marchewką 100g
Oliwa z oliwek 15ml
B: 30,55g W: 58,43g T: 17,49g KCAL: 495,30
22:00
Twaróg wiejski tłusty 50g
2 jabłka
B: 7,73g W: 16,37g T: 4,48g KCAL: 127,70
BIAŁKO: 158,31g
WĘGLOWODANY: 351,33g
TŁUSZCZ: 96,32g
KALORIE: 2628,78
a jak się uprzeć to i na 3 dni starczy -
maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
Generalnie nie mam pojęcia jak się robi jakieś pyszne domowe zupy. Ot po prostu nigdy nie próbowałem. Ale robiłem sobie za to zupę-krem z dyni, z kalafiora, brokuła, marchewki. Co to za problem wrzucić do garnka kilka warzyw, poczekać aż zmiękną, zmiksować blenderem, przyprawić i chwilę jeszcze podgotować? Najbardziej banalne danie chyba jakie robiłem 
Polecam
Polecam -
Karlito
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 268
- Rejestracja: 09 paź 2012, 11:43
- Życiówka na 10k: 42:14
- Życiówka w maratonie: 3:28:34
Tak jak pisze mały89, zupy są proste w zrobieniu. Wywar do każdej robi się taki sam, a później dodaje składniki, po których zupa będzie się nazywała tak, a nie inaczej. Nigdy nie przepadałem za zupami, ale żona robi bardzo dobre, no i sam się nauczyłem robić, w tym tygodniu zupa z soczewicy - bomba!
-
Bylon
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1613
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 17:42
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Zupa - podstawa! Gorący kubek - nie ma mowy!
Panowie Koledzy dobrze piszą, nie musi być nic wirtuozerskiego, wystarczy krem czy wywar!
Panowie Koledzy dobrze piszą, nie musi być nic wirtuozerskiego, wystarczy krem czy wywar!
"Silikon nad kolanami zapobiega ślizganiu się rąk podczas wspinania się" - patrzcie no, jakie cuda teraz produkują!
